Reklama

Policja

Pilny przetarg na policyjne hełmy. Pięciu chętnych na dostawy

Zdjęcie ilustracyjne. Fot. Śląska Policja
Zdjęcie ilustracyjne. Fot. Śląska Policja

Postępowanie na zakup policyjnych hełmów realizowane jest w ramach procedury przyspieszonej. Jak się jednak okazało, nie przeszkodziło to pięciu firmom w przygotowaniu i złożeniu w terminie swoich ofert. Teraz Komenda Główna Policji dokona ich oceny i wybierze tą, którą uzna za najkorzystniejszą. Wydaje się, że zadanie to ułatwi nieco fakt, ze dwie spośród pięciu propozycji przekraczają budżet jakim dysponuje policja.

Policja zamierza kupić hełmy odłamko- i kuloodporne typu ACH lub MICH w kolorze czarnym. Chodzi dokładnie o 2 130 sztuk w ramach zamówienia podstawowego (gwarantowanego) oraz maksymalnie dodatkowych 500 sztuk, jeśli KGP zdecyduje się na skorzystanie z prawa opcji. Na realizację zamówienia formacja wyasygnowała 2,7 mln złotych brutto.

Mimo zastosowania przez KGP przyspieszonej procedury, w ramach której oferenci mieli znacznie krótszy niż zwykle czas na złożenie ofert, w postępowaniu pojawiło się ich aż pięć. Najdroższa propozycja pochodzi od spółki Lubawa i opiewa na 2 960 700 złotych. Lubawa na dostarczany przez siebie produkt, oferuje 14 lat gwarancji balistycznej. Nieco niższą cenę – choć i tak przekraczającą policyjny budżet – zaproponowała hiszpańska firma FECSA. Zagraniczny oferent jednak zamiast łącznej kwoty za dostawę 2130 hełmów podał - jak się wydaje - cenę jednostkową produktu wynoszącą 1 325 złotych. Tak więc za realizację zamówienia podstawowego policja hiszpańskiemu dostawcy musiałaby zapłacić 2 822 250 złotych, przy 11-letniej gwarancji balistycznej. Pozostałe 3 oferty pochodzą od kieleckiej firmy HOLSTERS HPE POLSKA (2 500 683,90 złotych; 14 lat gwarancji balistycznej), UMO z podwarszawskiej Zielonki (2 294 010 złotych; 14 lat gwarancji balistycznej) oraz firmy Xelius Marek Petz z Chylic. W przypadku tej ostatniej sytuacja wydaje się być podobna do oferty złożonej przez FECSA. Również tu nie podano najprawdopodobniej kwoty łącznej, a jedynie cenę za sztukę (833,94 złote), która po przemnożeniu daje 1 776 292,20 złotych za realizację zamówienia podstawowego. Przedsiębiorstwo z Chylic oferuje 13 lat gwarancji balistycznej.

Przy ocenie ofert KGP pod uwagę będzie brała przede wszystkim cenę (60 proc.). Pozostałe 40 proc. punktów będzie można zdobyć za okres gwarancji na zachowanie odporności balistycznej deklarowanej przez producenta (20 proc.) oraz rodzaj mocowania hełmu na głowie (20 proc.). 

Czego szuka policja?

Zgodnie z wymaganiami, czerep hełmu musi być wykonany z materiałów kompozytowych, w wersji pełnej tj. zakrywającej ucho, w kolorze czarny mat. Konstrukcja nie może utrudniać ruchów głowy i powodować zaczepiania o inne elementy wyposażenia policjanta, np. górne części kamizelki kuloodpornej. Hełm nie może też utrudniać przyjmowania właściwych postaw strzeleckich (w tym leżącej) i zapewniać możliwość jednoczesnego stosowania przez użytkownika systemu łączności z aktywną ochroną słuchu, zestawu noktowizyjnego, maski przeciwgazowej czy ochrony oczu. Policja wymaga, by konstrukcja hełmu pozbawiona była w części przedniej tzw. "daszka".

Czerep hełmu musi być wykonany w co najmniej dwóch wielkościach, a na powierzchni czołowej musi znajdować się adapter do mocowania noktowizji (monokular/gogle itp.). Na powierzchni czerepu muszą się też znaleźć szyny boczne do mocowania adapterów PICATINNY, wyposażone w "odciąg" noktowizora, z elastycznych linek, jednym końcem przytwierdzone do szyny a drugim wyposażonym w hak. Maksymalna masa kompletnego hełmu dla największego rozmiaru czerepu nie może być większa niż 1550 g.

Wydaje się, że na wybór najkorzystniejszej oferty – biorąc pod uwagę, że przetarg jest realizowany w procedurze przyspieszonej – nie będziemy musieli długo czekać. 

DM

Reklama

Komentarze

    Reklama