Reklama

Straż Graniczna

A jednak Honda. Motocykle dla SG wybrane

Fot. Nadbużański Oddział Straży Granicznej
Fot. Nadbużański Oddział Straży Granicznej

Straż Graniczna ogłosiła, że to firma SOKÓŁ Lubelskie Centrum Motocyklowe złożyła najkorzystniejszą ofertę w postępowaniu na dostawy motocykli dla formacji. Sprzęt ma zostać dostarczony do Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej w Chełmie.

Straż Graniczna zamierza kupić 40 sztuk nowych motocykli z możliwością pozyskania kolejnych 10 w ramach opcji. Chodzi o maszyny fabrycznie nowe, wyprodukowane nie wcześniej niż w 2019 r. Do wyboru formacja miała sprzęt od Hondy lub Kawasaki. Jak już wiemy, do funkcjonariuszy formacji trafią, po podpisaniu umowy, motocykle Hondy. Chodzi dokładnie o Hondę CRF250 RALLY. Jej dostawy zaoferowała firma SOKÓŁ Lubelskie Centrum Motocyklowe z Jastkowa, która za realizację zamówienia oczekiwała 1,280 mln złotych brutto za 40 sztuk lub 1,6 mln złotych, jeśli Straż Graniczna skorzystałaby z prawa opcji, na zakup dodatkowych 10 sztuk. 

Druga złożona w postępowaniu oferta obejmowała dostawy motocykli Kawasaki KLX230 za 1,195 mln złotych brutto w przypadku zakupu 40 sztuk lub 1,494 mln złotych brutto w przypadku skorzystania z prawa opcji. Propozycja ta była, jak widać, tańsza, ale otrzymała w postępowaniu parę punktów mniej niż konkurent. A przypomnijmy, że Straż Graniczna poinformowała, że do wydania miała w tym przetargu 1,076 mln złotych brutto. Jak więc widać, formacja znalazła dodatkowe środki.

Zgodnie z wymaganiami komendy, motocykle mają być dwumiejscowe i pozwalające na poruszanie się w warunkach szosowo-terenowych (kategoria L3e). Straż Graniczna zastrzegła przy tym, że każdy motocykl ma być objęty min. dwuletnią gwarancją, bez limitów przejechanych kilometrów. Jednoślady napędzać ma czterosuwowy silnik o zapłonie iskrowym o pojemności 230-260 cm3, uzyskujący moc nie mniejszą niż 14kW (19KM). Motocykle mają być wyposażane w elektryczny rozrusznik oraz co najmniej 5-biegową, manualną skrzyni biegów i tarczowe hamulce zarówno z przodu jak i z tyłu tyłu pojazdu. Mają mieć maksymalną masę własną 160 kg. Tylne koło powinno mieć średnicę miniumum 18 cali, zaś przednie miniumum 21 cali. W obu przypadkach, opony muszą posiadać bieżnik o rzeźbie dostosowanej do poruszania się po drogach utwardzonych i w terenie (40 proc. szosa, 60 proc. teren). Dodatkowe punkty w postępowaniu przetargowym przyznawane były również za oferowanie motocykli wyprodukowanych w 2020 r. 

Motocykle służą oczywiście funkcjonariuszom już od wielu lat. Formacja ma ich obecnie 379. Podczas zakupów nie trzymano się jednej marki, stąd w Polsce można spotkać funkcjonariuszy jeżdżących na motorach takich koncernów jak właśnie Honda czy Kawasaki, ale też Rieju. 

Reklama

Komentarze

    Reklama