Reklama

Bezpieczeństwo Wewnętrzne

iCCTV - nowe narzędzie do analizy monitoringu wizyjnego

Fot. Konsalnet
Fot. Konsalnet

Na tegorocznych Międzynarodowych Targach Zabezpieczeń Securex w Poznaniu firma Konsalnet Security zaprezentowała kompleksowy system dozoru elektronicznego nazwany iCCTV. Jest on technologią ochrony mienia opartą o inteligentne oprogramowanie, wielopoziomowo analizujące obraz z monitoringu wizyjnego zainstalowanego w chronionym obiekcie.

Opisując swój najnowszy projekt, Konsalnet podkreśla, że w przypadku iCCTV technologia łączy szereg funkcji analizy obrazu wideo, tworząc tym samym zupełnie nowe rozwiązanie, wymagające tak naprawdę od klienta wyłącznie dostępu do Internetu – aplikacja w przeglądarce internetowej działa w technologii HLS (bez potrzeby instalacji pluginów). Sam system dostępny jest również w formie specjalnej aplikacji na telefon. Firma dąży do uzyskania znaczącego zwiększenia bezpieczeństwa oraz skuteczności ochrony, przy jednoczensnym realnym zmniejszeniu kosztów po stronie klientów, co ma stanowić główny atut na rynku borykającym się z transformacją wynikającą ze wzrostu cen ochrony. 

[GALERIA_2906]

Atutami iCCTV mają być m.in. kompatybilność z łączami satelitarnymi, transkodowanie obrazu w zakresie szybkości przekazu, łączność głosowa VoIP z obiektami, itp. O sam system iCCTV i jego możliwościach mieliśmy okazję zapytać, na tegorocznych targach Securex w Poznaniu wiceprezesa zarządu Konsalnet Security, Adama Śliwińskiego.

Jacek Raubo (InfoSecurity24): Jak  scharakteryzowałby Pan oferowany obecnie przez Państwa projekt iCCTV ?

Adam Śliwiński (wiceprezes zarządu Konsalnet Security): iCCTV jest to nasza marka, wpadliśmy na pomysł i tak nazwaliśmy ten system. CCTV jest to używane współcześnie, wszędzie na świecie, określenie telewizji przemysłowej, szeroko stosowanej nie tylko w samej ochronie. My dodaliśmy coś, co uważamy, że jest innowacją stąd właśnie zestawienie „i” z CCTV - iCCTV. Zaznaczę, że znak towarowy iCCTV jest prawnie chroniony na rzecz Konsalnet odpowiednim certyfikatem urzędu patentowego a to dlatego, że nikt inny nie dysponuje tak kompleksową usługą jak my.

System ma bardzo dużo przewag, bo jego cała idea polega na tym, żeby dać klientowi możliwość posiadania wszystkiego w jednym miejscu. My dostarczamy software, który możemy integrować z wieloma różnymi systemami, które nasi klienci już posiadają w swoim użytkowaniu. Dzięki temu ograniczamy u naszych klientów wydatki na dodatkowy hardware. Możemy pracować na ich sprzęcie i co najwyżej uzupełnić jego oprogramowanie o nowe funkcje. Dajemy tym samym funkcje, które dzisiaj są dostosowane do określonych zadań, a za rok możemy rozbudować system o nowe rozwiązania w zależności od potrzeb.

Obecnie istnieje tendencja, żeby niejako „zaszywać” możliwości w kamerach oraz rejestratorach, a to generuje później problemy w zakresie integracji z wieloma urządzeniami oraz rozwiązaniami analitycznymi, co powinno być przecież chyba najważniejsze. Widać to chociażby w przypadku sprzętu do czytania tablic rejestracyjnych, który wymaga zakupu dedykowanych do tego kamer. Konsalnet w ramach iCCTV może zaadoptować kamerę klienta i włączyć mu za jej pomocą rozwiązanie jakim jest właśnie czytanie tablic. Do tego możemy na przykład dołożyć, bardzo popularną funkcję analityczną jaką jest tzw. „wykrywanie intruza”. Na wszystko, co jest w polu widzenia kamer, możemy nakładać bardzo wiele zróżnicowanych siatek wydzielając tym samym wirtualne ogrodzenie i strefy oraz zarządzając optymalnie obserwacją i ochroną w ramach dostępnych środków.

Jednocześnie nasze systemy uczą się środowiska, w którym działają. Prowadzimy odpowiednią klasyfikację zdarzeń, np. wskazując, że wywołał je człowiek, zwierzę, samochód, itd. Mieliśmy doświadczenie we współpracy z jednym z deweloperów, gdzie system miał skupić się na ludziach w kaskach i na nich zwracać uwagę na potrzeby związane z BHP. W tym celu nasze oprogramowanie zawsze pobiera odpowiednią liczbę próbek i może bardzo szybko przejść do skutecznego działania w codziennej praktyce.

Nasze rozwiązania w pełni funkcjonują z kamerami termowizyjnymi. Dzięki użyciu naszych kamer, które mają zasięg nawet 150-200 metrów, możemy śmiało rozmawiać o szczególnych obiektach, należących np. do infrastruktury krytycznej lub rozrzuconych na dużych obszarach. Przy czym należy zauważyć, że na rynku nie jest jeszcze rozwinięta analityka dostosowana do kamer termowizyjnych. Cały czas występuje tutaj duża bariera w czytaniu tego obrazu i jego rozpoznawaniu.

A jakie konkretne opcje analityczne wskazałby Pan, jako kluczowe w przypadku działania systemu? Wspomniał Pan o niektórych, ale może należałoby to właśnie uwypuklić teraz.

Zwrócę uwagę, że dostarczamy bardzo interesujące usługi w zakresie wideo weryfikacji oraz wideo obchodu. Mamy tym samym możliwość, chociażby w połączeniu czujnik ruchu – kamera, szybko dokonać wspomnianej weryfikacji zdarzenia. Odciążając zarówno operatorów monitoringu, jak i struktury ochronne, tak żeby te ostatnie skupiły się na swoich zadaniach, dotyczących chociażby podjęcia samej interwencji. Co do wspomnianego wideo obchodu, dzięki naszym rozwiązaniom, zwiększa się jego skuteczność i szybkość sprawdzenia obiektów. Dotychczas zależało to od odbijającego się we wskazanych punktach pracownika ochrony, a teraz iCCTV może to zdecydowanie usprawnić na płaszczyźnie zastosowania technologii.

W dobie zagrożeń terrorystycznych muszę wskazać również na opcję „znikający-pojawiający się przedmiot”. Można za jego pomocą obserwować wybrane obszary, nakładając na nie odpowiednie wirtualne siatki. Jeśli pojawi się we wcześniej określonym miejscu chociażby jakiś plecak, to zdarzenie zostanie sprawnie odczytane i co najważniejsze nastąpi powiadomienie w stacji monitorowania, tak aby ostatecznie móc szybko podjąć wymagane działania. Oczywiście do tego mamy również opcje monitorowania tablic, a także zliczanie ruchu osobowego. Ta ostatnia funkcja oczywiście kojarzy się nam przede wszystkim z sieciami handlowymi, ale zwrócę uwagę na możliwość jej wykorzystywania choćby przy ewakuacjach. Analogicznie, w przypadku zastosowania tzw. mapy ciepła „heatmap”, gdzie możemy obserwować skupiska ludzi.

Co więcej, system zliczania ruchu może być podłączony do wielu różnych urządzeń i przykładowo otwierać lub zamykać zautomatyzowane szlabany, kołowrotki, które będą mogły wpuścić lub nie kolejne osoby. Wspomniałem o tym, ale trzeba podkreślić, że system iCCTV w ogóle jest szeroko otwarty na współpracę z innymi elementami, takimi jak systemy alarmowe, itp.

Czy zastosowanie systemu dotyczy tylko i wyłącznie działań stacjonarnych, czy też zakładają Państwo możliwość wykorzystania go w zakresie np. eventów, gdzie ważna jest mobilność?

System jest w pełni mobilny, a co więcej w naszej ofercie mamy już wieże mobilne. Dotyczy to przykładowo autostrad, gdzie wystawiamy siedmiometrowy maszt, który w standardzie ma dwie kamery termowizyjne i jedną kamerę dookólną 360° oraz własne zasilanie działające 48h lub dłużej jeśli zaistniałaby taka potrzeba. Takie punkty możemy bardzo szybko przygotować oraz co równie istotne przy bardzo małym nakładzie finansowym i osobowym.

Musimy odejść od stereotypu myślenia w kategoriach osoby ciągle patrzącej się w kamerę i rejestrującej zdarzenia w notesie. Dziś raportowanie z naszym systemem staje się łatwe i przede wszystkim dostosowane do potrzeb klienta, który precyzyjnie definiuje to na czym mu zależy i co jest mu tak naprawdę potrzebne. W dodatku nie musimy jechać do nagrań zgromadzonych w rejestratorze, bo wszystkim możemy odpowiednio zarządzać ze stacji monitorowania.

Na targach dyskutowano nie tylko o samej obserwacji oraz przetwarzaniu danych, ale także o ich bezpieczeństwie. Stąd nie mogę nie zapytać o bezpieczeństwo danych w przypadku Państwa rozwiązań.

W tym temacie jesteśmy konserwatywni. Na chwilę obecną nie posługujemy się rozwiązaniami chmurowymi. Poważna firma taka jak my, uznaje, że trzeba cały czas utrzymywać rozbudowaną infrastrukturę serwerową, dlatego zgodnie ze standardami światowymi mamy zarówno data center wystawione na zewnątrz oraz bazy danych w naszej siedzibie. Wszystkie łącza są szyfrowane i bierzemy za nie pełną odpowiedzialność. W przypadku oferty Konsalnet bezpieczeństwo jest naszym priorytetem i jest certyfikowane na najwyższym poziomie.

Jak możemy scharakteryzować zalety systemu oferowanego przez Konsalnet?

Może być ciężko, bo system iCCTV Konsalnet ma wiele zalet w różnych wymiarach, niemniej wydaje mi się, że to przede wszystkim adaptacja już istniejących kamer na rynku do naszego systemu, co klient może z łatwością zauważyć przykładowo w naszym biurze. Wiszą tam kamery (kosztujące - red.) od kilkuset złotych do kilkunastu tysięcy i wszystkie są zintegrowane przez nas w jeden system, spięty z naszą analityką. Naszymi rozwiązaniami pomagamy zmierzyć się również z problemem kosztów współczesnej ochrony, które wzrosły, a my oferujemy dobre zabezpieczenie i prawdziwe oszczędności. Jak również to co już wcześniej wskazałem, mamy możliwość zaoferowania naprawdę szerokiej gamy różnych funkcji analitycznych, przy jednoczesnej wydajności systemu m.in. w zakresie transkodowania obrazu, czyli wysokiej kompresji ogromnej liczby danych do pliku, który z łatwością można przesłać mailem. 

Dziękuję za rozmowę.

Reklama

Komentarze

    Reklama