Policja
Nocna strzelanina w Zabrzu. Zaatakowani policjanci odpowiedzieli ogniem
Osiem osób zostało zatrzymanych po nocnej strzelaninie, do której doszło w Zabrzu. Policjanci użyli broni palnej, gdy podczas interwencji w ich kierunku padły strzały. Nikt nie został ranny. Mundurowi przejęli jedną jednostkę broni.
Jak podała zabrzańska policja, do interwencji doszło po godz. 1 w nocy, kiedy dyżurny komendy otrzymał zgłoszenie dotyczące bójki pomiędzy kilkoma osobami, do jakiej miało dojść przy ul. Ireny Kosmowskiej. Z relacji zgłaszającego wynikało, że osoby są uzbrojone w pałki oraz że było słychać strzały.
"Na miejsce udał się patrol, który po dotarciu na miejsce zdarzenia został ostrzelany przez osoby, które znajdowały się wewnątrz budynku handlowego. Po wyjściu z radiowozów policjanci identyfikowali się okrzykami <<policja>>, jednak wtedy w ich kierunku padły kolejne strzały, na co odpowiedzieli, używając broni palnej" - opisują policjanci z Zabrza.
Po oddaniu strzałów przez policjantów do dyżurnego policji zadzwonił telefon. Okazało się, że rozmówca to jedna z osób, która znajdowała się wewnątrz budynku - przekazała dyżurnemu, że chcą się poddać i że nikt nie wymaga pomocy medycznej. Dyżurny poinformował rozmówcę, że mają pozostawić w budynku wszystkie niebezpieczne przedmioty oraz pojedynczo opuszczać budynek.
Mundurowi zatrzymali łącznie osiem osób, sześciu mężczyzn i dwie kobiety. Wszystkie zatrzymane osoby były pod wpływem alkoholu. W trakcie przeszukania policjanci zabezpieczyli przedmiot przypominający broń palną, a także m.in. maczety i pałki teleskopowe. Czynności sprawie trwają.
Nie wiadomo jeszcze jakiego rodzaju jest broń zabezpieczona przez policjantów. Na pierwszy rzut oka nie jest to broń palna, ale musi ją zbadać ekspert – podała zabrzańska komenda.
"Jest zbyt wcześnie, by orzec jakiego rodzaju to broń, na razie możemy powiedzieć, że jest to przedmiot przypominający broń palną. Musi ją zbadać ekspert" - powiedział sierż. szt. Sebastian Bijok z zabrzańskiej policji. Jak, dodał, w miejscu strzelaniny wciąż trwają czynności.
Nie jest jeszcze jasne, jakie było tło zajścia i jakie są powiązania pomiędzy zatrzymanymi. Jak powiedział Bijok, część spośród zatrzymanych osób już wcześniej wchodziła w konflikt z prawem – była notowana za przestępstwa przeciwko mieniu, także z użyciem przemocy. Prowadzone w tej sprawie postępowanie nadzoruje prokuratura.
PAP/IS24
TT
W której minucie zdarzenia na miejsce dotarł SPAP? Czy załatwienie interwencji zostawiono słabo wyposażonej i minimalnie wyszkolonej patrolówce?
Dzielnicowy załatwił!!!
.
Przez telefon
Fuzor
Do kogo lub czego strzelali policjanci skoro nie ma efektu tego ostrzału?
A słyszałeś o strzałach ostrzegawczych?
BUBA
Bo to tylko poto aby byl pretekst aby odebrac obywatelom bron.
D
Są zatrzymani jest efekt
Krzys
Przestępcy strzelali z broni "niepalnej" (?) Milicjanci prowadzili ostrzał ... nieefektywny (?) O co chodzi?