Służba Ochrony Państwa
Spora transza nowych samochodów dla SOP, a w tym 3 limuzyny za prawie milion złotych
Będą trzy limuzyny za prawie milion złotych, ale także 22 inne wozy. Służba Ochrony Państwa wybrała w lutym najkorzystniejsze oferty w postępowaniu dotyczącym sporej liczby nowych pojazdów, na które wyda prawie 4,5 mln złotych. Politycy opozycji zastanawiają się, czy ta inwestycja jest niezbędna, szczególnie w czasie problemów budżetowych, związanych z pandemią koronawirusa, a wiceszef MSWiA odpowiada im, że to… wina zaniedbań za rządów PO-PSL.
Dostawa samochodów osobowych, osobowo-terenowych oraz ciężarowych była przedmiotem zamówienia ogłoszonego jeszcze w listopadzie 2020 roku przez Służbę Ochrony Państwa. W sumie do formacji trafić ma 25 nowych pojazdów, a do wydania służba miała ponad 5,59 mln złotych brutto.
Ogłoszone przez formację zajmującą się ochroną VIP postępowanie podzielone było na osiem części. Wszystkie łączy ostateczny termin dostaw, wyznaczony na 3 września 2021 roku, a także wymaganie by pojazdy były fabrycznie nowe, nie starsze niż z 2019 roku. Formacja zdecydowała się jednak na kryteria oceny ofert dobrane do poszczególnych części.
Kosztownymi zakupami SOP zainteresował się w lutym senator Krzysztof Brejza, który skierował w tej sprawie pismo do wiceprezesa Rady Ministrów Jarosława Kaczyńskiego. Polityk zwrócił uwagę przede wszystkim na część postępowania dotyczącą trzech samochodów osobowo-terenowych, o nadwoziu typu SUV, z napędem 4x4 i mocą silnika wskazaną na min. 220 kW. Liczbę miejsc wskazano tu na 5-7. Jak już wiemy, zamówienie to trafiło do spółki Zdunek Premium, a formacja za trzy samochody zapłacić ma sporo, bo prawie 996 tys. złotych. Jeszcze w listopadzie 2020 roku senator pytał Kaczyńskiego, czy premier zamierza doprowadzić do anulowania zakupów, ze względu na panujący kryzys, i czy istnieje możliwość przekazania tych środków na ratowanie małych polskich firm, które z powodu pandemii COVDI-19 zagrożone są upadłością. Na wystąpienie Krzysztofa Brejzy odpowiedział wiceszef resortu spraw wewnętrznych i administracji Maciej Wąsik, który nie odniósł się bezpośrednio do zakupu wskazanych przez senatora pojazdów, ale podkreślił, że konieczność pilnej modernizacji floty samochodowej formacji zajmującej się ochroną VIP związana jest z brakiem systematycznych działań modernizacyjnych... w latach 2011-2015.
Przestrzały i wyeksploatowany tabor samochodowy po Biurze Ochrony Rządu wymagał przeznaczania środków finansowych - w stosunkowo krótkim czasie - na uzupełnienie braków oraz wymianę sprzętu transportowego. Funkcjonujący "Program modernizacji Policji, Straży Granicznej, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Ochrony Państwa w latach 2017-2020 w znaczącym stopniu poprawił sytuację w tym obszarze, umożliwiając planowe dokonywanie wymiany floty transportowej oraz bieżące utrzymywanie taboru SOP na wymaganym poziomie.
Przetarg, o który pyta Jarosława Kaczyńskiego senator Brezja ma być częścią, jak zapewnia Maciej Wąsik, właśnie procesu modernizacji oraz "uzupełnienia wieloletnich niedoborów sprzętu specjalistycznego". "Należy podkreślić, że pojazdy służbowe SOP - posiadające odpowiednią specyfikę techniczną - stanowią zasadnicze narzędzie realizacji działań ochronnych przez tę formację, dostosowanych do współcześnie obowiązujących standardów ochrony oraz bezpieczeństwa" - zapewnia wiceminister w odpowiedzi.
Tak więc, w ramach wspomnianego unowocześniania, do funkcjonariuszy SOP trafią, oprócz wspomnianych już trzech pojazdów osobowo-terenowych za blisko milion złotych, także cztery samochody osobowe o mocy silnika min. 90 kW i nadwoziu typu sedan lub lift back. Ich dostawą zajmie się AUTO GT za ponad 423 tys. złotych. SOP dostanie również dwa samochody osobowe typu sedan lub lift back, ale z napędem 4x4 i min. mocą silnika 140 kW. Wersja ta będzie miała również podgrzewane fotele czy gniazda zasilające 12V dla pasażerów. Najkorzystniejszą ofertę złożył w tym przypadku CRH Żagiel Auto, a formacja zapłaci za samochody ponad 332 tys. złotych. Służba Ochrony Państwa chce zakupić także cztery samochody osobowe z nadwoziem typu kombi, o mocy silnika min. 90 kW. Ich dostawy zrealizować ma spółka Waro za prawie 360 tys. złotych.
Czytaj też: KPRM wykonuje ruch w sprawie zmian w art. 15a
Kolejne trzy części dotyczą dziesięciu pojazdów z nadwoziem typu VAN, z tym że część ma mieć silnik o mocy min. 140 kW, napęd 4x4, elektrycznie przesuwane drzwi boczne i 6-7 miejsc, a część silnik o mocy min. 95 kW i 7-9 miejsc. Kolejne VAN-y, o mocy silnika min. 140 kW, mają posiadać boczne drzwi przesuwane z obu stron samochodu, z blokadą w pozycji pełnego otwarcia umożliwiającą jazdę z otwartymi drzwiami. Liczbę miejsc wskazano z nich w na 7-8. Dostawami w tych przypadkach zajmą się firmy Duda Cars za ponad 527 tys. złotych, Wawrosz za prawie 580 tys. złotych oraz ponownie Duda Cars za ponad 928 tys. złotych.
Do SOP trafią również dwa lekkie samochody półciężarowe, furgony, o mocy silnika min. 103 kW. Formacja wymaga by miały miejsce dla 5-6 osób. W tym przypadku za najkorzystniejszą uznano ofertę MAN TRUCKS&BUS POLSKA, która realizację dostaw wyceniła na prawie 322 tys. złotych.
Ostatecznie za nowe samochody, wszystkie z 2021 roku, formacja zapłaci prawie 4,5 mln złotych brutto. Jak widać, to całkiem spora i kosztowna inwestycja Służby Ochrony Państwa, przyciągająca niewątpliwie uwagę nie tylko ze względu na zakup trzech limuzyn o wartości ponad 300 tys. złotych brutto każda, ale również ze względu na czas inwestycji.
MR