Reklama

Bezpieczeństwo Wewnętrzne

Polacy za przedłużeniem stanu wyjątkowego

Fot. Straż Graniczna/Twitter
Fot. Straż Graniczna/Twitter

W sondażu przeprowadzonym przez IBRiS dla „Rzeczpospolitej”, większość Polaków jest zdania, że stan wyjątkowy powinien trwać aż do czasu ustalenia problemów z imigrantami.

Ankieterzy zadali respondentom pytanie: "Kiedy powinien być zniesiony stan wyjątkowy w województwach graniczących z Białorusią?". Największa grupa, bo 52,6 proc., udzieliła uznała, że "stan wyjątkowy trzeba utrzymać do momentu rozwiązania problemu z falą migrantów/uchodźców". 36,3 proc. twierdzi, że stan wyjątkowy musi zostać zniesiony "jak najszybciej", a zdania nie miało 11,1 proc.

Stan wyjątkowy ma formalnie obowiązywać do 1 października. Sytuacja ta może się jednak niedługo zmienić. Szef MSWiA, podczas konferencji prasowej zorganizowanej w poniedziałek w siedzibie Komendy Głównej Straży Granicznej zapowiedział bowiem, że będzie wnioskował o przedłużenie obowiązującego od prawie miesiąca stanu wyjątkowego. Wiadomo już również, że tematem zajmie się we wtorek rząd, podczas posiedzenia.

Prezydent Andrzej Duda o stan wyjątkowy pytany był w piątek na antenie TVN24. Zdaniem prezydenta jego wprowadzenie było koniecznością ze względu na trudną sytuację na granicy.

Musieliśmy wprowadzić stan wyjątkowy, taka była konieczność, także ze względu na różne nieodpowiedzialne zachowania, które miały miejsce w strefie granicznej i przygranicznej. Tak się stało, ale też staramy się to realizować tak, by ludziom mieszkającym w tamtym obszarze to jak najmniej przeszkadzało, jak najmniej utrudniało im życie, a przede wszystkim ułatwiało wykonywanie zadań funkcjonariuszom Straży Granicznej i wojska.

prezydent Andrzej Duda 

Andrzej Duda, pytany o przedłużenie stanu wyjątkowego powiedział, że w strefie tej potrzebny jest porządek. Ważne jest również, jak mówił, by "funkcjonariusze Straży Granicznej i nasi żołnierze, którzy tam są i strzegą naszej granicy, mogli to robić w sposób bezpieczny i żeby spokojnie mogli to robić". Prezydent zwrócił też uwagę, że Polska ma obowiązek strzec granic UE przed nielegalna migracją i to robi.

We ubiegły wtorek wiceszef MSWiA Maciej Wąsik, podkreślił w Programie Pierwszym Polskiego Radia, że decyzja o przedłużeniu stanu wyjątkowego jeszcze nie zapadła i będzie podjęta przez Prezydenta RP po przedstawieniu szczegółowych analiz. Dodał również, że z Białorusi płyną bardzo niepokojące sygnały o zniesieniu ruchu wizowego z dodatkowymi państwami. "To jest Pakistan, to jest Jordania, to są kraje afrykańskie. Na granicy polskiej coraz częściej spotykamy np. Somalijczyków. Łukaszenka otworzył dla lotów międzynarodowych lotnisko w Grodnie - kilkadziesiąt kilometrów za polską granicą. Nie można tego interpretować w żaden inny sposób, jak tylko jako próbę usprawnienia ruchu migracyjnego w stronę Polski i całej Europy" – powiedział wiceminister Wąsik.

Od 2 września w przygranicznym pasie z Białorusią, czyli w części województw podlaskiego i lubelskiego, obowiązuje stan wyjątkowy. W tym czasie odnotowano łącznie ok. 6 tys. prób nielegalnego przekroczenia tej granicy. 

IS24/PAP

Reklama
Reklama

Reklama
Reklama

Komentarze