Reklama

Służby Mundurowe

Brudziński żegna się z resortem

Fot. Twitter MSWiA
Fot. Twitter MSWiA

Resort spraw wewnętrznych i administracji czeka już na nowego szefa. Dziś Joachim Brudziński podsumował swoje 1,5 roku w ministerstwie. Zmiana na stanowisku szefa MSWiA wynika z rezultatu niedawnych wyborów do Europarlamentu. Joachim Brudziński z wynikiem ponad 180 tys. głosów zdobył mandat europosła i odchodzi z resortu. Jak powiedział, „jednym z najtrudniejszych zadań (…) było doprowadzenie do porozumienia ze związkami zawodowymi funkcjonariuszy”. 

"To półtora roku, które było mi dane spędzić na stanowisku szefa Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, było dla Polaków czasem bezpiecznym" – powiedział odchodzący z MSWiA Joachim Brudziński. Przypomniał, że z najnowszego badania opinii publicznej z kwietnia br. 89 proc. Polaków uważa Polskę za kraj, w którym żyje się bezpiecznie. „Jest to wzrost w porównaniu do ubiegłego roku o 3 punkty procentowe” – dodał Brudziński.

Brudziński sporo miejsca poświęcił trwającemu w służbach podległych MSWiA programowi modernizacyjnemu. Przypomniał, że program obejmuje łącznie 9,2 mld zł - w tym 6 mld zł dla Policji, na ponad 1,2 mld zł dla Straży Granicznej, ponad 1,7 mld zł dla Państwowej Straży Pożarnej i niemal 210 mln zł dla Służby Ochrony Państwa.

Jak podkreślił, w ramach realizacji programu modernizacji służb mundurowych w 2019 r. zaplanowano 892 mln zł na 266 inwestycji, w tym budowę 135 nowych obiektów oraz adaptację i rozbudowę 131. Planowane jest w tym roku zakończenie 146 inwestycji.

Brudziński w MSWiA

Joachim Brudziński kiedy obejmował resort spraw wewnętrznych nie miał łatwego zdania bo do protestu szykowali się już funkcjonariusze służb mundurowych podległych MSWiA. Rozpoczęcie akcji przez NSZZ Policjantów pociągnęło za sobą inne formacje, i tak już po kilku miesiącach w restorcie Brudziński musiał zmierzyć się z największym protestem mundurówki od wielu lat. Finalnie, w listopadzie restortowi i stronie zwiazkowej udało się wypracować porozumienie, które zakładało m.in. podwyżki uposażeń. "Jednym z najtrudniejszych zadań, jakie przyszło mi rozwiązać wspólnie z moimi współpracownikami było doprowadzenie do porozumienia ze związkami zawodowymi funkcjonariuszy. 8 listopada udało się te rozmowy zakończyć z sukcesem" - powiedział dziś szef MSWiA. W ramach wypracowanej umowy ze związkami zawodowymi funkcjonariuszy od 1 stycznia 2019 r. funkcjonariusze służb podległych MSWiA otrzymali podwyżkę w kwocie 655 zł brutto. Kolejna podwyżka w kwocie 500 zł brutto ma trafić na konta mundurowych od 1 stycznia 2020 r.

Za kadencji Brudzińskiego, przyspieszyły zakupy sprzętu. Policji udało się kupić m.in. trzy śmigłowce S-70i Black Hawk. Brudziński w marcu zapowiadał też, że umowa na kolejne dwie maszyny podpisana zostanie w "najbliższych dniach". Dziś szef MSWiA powiedział, że ma nadzieję, że dwie kolejne maszyny trafią do służby w najbliższym roku. Jednak, jak narazie, próżno szukać informacji na temat umowy oraz tego kiedy dokładnie Policja otrzyma czwarty i piąty śmigłowiec S-70i Black Hawk.

Nowe śmigłowce otrzymała też Straż Graniczna. W październiku do pograniczników trafi Airbus Helicopters typu H135. Podpisano też umowę na dostawę 2 nowych samolotów LET Aircraft Industries typu L410 UVP E-20, a do Ośrodka Szkolenia Lotniczego Lotnictwa SG trafiła maszyna Robinson R44.

Joachim Brudziński ministrem spraw wewnętrznych i administracji został 9 stycznia 2018 roku. Zastąpił na tym stanowisku Mariusza Błaszczaka, który objął tekę ministra obrony narodowej. Dla środowiska służb mundurowych, sporym zaskoczeniem była informacja o tym, że Brudziński wystartuje w wyborach do Europarlamentu. Część komentatorów spekulowała wtedy, że Brudziński po zdobyciu mandatu nie przyjmie go, a jego start ma być jedynie lokomotywą dla listy PiS.

Joachim Brudziński dość szybko zapowiedział, że jeśli werdyktem wyborców mandat zdobędzie, zamieni fotel szefa MSWiA na ten w Europarlamencie. W minionym tygodniu stało się to faktem, a resort spraw wewnętrznych czeka na nominację nowego ministra.

Kto zastąpi Brudzińskiego?

Spekulacje na temat nowego szefa MSWiA trwają już od dawna. Jak wynika z nieoficjalnych informacji na tekę ministra spraw wewnętrznych szansę mają obecny wiceszef resortu Paweł Szefernaker i była rzeczniczka rządu Elżbieta Witek. Zmiany kadrowe w MSWiA będą częścią szerszej rekonstrukcji rządu, a nazwiska nowym ministrów mamy poznać już jutro. Co ciekawe, jak wynika m.in. z wypowiedzi Pawła Szefenakera, rekonstrukcja obejmie nie tylko ministrów odchodzących do Brukseli. 

DM

Reklama

Komentarze

    Reklama