Policja pomoże Straży Granicznej. Chodzi o sytuację na granicy

Zgodnie z zapowiedzią, kontrole na granicy z Niemcami oraz Litwą zostały przedłużone o kolejne 60 dni. MSWiA zdecydowało też, że strażnikom granicznym dalej pomagać będą policjanci. Tak wynika z zarządzenia szefa resortu, w którym czytamy, że decyzja ma związek „z możliwym zagrożeniem bezpieczeństwa lub porządku publicznego z uwagi na wystąpienie poważnego zagrożenia nielegalną imigracją”.
Z wydanego przez szefa MSWiA zarządzenia wynika, że Policja dalej pomagać ma Straży Granicznej w realizacji zadań związanych z przywróceniem kontroli na niemieckiej i litewskiej granicy.
Czytaj też
Jak czytamy w dokumencie „w związku z możliwym zagrożeniem bezpieczeństwa lub porządku publicznego z uwagi na wystąpienie poważnego zagrożenia nielegalną imigracją na granicy państwowej z Republiką Federalną Niemiec oraz na granicy państwowej z Republiką Litewską, funkcjonariusze Policji udzielą pomocy Straży Granicznej w okresie od dnia 6 sierpnia 2025 r. do dnia obowiązywania tymczasowego przywrócenia kontroli granicznej osób przekraczających granicę państwową z Republiką Federalną Niemiec oraz granicę państwową z Republiką Litewską, wprowadzonej na podstawie art. 17a ustawy z dnia 12 października 1990 r. o ochronie granicy państwowej”.
Jakie zadania de facto wykonują na granicy policjanci? Jak mówił w niedawnej rozmowie z redakcją InfoSecurity24.pl gen. insp. Marek Boroń, komendant główny Policji, to m.in. o kierowanie ruchem i ewentualne działania pościgowe. „Jeśli chodzi o pomoc w zabezpieczaniu granicy, to już dawno się w to wpisaliśmy naszymi działaniami na granicy wschodniej, teraz dodatkowo wykonujemy zadania na granicy z Niemcami i Litwą. Robimy wszystko, by nie utrudniać obywatelom normalnego funkcjonowania” – mówił szef KGP.
Pytany o to, czy na granicę z Litwą i Niemcami musiał skierować dodatkowe siły z innych województw odpowiedział, że w większości przypadków służbę pełnią tam osoby z przygranicznych garnizonów. „Jeden z nich – w Gorzowie Wielkopolskim – został dodatkowo wzmocniony dwoma plutonami oddziałów prewencji z uwagi na to, że nie chciałem obarczać dodatkowymi zadaniami jednostek, które mają znaczący wakat” – dodał komendant. Jak tłumaczył, „decyzja podyktowana była oczywiście tym, że zadania na granicy nie mogą być realizowane kosztem codziennej służby i kosztem bezpieczeństwa mieszkańców garnizonu”.
Czytaj też
Przypomnijmy, pierwsze rozporządzenie szefa MSWiA przywróciło kontrole na granicy z Niemcami i z Litwą na miesiąc - od 7 lipca do 5 sierpnia. Kolejne, które weszło w życie w środę 6 sierpnia zakłada przedłużenie kontroli o 60 dni, a więc do 4 października.
Zgodnie z kodeksem granicznym Schengen, jeżeli istnieje poważne zagrożenie dla porządku publicznego lub bezpieczeństwa wewnętrznego, kraje UE mogą przywrócić kontrolę graniczną na swoich granicach wewnętrznych na okres nieprzekraczający 30 dni. Okres ten może zostać przedłużony, na warunkach przewidzianych w kodeksie granicznym Schengen lub na długość szacowanego czasu trwania poważnego zagrożenia. Działanie takie powinno być traktowane jednak jako ostateczność i konieczne jest jak najszybsze poinformowanie o tym fakcie innych krajów UE należących do strefy Schengen oraz Komisji Europejskiej w celu przeprowadzenia konsultacji. W tym samym czasie należy poinformować także Parlament Europejski i Radę UE.
WIDEO: Wiceminister finansów: wszyscy funkcjonariusze powinni być traktowani równo, jeśli wykonują te same zadania