Reklama

Policja

Nagrody z rezerwy celowej? NSZZP: liczymy, że minister stanie na wysokości zadania

Fot. policja.pl
Fot. policja.pl

Z informacji do jakich dotarło RMF FM wynika, że żołnierze otrzymali nagrody za walkę z koronawirusem, a mowa jest o kwotach sięgających nawet 3 tys. złotych. Do tych doniesień odnieśli się policjanci, którzy – w stanowisku biura prasowego NSZZ Policjantów woj. wielkopolskiego – zapewniają, że żołnierzom nie zazdroszczą, ale oni także zasługują na nagrody w 2021 roku. Sytuacja nie jest jednak prosta i nie ułatwiają jej ani nie brak tegorocznego funduszu nagród, ani informacje płynące z Komendy Głównej Policji. Jak mówił bowiem niedawno z rozmowie z InfoSecurity24.pl szef formacji, gen. insp. Jarosław Szymczyk, zapełnienie wakatów jest priorytetem przed wypłatą ewentualnych nagród.

Z wakatów

Stan faktyczny jest dziś następujący – funduszy nagród w służbach mundurowych nie ma, choć nie oznacza to wcale, że nagród wypłacić nie można. Mówił o tym wprost miesiąc temu w rozmowie z InfoSecurity24.pl komendant główny policji, gen. insp. Jarosław Szymczyk. Podkreślał on, że nagrody jako takie nie zostały zlikwidowane w służbach podległych MSWiA i "o ile pojawią się środki, a te mogą pojawić się wyłącznie z tego niepełnego zatrudnienia, to w szczególnie uzasadnionych przypadkach, szczególnego zaangażowania funkcjonariuszy, spektakularnych osiągnięć, będziemy mogli po te pieniądze sięgnąć". Jak mówił, odnosząc się do wakatów i zwiększonego zainteresowania służbą w policji, trzeba jednak pamiętać, "że każdy przyjęty do służby funkcjonariusz będzie powodował zmniejszenie tych środków wakatowych", a więc w konsekwencji pieniędzy na nagrody będzie mniej.

Pewną część środków, dokładnie 30 mln złotych, przekazałem już do dyspozycji komendantów wojewódzkich, by w szczególnych przypadkach związanych ze służbą, czy z reakcją poza służbą, mieli oni to narzędzie do dyspozycji. Oczywiście, w zależności od tego jak budżet wynikający z niepełnego zatrudnienia będzie się kształtował, w kolejnych miesiącach będziemy podejmować ewentualne decyzje o przesunięciu następnych środków.

Gen. insp. Jarosław Szymczyk, komendant główny policji, wywiad dla InfoSecurity24.pl z 17 lutego 2021 roku

Gen. Szymczyk nie ukrywał jednak, że gdyby okazało się, że policja ma dużo chętnych do służby i wielu z nich przyjmie, zmniejszając tym samym wysoką liczbę wakatów, to właśnie zapełnienie nieobsadzonych dziś etatów jest dla niego priorytetem "przed ewentualnymi nagrodami".

Z rezerwy celowej?

"Liczymy, że Minister SWiA stanie na wysokości zadania i zapewni dodatkowe środki z rezerwy celowej dla policjantek i policjantów" – piszą związkowcy z NSZZ Policjantów, odnosząc się do informacji przekazanych przez RMF FM o nagrodach, jakie za walkę z koronawirusem otrzymać mieli żołnierze. "(…) teraz widać jakim błędem była decyzja Parlamentu RP o likwidacji funduszu nagrodowego m.in. funkcjonariuszy Policji" – piszą mundurowi i, jak dodają, "nadszedł czas aby ten błąd naprawić". Czy to jednak możliwe? Teoretycznie takie nagrody wypłacone mógłby zostać ze środków wakatowych, tym bardziej, że jak się wydaje powód ich ewentualnego przyznania spełnia kryteria, o których mówił szef policji. Jednak te pieniądze są wprost zależne od tego, ilu nowych policjantów wstąpi do służby w formacji, a jak wiemy – choć poziom wakatów znów jest nieco wyższy niż pod koniec zeszłego roku – policja jest zdeterminowana by jak najszybciej poradzić sobie z kadrowymi kłopotami.

Policjanci nie zazdroszczą żołnierzom, ale funkcjonariusze od roku na pierwszej linii walczą z COVID-19 i też zasługują na nagrody w bieżącym roku. W 2020 roku na wniosek ZG NSZZ Policjantów ponad 40 tysięcy policjantów otrzymało ze "środków wakatowych" będących w dyspozycji KGP nagrody w wysokości 1000 zł, to znaczy, że przeznaczono na ten cel ponad 40 mln złotych. W przypadku MON na nagrody dla 6700 żołnierzy przeznaczono środki w wysokości 20 mln zł (3 tys. na głowę).

Biuro Prasowe NSZZ Policjantów woj. wielkopolskiego 

Związkowcy mają jednak na nagrody inny pomysł. Jak piszą, liczą "że Minister SWiA stanie na wysokości zadania i zapewni dodatkowe środki z rezerwy celowej dla policjantek i policjantów". Nie jest to zapewne rozwiązanie prawnie niemożliwe choć pytanie o to czy dziś realne, to już zupełnie inne kwestia. Po pierwsze, rząd od miesięcy wysyła do opinii publicznej informacje, że rok 2021 będzie należał raczej do chudych lat. Widać to choćby patrząc na brak wspomnianego już funduszu nagród czy wciąż nieuchwalony program rozwoju służb mundurowych, który miał być kontynuacją modernizacji prowadzonej w służbach podległych MSWIA do końca ubiegłego roku. Po drugie, jeśli MSWiA zdecydowałoby się na uruchomienie dodatkowych środków z przeznaczeniem na nagrody dla funkcjonariuszy, trudno sobie wyobrazić by otrzymać mieli je tylko policjanci. Z pewnością w jednym szeregu z funkcjonariuszami policji ustawiliby się m.in. strażacy czy strażnicy graniczni. Czy więc nagrody z rezerwy celowej są realne? Teoretycznie tak, praktycznie – trudno powiedzieć. Decyzja należeć będzie oczywiście do kierownictwa MSWiA, jednak wyraźnie widać, że mundurowi, wydawałoby się zamkniętej już kwestii tegorocznych nagród, tak łatwo nie odpuszczą.

Reklama
Reklama

Reklama

Komentarze

    Reklama