Centralne Biuro Antykorupcyjne
CBA się zbroi. Ponad 300 tys. sztuk amunicji jeszcze w tym roku
Centralne Biuro Antykorupcyjne jeszcze w tym roku kupi ponad 300 tys. sztuk amunicji. To niebagatelna liczba biorąc pod uwagę, że w Biurze zatrudnionych jest około 1300 funkcjonariuszy. CBA będzie miało z czego wybierać, bo w podzielonym na trzy części przetargu pojawiły się 4 oferty i, co ważne, wszystkie mieszczą się w zakładanym budżecie. Łącznie na zakup amunicji przeznaczono ponad 400 tys. złotych. Dostawy powinny odbyć się tuż przed nowym rokiem.
Postępowanie, w ramach którego CBA planuje kupić 340 tys. sztuk amunicji trwa od października. Biuro podzieliło przetarg na trzy części, a łączna wartość całego zamówienia to 407,5 tys. złotych.
Przedmiotem pierwszej części przetargu jest dostawa 170 tys. sztuk amunicji kal. 9 mm FMJ (Full Metal Jacket). W ramach drugiego zadania, CBA szuka dostawcy 50 tys. sztuk amunicji 9 mm JHP (Jacked Hollow Point). Trzecia część przetargu, to 120 tys. sztuk naboi kalibru 5,56mm pośrednich z pociskiem 855/SS 109/DM 11. Naboje te muszą składać się z mosiężnej nielakierowanej łuski, ładunku prochowego i spłonki typu Boxer lub Sintox.
Przy ocenie ofert CBA pod uwagę weźmie cenę (60 proc. ogólnej wartości punktowej), termin dostawy (20 proc.), długość udzielonej gwarancji (10 proc.) oraz termin wymiany (10 proc.).
W pierwszej części przetargu oferty złożyły trzy firmy. Najdroższa pochodzi od warszawskiej spółki Cenzin. Za 170 tys. sztuk amunicji 9 mm FMJ Cenzin oczekuje 133 824 złotych. Niewiele tańszą propozycję złożył Kaliber Sp. z o.o. z Warszawy, który dostawę wcenił na 132 600 złotych. Najtańsza okazała się oferta firmy Obrót Bronią i Amunicją „COLT” Bogumiła Porowska. Przedsiębiorstwo z Krotoszyna dostawy wyceniło na 127 500 złotych. Na tą część postępowania, CBA zamierza przeznaczyć nie więcej niż 134 tys. złotych.
57 500 złotych, tyle CBA planuje przeznaczyć na drugą część przetargu. Obie złożone oferty mieszczą się w budżecie i opiewają kolejno na 55 tys. złotych i 57,5 tys. złotych. Tańsza propozycja pochodzi o Obrót Bronią i Amunicją „COLT” Bogumiła Porowska z Krotoszyna, droższa od warszawskiej spółki Kaliber.
Ostatnią, trzecią, i zarazem najbardziej kosztowną część postępowania, CBA wyceniło na 216 tys. złotych. Jedyna oferta jaka wpłynęła do Biura zakłada dostawę naboi 5,56 mm za 202 800 złotych. Propozycja pochodzi od spółki Berlopak z Wolsztyna.
Nie wiemy na jakim etapie jest teraz postępowanie bo mimo, że oferty zostały otwarte na początku listopada, do dziś próżno szukać informacji o wyborze tych najkorzystniejszych czy podpisaniu umów. Jeśli przetarg dojdzie jednak do finału, amunicja powinna trafić do CBA tuż przed nowym rokiem. W październikowym ogłoszeniu, jako termin zakończenia dostaw, dla wszystkich trzech części postępowania, wskazano 27 grudnia tego roku.
DM
