Legislacja
"Nie" dla zmian w noweli ustawy emerytalnej? Szef NSZZP: to, co przekazał minister Wąsik, nie pozostawia żadnych złudzeń
Prace nad nowelizacją mundurowej ustawy emerytalnej nabrały tempa i wiele wskazuje na to, że szans na zmianę przyjętego przez MSWiA kursu nie ma. Jak dowiedziała się redakcja, we wtorek w resorcie spraw wewnętrznych i administracji odbyło się spotkanie, podczas którego wiceszef MSWiA Maciej Wąsik miał poinformować związkowców, że żadne korekty do przygotowanej przez resort noweli nie zostaną wprowadzone. „Po tym, co wczoraj przekazał nam minister Maciej Wąsik, nie mam wątpliwości, że wtorkowe posiedzenie komisji będzie tylko formalnością” – powiedział w rozmowie z InfoSecurity24.pl przewodniczący NSZZ Policjantów, Rafał Jankowski.
W najbliższy wtorek, 5 marca, połączone sejmowe komisje administracji i spraw wewnętrznych oraz obrony narodowej przeprowadzić mają pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym żołnierzy zawodowych oraz ich rodzin, ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Straży Marszałkowskiej, Służby Ochrony Państwa, Państwowej Straży Pożarnej, Służby Celno-Skarbowej i Służby Więziennej oraz ich rodzin oraz niektórych innych ustaw. Za tą dość długą nazwą kryje się m.in. zmiana osławionego już w mundurowych szeregach art. 15a - chodzi o uregulowanie zasad doliczania pracy cywilnej do mundurowej emerytury.
Czytaj też
Ministerialna propozycja, kiedy tylko została publicznie zaprezentowana, nie została przesadnie ciepło przyjęta przez funkcjonariuszy i już wtedy związkowcy otwarcie mówili o tym, że liczą na zmianę obranego przez MSWiA kursu i wprowadzenie – już na etapie prac w Sejmie – pewnych korekt. Mundurowi postulują doliczanie okresów pracy cywilnej za pierwsze trzy lata pracy przed przyjęciem do służby według wskaźnika 2,6 proc., a nie 1,3 proc. oraz uwzględnienie okresów "nieskładkowych" (np. okres studiów) według wskaźnika 0,7 proc. Oczekują też, że z dokumentu zniknie przepis dotyczący warunku posiadania 25 lat służby, dający możliwość podwyższenia emerytury, a także, że nowymi zasadami objęci zostaną nie tylko funkcjonariusze przyjęci do służby po raz pierwszy po 1 stycznia 1999 r., i przed 1 października 2003 r., oraz przed 31 grudnia 2012 r. Jedyna propozycja zgłoszona przez związkowców i przyjęta przez resort spraw wewnętrznych i administracji dotyczy wprowadzenia zmian umożliwiających korzystanie z nowych rozwiązań na "zasadzie indywidualnego wyboru".
Wiele wskazuje jednak na to, że MSWiA pozostanie nieugięte, a projekt - co do zasady - przyjęty zostanie w kształcie zaproponowanym przez resort. Świadczyć ma o tym stanowisko, jakie podczas wtorkowego spotkania zaprezentować miał wiceszef MSWiA Maciej Wąsik.
Po tym, co wczoraj przekazał nam minister Maciej Wąsik, nie mam wątpliwości, że wtorkowe posiedzenie komisji będzie tylko formalnością. Podczas spotkania minister powiedział, że nie zostaną uwzględnione proponowane przez nas zmiany, czyli nie zostanie np. skrócony okres konieczności posiadania 25 lat służby. Resortowi, jak mówił minister, zależy na tym, żeby więcej funkcjonariuszy zostało w służbie, a zdaniem strony rządowej proponowane przez nas rozwiązanie spowodowałoby ich odejście, co w obecnej sytuacji nie jest dobrym rozwiązaniem.
Rafał Jankowski, przewodniczący NSZZ Policjantów
Rafał Jankowski, przewodniczący NSZZ Policjantów, pytany o to, czy liczy, że posłowie lub senatorowie zdecydują się jednak przychylić do prezentowanego przez związkowców stanowiska, odpowiedział, że mundurowi zamierzają skorzystać "z każdej drogi". Jak jednak dodał, "musimy wziąć pod uwagę okres w jakim ten projekt jest procedowany". "W innym czasie batalia o uszczegółowienie tych zapisów byłaby prostsza" - mówi szef NSZZ Policjantów. Przyznaje też, że zaczyna "tracić wiarę w to, że uda się wprowadzić jakiekolwiek zmiany" i dodaje, że "to, co wczoraj minister Wąsik przekazał szefom związków zawodowych, nie pozostawia żadnych złudzeń".
Dlaczego MSWiA nie chce przystać na formułowane przez mundurowe środowisko propozycje? Jak twierdzi Jankowski, chodzić ma o obawę przed falą odejść ze służby. "Jeżeli rząd chce, by funkcjonariusze nie odchodzili, powinien zachęcić ich do pozostania, a nie tylko tak konstruować przepisy, żeby się z nie opłacało odchodzić" - dodaje.
Rząd nie powinien działać w ten sposób, by niekorzystnymi rozwiązaniami zniechęcać do odejścia, tylko wiedząc jak ważne są służby, wprowadzać takie rozwiązania, które zachęcą ludzi do pozostania.
Rafał Jankowski, przewodniczący NSZZ Policjantów
Nie jest oczywiście przesądzone, że zmiany do noweli – choćby w wyniku pierwszego sejmowego czytania – nie zostaną wprowadzone, jednak biorąc pod uwagę to, co mówi szef policyjnych związkowców, prawdopodobieństwo, że tak się stanie nie jest zbyt duże. Zdaniem Jankowskiego, ustawa procedowana będzie szybko i jak mówi, nie ma żadnych wątpliwości co do tego, że "na najbliższym posiedzeniu projekt zostanie uchwalony".
Cleo
Gdyby nie związki w 2016 roku byłoby po temacie i na lepszych zasadach a tak bedzie to co będzie czyli nic.
Janusz
I co dalej?