Reklama

Bezpieczeństwo Wewnętrzne

Zwiększone zagrożenie terrorystyczne dla infrastruktury energetycznej. Chodzić może m.in. o Baltic Pipe

Autor. Twitter / @PremierRP

Premier Mateusz Morawiecki podpisał zarządzenie wprowadzające 2. stopień alarmowy BRAVO wobec polskiej infrastruktury energetycznej mieszczącej się poza granicami Rzeczypospolitej Polskiej. Zarządzenie obowiązuje do dnia 30 listopada 2022 roku – poinformowało Rządowe Centrum Bezpieczeństwa. 

Reklama

Premier Mateusz Morawiecki podpisał zarządzenie wprowadzające 2. stopień alarmowy BRAVO wobec polskiej infrastruktury energetycznej mieszczącej się poza granicami Rzeczypospolitej Polskiej. Jak poinformowało RCB, obowiązuje ono od 6 października 2022 roku, od godz. 00:00, do dnia 30 listopada 2022 roku, do godz. 23:59.

Reklama

RCB w komunikacie przypomina, że stopnie alarmowe są przede wszystkim sygnałem dla służb, żeby były gotowe do działania. Stopień alarmowy BRAVO (drugi w czterostopniowej skali) wprowadza się w przypadku zaistnienia zwiększonego i przewidywalnego zagrożenia wystąpieniem zdarzenia o charakterze terrorystycznym. Oznacza to, że służby mają informację o potencjalnym zagrożeniu, a w związku z tym administracja publiczna jest zobowiązana do zachowania szczególnej czujności.

Jak mówi w rozmowie z InfoSecurity24.pl Jakub Wiech, zastępca redaktora naczelnego Energetyka24.com, jego zdaniem "w grę wchodzi przede wszystkim ochrona systemu Baltic Pipe, którego tylko część położona jest na terytorium Polski". Jak tłumaczy, „jest to gazociąg kluczowy dla polskiego bezpieczeństwa energetycznego" który "umożliwi kształtowanie miksu gazowego już bez surowca sprzedawanego przez Rosję". Wiech dodaje też, że "wybuchy przy gazociągach Nord Stream pokazują, że taka infrastruktura może być obiektem ataku".

Reklama

To jednak nie jedyna infrastruktura potencjalnie zagrożona atakami. Ochroną, jak podkreśla Wiech, "mogą też zostać objęte polskie platformy wiertnicze leżące poza granicami kraju - w ostatnich tygodniach Norwegowie i Duńczycy donosili o niezidentyfikowanych dronach krążących wokół ich platform, polskie wiertnie na morzu również mogą być zagrożone"

DM

Reklama

Komentarze

    Reklama