Reklama

Bezpieczeństwo Wewnętrzne

Odejście Jarosława Kaczyńskiego z rządu coraz bliżej

Autor. KPRM

O tym, że Jarosław Kaczyński, piastujący dziś funkcję wicepremiera bez teki i przewodniczącego Komitetu ds. Bezpieczeństwa Narodowego i spraw Obronnych, ma pożegnać się z rządem wiadomo od dawna. Mówił o tym zresztą już kilkukrotnie sam zainteresowany. Jak wynika z informacji, jakie przekazał dziś w Radiu ZET szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Michał Dworczyk, wszystko wskazuje na to, że zbliża się moment, w którym Jarosław Kaczyński opuści szeregi Rady Ministrów. Nie wiadomo jednak ani kiedy dokładnie miałoby to nastąpić, ani kto miałby zająć jego miejsce na czele Komitetu.

Reklama

Dworczyk w porannej rozmowie w Radiu ZET zapytany został m.in. o to, czy i kiedy wicepremier i prezes PiS odejdzie z rządu. "Pan premier Jarosław Kaczyński zapowiedział, że nastąpi to wkrótce, ja oczywiście nie znam dokładnej daty" - odpowiedział. "Na wewnętrznej konwencji pan premier zapowiedział skupienie się na polityce wewnętrznej i zapowiadając ofensywę partii zapowiedział również, że będzie prowadził tę ofensywę jako lider naszego obozu politycznego" - dodał.

Reklama

Dopytywany, czy zatem Kaczyński odejdzie z rządu, Dworczyk odpowiedział: "Wszystko wskazuje, że ten moment się zbliża". Stwierdził, że Kaczyński jako wicepremier odegrał niezwykle istotną rolę w ostatnich miesiącach, kiedy trwała wojna na Ukrainie oraz miały miejsce wydarzenia na granicy polsko-białoruskiej. "Jako lider naszego obozu politycznego też był bardzo zaangażowany w różnego rodzaju sytuacje wewnątrz naszego obozu" - zaznaczył Dworczyk. "Żałuję, że konsekwencją odejścia pana premiera Jarosława Kaczyńskiego będzie pewien brak w tym obszarze" - powiedział szef KPRM.

Czytaj też

Prezes PiS Jarosław Kaczyński w skład rządu, w randze wicepremiera, wszedł w październiku 2020 roku. Kieruje Komitetem Rady Ministrów do spraw Bezpieczeństwa Narodowego i spraw Obronnych. Komitet to ciało w ramach którego – de facto – zapadały zapewne w ostatnich latach najważniejsze decyzje dotyczące bezpieczeństwa. Oficjalnie nie ma on wprawdzie żadnej oficjalnej mocy decyzyjnej, jednak z uwagi na to, kto stoi na jego czele oraz na to, kto wchodzi w jego skład, sprawcza moc polityczna tego gremium jest zdecydowanie nie do przecenienia. Czy po odejściu Jarosława Kaczyńskiego komitet ds. bezpieczeństwa będzie miał jeszcze prawo bytu? Nawet jeśli nie zostanie on zlikwidowany, to jego znaczenie z pewnością się zmniejszy. Odejście z rządu (i komitetu) arbitra w osobie wicepremiera Kaczyńskiego nie ułatwi też zapewne rozwiązywania spornych spraw. Jak mówił w rozmowie z Radiem ZET Michał Dworczyk, Kaczyński "pomagał znaleźć wspólny język różnym środowiskom w ramach jednego obozu politycznego". 

Reklama

Z nieoficjalnych informacji wynika, że odejście Jarosława Kaczyńskiego z rządu nie będzie wiązać się z politycznym trzęsieniem ziemi. Jak na razie, co można usłyszeć w nieoficjalnych rozmowach z działaczami PiS, kierownictwo partii nie planuje głębokiej rekonstrukcji, a o swoje stanowiska spokojni mogą być raczej m.in. szefowie MSWiA i MON.

Źródło:PAP / InfoSecurity24.pl
Reklama
Reklama

Komentarze