Biebrzański Park Narodowy płonie. Pożar objął już 450 hektarów

Od niedzieli służby walczą z pożarem w Biebrzańskim Parku Narodowym. „Pożar do tej pory objął 450 hektarów i na chwilę obecną nie rozprzestrzenia się” – poinformował we wtorek rano rzecznik MSWiA Jacek Dobrzyński. Jak dodał, w akcji gaszenia bierze udział m.in. 300 strażaków i 100 żołnierzy z 1 Podlaskiej Brygady WOT. Działania służb wspiera 5 śmigłowców Lasów Państwowych oraz policyjny Black Hawk.
Do pożaru suchych trzcinowisk w Biebrzańskim Parku Narodowym doszło w niedzielę na pograniczu powiatów augustowskiego i monieckiego w województwie podlaskim. Jeszcze tego samego dnia wojewoda podlaski Jacek Brzozowski powołał sztab kryzysowy, w którego pracach uczestniczą m.in. przedstawiciele Państwowej Straży Pożarnej, Policji i Lasów Państwowych.
O aktualnej sytuacji w Biebrzańskim Parku Narodowym poinformował we wtorek na platformie X rzecznik MSWiA Jacek Dobrzyński. „Pożar do tej pory objął 450 hektarów i na chwilę obecną nie rozprzestrzenia się. W działaniach bierze udział nadal 300 strażaków, 100 żołnierzy z 1 Podlaskiej Brygady WOT i 60 pracowników BPN. Ratowników wspiera 5 śmigłowców Lasów Państwowych, które dotychczas wykonały 250 lotów, zrzucając 125 tysięcy litrów wody oraz policyjny Black Hawk, który tylko wczoraj wykonał 73 loty, zrzucając łącznie 219 tysięcy litrów wody” – podkreślił Dobrzyński.
We wtorek szef @MSWiA_GOV_PL minister @TomaszSiemoniak podczas porannej telekonferencji przyjął raporty od dowodzących działaniami ratującymi Biebrzański Park Narodowy. Stan na godzinę 7:00, wtorek 22 kwietnia 2025 roku:
— Jacek Dobrzyński (@JacekDobrzynski) April 22, 2025
Pożar do tej pory objął 450 hektarów i na chwilę obecną nie… pic.twitter.com/aeyoBGRh24
„Do dyspozycji przygotowanych jest 80 policjantów oraz 60 leśników. W razie znalezienia rannych w pożarze zwierząt w BPN dyżuruje Ośrodek Rehabilitacji Zwierząt. Wojewoda Podlaski Jacek Brzozowski koordynuje pracę powołanego przez siebie sztabu kryzysowego” – dodał rzecznik MSWiA.
Dzisiejszy dzień rozpoczął się od intensywnych działań policyjnych lotników,🚁 którzy wczesnym rankiem ruszyli na pomoc w gaszeniu rozprzestrzeniającego się pożaru 🔥w Biebrzańskim Parku Narodowym. 👮
— Polska Policja 🇵🇱 (@PolskaPolicja) April 21, 2025
🔼 Do gaszenia pożaru wykorzystano podwieszany pod śmigłowiec S-70i Black Hawk… pic.twitter.com/GTz2shZotK
Do walki z pożarem strażacy wykorzystują specjalistyczny sprzęt m.in. pojazdy SHERP i wyposażeniem do walki z ogniem w trudnodostępnym terenie. Na miejscu są też wyspecjalizowane zespoły m.in. 5 zespołów dronowych, które obserwują ewolucję pożaru i na bieżąco przekazują informacje o tym, gdzie jest ogień. Są też strażacy z nowego lubelskiego modułu GFFF (moduł do gaszenia pożarów lasu z ziemi – z ang. Ground Forest Fire Fighting).
W poniedziałek na miejsce udał się m.in. premier Donald Tusk oraz szef Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji Tomasz Siemoniak, którzy wzięli udział w posiedzeniu sztabu kryzysowego. „Dziękuję wszystkim zaangażowanym służbom. Wszyscy doceniamy Wasze starania. Zależy nam, aby ten ogień się nie rozprzestrzeniał” – powiedział premier Donald Tusk.
🚨 Odprawa ze służbami w związku z pożarem na terenie #BiebrzańskiParkNarodowy.
— MSWiA 🇵🇱 (@MSWiA_GOV_PL) April 21, 2025
Minister @TomaszSiemoniak wspólnie z premierem @donaldtusk rozmawiali ze służbami zaangażowanymi w walkę z żywiołem na terenie Biebrzańskiego Parku Narodowego🔥.
💧 Na dużym obszarze pożar został… pic.twitter.com/MiBmD1wf5d
Szef rządu podkreślił również, że susze będą się powtarzać, a wraz z nimi rośnie zagrożenie pożarami. „Wprowadzimy nowe zasady i większą dyscyplinę. Czasem to właśnie surowsza kara uświadamia powagę sytuacji. Jutro (wtorek, 22 kwietnia – przyp. red.), podczas Rady Ministrów, będziemy o tym rozmawiać” – powiedział premier.
WIDEO: Na „pasku”, czyli jak Mińsk atakuje migrantami