Policja
Stołeczni policjanci w elektrykach
Komenda Stołeczna Policji inwestuje w nowe oznakowane radiowozy z napędem elektrycznym. Zakup nowych pojazdów wesprze finansowo Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.
Do stołecznej komendy trafić ma sześć fabrycznie nowych pojazdów oznakowanych z napędem elektrycznym z ładowarkami, które muszę być wyprodukowane nie wcześniej niż w 2020 roku. Jak powiedział w rozmowie z TVN 24 aspirant sztabowy Mariusz Mrozek z KSP, na jednostkę przypadną po dwa auta. Auta trafią na Śródmieście, Mokotów i Wolę.
Policja wymaga m.in., by pojazdy były w nadwoziu kombi. Maksymalna moc silnika ma być nie mniejsza niż 150 kW, a zasięg przy zasilaniu energią elektryczną w mieście nie mniejszy niż 550 km. KSP wskazuje również, że prędkość maksymalna nowych radiowozów nie może być mniejsza niż 160 km/h. Pojazdy będą wykorzystywane przez formację do realizacji zadań patrolowych, interwencyjnych oraz kontroli pojazdów.
W rozmowie z TVN 24 Mrozek tłumaczył, że mają to być kompaktowe samochody, wykorzystywane głównie przez komórki sztabowe i do spraw nieletnich. Mają z nich korzystać również dzielnicowi. Radiowozy elektryczne nie będą wykorzystywane np. do prowadzenia pościgów.
Czytaj też: Czy Policję stać na rekompensatę za nadgodziny?
Najważniejszym kryterium oceny ofert, które wpłyną do KSP będzie cena, ale komenda weźmie również pod uwagę moc silnika, prędkość maksymalną, zasięg przy zasilaniu energią elektryczną w mieście. Punkty dostać można również za wyposażenie w min. 3-stopniowy system hamowania rekuperacyjnego, asystenta zapobiegania zderzeniom czołowym z funkcją wykrywania pieszych, system ostrzegania o niezamierzonym opuszczeniu pasa ruchu, system ostrzegania o pojeździe w martwym polu i asystenta jazdy w korku. Na oferty komenda czeka do 10 marca 2020 roku, do godz. 10:00. Zwycięzca będzie miał na realizację dostaw 100 dni kalendarzowych od podpisania umowy.
Na razie nie wiadomo, ile KSP zamierza albo może wydać na zakup wskazanych pojazdów. Zaznacza co więcej, że może dojść do anulowania zamówienia, jeśli nie zostaną jej przydzielone środki. Wiadomo jednak, że wartość zamówienia to powyżej 139 tys. euro, a połowę kwoty pochodzić będzie z Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.
Warszawska komenda to nie pierwsza jednostka, do której trafią "zielone" radiowozy. Elektryki zasiliły flotę Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie w grudniu 2018 roku. Z pierwszych w Polsce radiowozów na prąd skorzystali funkcjonariusze ze Szczecina i Szczecinka. Zakup również dofinansował Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, który wspiera rozwój elektromobilności. Wśród nowych pojazdów znalazł się Nissan e-NV200, który jest wykorzystywany do przewozu psów służbowych, pracujących w Wydziale Prewencji KWP między innymi w ramach służby patrolowej. Pozostałe pojazdy to osobowe auta Nissan Leaf. Na elektryczne radiowozy zdecydowali się też pod koniec 2019 roku policjanci z Kielc, do których trafiły modele Nissan Leaf II.
Wciąż Tetra
Stołeczna komenda wymaga również, że nowe pojazdy mają być przystosowane do montażu radiotelefonu przewoźnego w wersji rozdzielnej, a ten musi być dostarczony i zamontowany przez wykonawcę. Co więcej, ma być to radiotelefon przewoźny standardu TETRA w zestawie rozłącznym.
Przypomnijmy, że Komenda Główna Policji jakiś czas temu zdecydowała, że funkcjonariusze będą posługiwać się łącznością w standardzie Tetra. Rozpisano przetarg, który, mimo nieprzychylnego wyroku Krajowej Izby Odwoławczej, rozstrzygnięto i rozpoczęto jego realizację. Co więcej, kolejny przetarg związany z systemem Tetra, tym razem obejmujący dostawy w ramach umowy ramowej radiotelefonów wraz z uzupełniającym sprzętem i oprogramowaniem, także stoi pod znakiem zapytania. Dlaczego? Do KIO wpłynęły dwa odwołania, co – przynajmniej w teorii – może opóźnić lub nawet uniemożliwić zakup.
MR