Legislacja
55 lat życia lub 25 lat służby. Senatorowie za zmianami w noweli art. 15a
Połączone senackie komisje Praw Człowieka, Praworządności i Petycji oraz Obrony Narodowej rozpatrzyły uchwaloną przez Sejm nowelizację ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym żołnierzy i funkcjonariuszy w kwestii art. 15a. Senatorowie chcą jednak wprowadzić do przygotowanego przez MSWiA dokumentu poprawki, zgodnie z którymi z nowych przepisów mogliby skorzystać także ci funkcjonariusze, którzy ukończyli 55. rok życia. Czy pomysł znajdzie poparcie podczas głosowania na sali plenarnej Senatu, a co ważniejsze, czy ostatecznie przychylnie spojrzą na niego także posłowie?
Ustawa przygotowana w MSWiA i uchwalona niedawno przez Sejm, choć – co przyznają też przedstawiciele mundurowego środowiska – rozwiązuje pewien problem, nadal jest jedną z osi sporu na linii związkowcy reprezentujący funkcjonariuszy-kierownictwo resortu spraw wewnętrznych i administracji. Mundurowym nie udało się skłonić Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji do skreślenia całego art. 15a, ani do wprowadzenia do dodawanego art. 15aa istotnych zmian, w tym m.in. zakładających podniesienie mnożnika z proponowanego poziomu 1,3 proc. do 2,6 proc., czy dodanie – obok wymogu posiadania 25 lat służby – możliwości skorzystania z nowych rozwiązań przez funkcjonariuszy, którzy ukończyli 55 lat. W tej ostatniej kwestii jednak być może nie wszystko jeszcze stracone, bowiem senatorowie podczas rozpatrywania ustawy na posiedzeniu połączonych komisji Praw Człowieka, Praworządności i Petycji oraz Obrony Narodowej zarekomendowali przyjęcie 7 poprawek, które zakładają właśnie dodanie do przepisów wymogu posiadania 55 lat życia zamiennie z tym, który – by skorzystać z nowych rozwiązań – mówi o konieczności posiadania 25 lat służby. Autorem tych propozycji jest senator Jerzy Wcisła.
Co ciekawe, poprawki o których mowa, skierowane są głównie w stronę funkcjonariuszy SCS. Tam bowiem, z uwagi na fakt, że Służba Celna i jej następczyni Służba Celno-Skarbowa to relatywnie młode formacje, wielu mundurowych nie posiada 25 lat służby, a co za tym idzie, nie mogliby oni dziś skorzystać z przepisów ustawy w obecnym jej kształcie.
Czytaj też
Poparcie senackich komisji nie przesądza rzecz jasna o tym, czy zmiany zostaną wprowadzone do ustawy, ani tym bardziej jak odniosą się do nich posłowie, kiedy już ustawa wróci do Sejmu. Co więcej, jak na razie MSWiA dość konsekwentnie odpowiada się przeciw zmianom. Jak argumentował podczas posiedzenia komisji Maciej Wąsik, wiceszef resortu spraw wewnętrznych i administracji, przyjęte przez Sejm – a zaprojektowane właśnie w MSWiA – rozwiązania, to "dobry i mądry kompromis, na który nas stać". Wyliczał też, że wprowadzenie zmian, o które postulują m.in. celnicy, wiązałoby się ze znaczącym wzrostem kosztów jakie niesie ustawa, a chodzić ma nawet o ok. 1,5 mld złotych, w stosunku do przewidywanych na 10 lat wydatków rzędu niecałych 900 mln złotych.
Teraz nowelizacją zająć ma się jeszcze senacka komisja Rodziny, Polityki Senioralnej i Społecznej, która zbierze się 26 kwietnia 2022 r. Senat ustawie przyjrzy się już podczas najbliższego posiedzenia zaplanowanego na 27-28 kwietnia i jeśli wprowadzi do dokumentu poprawki, ten wróci do Sejmu. Jeżeli mundurowym uda się przekonać senatorów do wprowadzenia oczekiwanych przez nich korekt, by te nie zostały z dokumentu usunięte, trzeba będzie zyskać jeszcze poparcie posłów, co w zasadzie sprowadza się do konieczności zmiany nastawienia w MSWiA. A to z kolei dziś wydaje się bardzo mało prawdopodobne.