Reklama

Służba Celno-Skarbowa

Służbowe psy administracji skarbowej pomogą w wykrywaniu COVID-19

Pies służbowy Hunter. Fot. Izba Administracji Skarbowej w Opolu
Pies służbowy Hunter. Fot. Izba Administracji Skarbowej w Opolu

Psy służbowe KAS, Negrita, Sony, Bruce i Hunter, jako pierwsze w Polsce pomogą w wykrywaniu COVID-19 - poinformowała rzeczniczka Krajowej Administracji Skarbowej Anita Wielanek. Trwające 8 tygodni szkolenie psów to pionierski francusko-polski projekt - dodała.

"Cztery zespoły kynologiczne przewodników z psami KAS z izb administracji skarbowej z Opola, Rzeszowa, Gdyni oraz Warszawy, zostaną przeszkolone we wczesnym wykrywaniu COVID-19 u ludzi" - wyjaśniła Wielanek. Pilotażowe szkolenie odbędzie się w Ośrodku Szkoleniowym w Kamionie. "Psy zostaną nauczone rozpoznawania zapachu COVID-19, pobranego od osób zarażonych wirusem" - wytłumaczyła.

Program szkolenia powstał w oparciu o dwa niezależne protokoły treningu medycznego do wykrywania przez psy COVID-19. Protokoły zostały opracowane przez polską grupę badawczą pod przewodnictwem prof. Michała Dzięcioła z Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu oraz francuską grupę badawczo-naukową prof. Dominique Grandjean z Wyższej Szkoły Weterynarii w Alfort (Francja).

"Ten innowacyjny projekt poszerzy zakres wykorzystania psów służbowych KAS, a tym samym przyczyni się do walki z COVID-19" - podkreśliła rzeczniczka KAS.

Jak informował niedawno Reuters, wykrywania koronawirusa w próbkach śliny nauczyli psy tropiące weterynarze z Hanoweru. Zwierzęta mają 94-procentową skuteczność.

Trzyletni owczarek belgijski Filou i roczny cocker spaniel Joe Cocker są jednymi z psów szkolonych w wykrywaniu pochodzącego z komórek zainfekowanych osób "zapachu koronawirusa" - relacjonowała agencja. "Poprzez węch psy naprawdę mogą odróżnić zakażonych i niezakażonych ludzi, a także zidentyfikować pacjentów z Covid-19, także tych, którzy nie wykazują objawów choroby" - mówił naukowiec z Uniwersytetu Medycyny Weterynaryjnej w Hanowerze, prof. Holger Volk.

Stephan Weil, premier Dolnej Saksonii, w której położony jest Hanower, powiedział, że jest pod wrażeniem pierwszych wyników, i wezwał do dalszych badań. Według niego psy tropiące mogłyby być wykorzystywane przy zabezpieczaniu imprez masowych, np. koncertów.

Psy tropiące szkolone do wykrywania próbek pacjentów zakażonych koronawirusem pracują już od września 2020 r. na lotnisku w stolicy Finlandii Helsinkach. W tym samym celu wykorzystuje się również psy na lotnisku w stolicy Chile - pisał Reuters.

PAP/IS24

Reklama
Reklama

Reklama

Komentarze

    Reklama