Reklama

Straż Graniczna

Dodatek graniczny nie dla wszystkich funkcjonariuszy SG

Autor. MOSG

Rzecznik Praw Obywatelskich Marcin Wiącek zwrócił się do MSWiA w sprawie dodatku granicznego dla funkcjonariuszy Straży Granicznej. Jak wskazał, dodatku - który wynosi miesięcznie 540 złotych - nie może uzyskać ok. 100 funkcjonariuszy z jednostek pływających, ochraniających morski odcinek granicy z Rosją.

Do Rzecznika Praw Obywatelskich wpłynęło pismo od funkcjonariusza z Kaszubskiego Dywizjonu Straży Granicznej, który opisał, że strażnicy graniczni pełniący służbę na morskim odcinku granicy z Rosją pozbawieni są dodatku granicznego. W związku z tym Marcin Wiącek zwrócił się w tej sprawie do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji.

Reklama

„Zgodnie z rozporządzeniem MSWiA z 8 lutego 2008 r. w sprawie uposażenia zasadniczego oraz dodatków do uposażenia funkcjonariuszy SG, dodatek graniczny w wysokości 540 zł miesięcznie przysługuje m.in. wszystkim funkcjonariuszom pełniącym służbę w placówkach SG ochraniających lądowe odcinki granicy z Rosją, Białorusią lub Ukrainą. W stosunku do funkcjonariuszy służących w dywizjonach SG dodatek przyznany jest jednak tylko strażnikom z wewnętrznej komórki właściwej do służby dyżurnej oraz szefowi służb” – zauważył RPO. 

Jak wskazał Rzecznik Praw Obywatelskich, w rezultacie „pozbawionych dodatku jest ok. 100 funkcjonariuszy stanowiących załogi jednostek pływających ochraniających morski odcinek granicy z Rosją”.

Czytaj też

Według RPO, „zróżnicowanie sytuacji funkcjonariuszy pełniących służbę w placówkach i dywizjonach SG nie znajduje uzasadnienia w strukturze organizacyjnej Straży Granicznej”. „Komendanci placówek i dywizjonów jako organy są wobec siebie równorzędni – rozróżnienie między nimi nie ma na celu różnicowania placówek i dywizjonów pod względem uprawnień lub kompetencji, lecz jedynie wskazuje na ich przeznaczenie – placówki realizują swoje zadania na lądzie, a dywizjony na morzu” – zaznaczył Rzecznik. 

Wyraźnie wskazał przy tym, że dodatek graniczny ma za zadanie „wynagrodzić funkcjonariuszom pracę w szczególnie trudnych warunkach wyjątkowego napięcia w regionie wschodniej granicy RP”. „Marcin Wiącek wskazał w piśmie do MSWiA, że literalna interpretacja rozporządzenia - polegająca na uznaniu, że jedynie funkcjonariusze pełniący służbę w placówkach, tj. na lądzie, są uprawnieni do dodatku granicznego - prowadzi do naruszenia istoty dodatku i może być uznana za wątpliwą z punktu widzenia realizacji zasady równego traktowania” – czytamy.

W swoim piśmie do MSWiA, RPO zwrócił się z prośbą o zbadanie przedstawionego problemu i poinformowanie go o zajętym stanowisku w tej sprawie.

Reklama
Reklama
Reklama

Komentarze (1)

  1. user_1057747

    Jest dodatek morski, fura nadgodzin i wolnego więc i tak nikt z dywizjonu by się nie zamienił na służbę w placówce z dodatkiem granicznym.