O tym, że zmianie ulec powinny przepisy dotyczące konieczności zdawania testów sprawnościowych przy przyjęciu do policji mówiło się już od dawna i może się okazać, że niebawem stanie się to faktem. Nowe rozwiązania zapisano w przedstawionym przez MSWiA projekcie zmiany ustawy o policji, powołującym do życia Centralne Biuro Zwalczania Cyberprzestępczości. Co jednak ciekawe, postępowanie kwalifikacyjne pozbawione testu sprawnościowego, może nie być zarezerowane jedynie dla kandydatów na mundurowych nowej policyjnej cyberjednostki.
Premier, szef MSWiA i pełnomocnik rządu do spraw cyberbezpieczeństwa przedstawili założenia powstania Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości. Niedługo potem na stronach MSWiA opublikowano projekt odpowiednich zmian w ustawie o policji. Zgodnie z zapowiedziami szefa resortu spraw wewnętrznych i administracji, kandydaci do nowej policyjnej służby, przy postępowaniu kwalifikacyjnym, będą zwolnieni z testu sprawności fizycznej. Jak czytamy w projekcie "postępowanie kwalifikacyjne w stosunku do kandydata ubiegającego się o przyjęcie do służby zwalczania cyberprzestępczości w Policji składa się z etapów, o których mowa w ust. 2 pkt 1 i 5-9".
Postępowanie kwalifikacyjne składa się z etapów:
1) złożenie podania o przyjęcie do służby, kwestionariusza osobowego kandydata do służby, a także dokumentów stwierdzających wymagane wykształcenie i kwalifikacje zawodowe oraz zawierających dane o uprzednim zatrudnieniu;
2) test wiedzy;
3) test sprawności fizycznej;
4) badanie psychologiczne;
5) rozmowa kwalifikacyjna;
6) ustalenie zdolności fizycznej i psychicznej do służby w Policji;
7) sprawdzenie w ewidencjach, rejestrach i kartotekach, w tym w policyjnych zbiorach danych, prawdziwości danych zawartych w kwestionariuszu osobowym kandydata do służby;
8) postępowanie sprawdzające określone w przepisach o ochronie informacji niejawnych;
9) sprawdzenie wiedzy i umiejętności z zakresu informatyki i nowoczesnych technologii teleinformatycznych oraz znajomości języka obcego z tego obszaru – w przypadku kandydata ubiegającego się o przyjęcie do służby zwalczania cyberprzestępczości.
Okazuje się jednak, że to nie jedyna "furtka" by dostać się do policji bez konieczności zdawania testów sprawnościowych. Jak czytamy w projekcie ustawy, "w uzasadnionych przypadkach postępowanie kwalifikacyjne w stosunku do kandydata ubiegającego się o przyjęcie do służby w Policji na stanowisko służbowe, na którym wymagane są specjalistyczne kwalifikacje, wykształcenie, uprawnienie lub umiejętność pożądane ze względu na potrzeby kadrowe Policji, składa się z etapów, o których mowa w ust. 2 pkt 1 i 4–8". Na podstawie tego przepisu, kandydaci – podobnie jak ci ubiegający się o przyjęcie do służby zwalczania cyberprzestępczości – nie będą więc musieli przystępować do testów sprawnościowych.
Słowo stało się przepisem
"Zdecydowanie trzeba zrewidować sam tryb przyjmowania do Policji" – mówił jeszcze w 2018 roku w rozmowie z InfoSecurity24.pl gen. insp. Jarosław Szymczyk, komendant główny policji. Jak dodawał, "na pewno są takie stanowiska w polskiej policji, które nie wymagają tak doskonałej sprawności fizycznej". Szef policji zapewniał też, że Komenda Główna Policji cały czas pracuje nad reformą, a nabór być może należałoby przeprowadzać w oparciu o konkretne stanowiska". Podobnego zdania, co komendant główny policji, był przewodniczący NSZZ Policjantów Rafał Jankowski, który w 2019 roku mówił, że "spec od informatyki wcale nie musi pokonać toru przeszkód w 1 minutę 30 sekund podczas naboru, za to powinien dostać kasę podobną do tej jaką informatyk otrzymuje na wolnym rynku". Jednak zarówno szef policji jak i przewodniczący NSZZP wspominając o rezygnacji z testów sprawnościowych podawali przykład pionów cyberbezpieczeństwa. Ten przypadek w zmianie ustawy o policji – jak wynika z projektu – zostanie uwzględniony, jednak wiele wskazuje na to, że zdecydowano się umożliwić przyjęcie do policji bez konieczności przystąpienia do testu sprawności także w innych, niż ten związany z wstąpieniem do Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości, przypadkach.
Zgodnie z projektem nowelizacji ustawy o policji, zmianie ulegnie brzmienie art. 25, w którym mowa jest m.in. o tym, jakie etapy postępowania kwalifikacyjnego kandydat na funkcjonariusza musi przejść. Dotychczas, do testu sprawności fizycznej nie musieli przystępować chętni ubiegający się o przyjęcie "w charakterze członka personelu lotniczego, posiadającego uprawnienia lotnicze w określonej specjalności", "w charakterze członka personelu medycznego w oddziale prewencji Policji" oraz ci, którzy złożyli "dokumenty wymienione w ust. 2 pkt 1 przed upływem 3 lat od dnia zwolnienia z tej służby, jeżeli podczas jej pełnienia uzyskał kwalifikacje zawodowe podstawowe". Wyjątki te mają pozostać w znowelizowanym przepisie, jednak twórcy zmian zdecydowali się na dodanie przepisu, zgodnie z którym podczas procesu kwalifikacji do testu sprawności fizycznej nie będzie trzeba przystąpić także "w uzasadnionych przypadkach". Katalog stanowisk nie został jednak dookreślony i pozostaje otwarty, a sformułowanie "w uzasadnionych przypadkach" rodzi pokusę skorzystania z tego zapisu z pewną dowolnością. Czy i jak często policja będzie na jego podstawie rekrutować w swoje szeregi okaże się za jakiś czas, jeśli oczywiście przepisy – w projektowanej formie – wejdą w życie. Szef KGP wielokrotnie zapewniał jednak, że dla formacji liczy się jakość kandydatur, więc pozostaje liczyć na to, że przepis ten nie będzie w toku przyjęcia do służby nadużywany.