Po tym, jak 8 listopada Sejm jednogłośnie przyjął ustawę o ochronie ludności i obronie cywilnej, dokument został przekazany do Senatu. Izba wyższa parlamentu potrzebowała niespełna dwóch tygodni, aby się nim zająć. Podczas wspólnego posiedzenia senackich komisji: Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej, Praw Człowieka i Praworządności oraz Ustawodawczej, senatorowie początkowo zaproponowali wprowadzenie do dokumentu 20 poprawek. Podczas drugiego czytania parlamentarzyści zgłosili kolejne poprawki. Łącznie do dokumentu zaproponowano 33 zmiany.

W czwartek odbyło się głosowanie nad ustawą, którą jednogłośnie przyjęli senatorowie. Podczas głosowania parlamentarzyści przyjęli część wniesionych poprawek. Większość nich ma charakter redakcyjny i doprecyzowujący.

Wśród propozycji korekt, które nie znalazły aprobaty izby wyższej parlamentu znalazła się regulacja dotycząca szkoleń z obrony cywilnej i ochrony ludności. Poprawka zakładała, że szkolenia ministrów, sekretarzy stanu i podsekretarzy stanu, kierowników urzędów centralnych oraz wojewodów, marszałków województw i starostów będą prowadzić: z zakresu ochrony ludności – Akademia Pożarnicza, natomiast z zakresu obrony cywilnej – Akademia Sztuki Wojennej.

Teraz dokumentem ponownie zajmą się posłowie i wszystko wskazuje na to, że jeszcze w tym miesiącu ustawa „opuści” parlament, skąd trafi prosto na biurko prezydenta Andrzeja Dudy. Pozostaje więc pytanie, czy głowa państwa zdecyduje się podpisać ustawę?

Przypomnijmy, celem ustawy jest podniesienie poziomu ochrony ludności w sytuacji wystąpienia różnego rodzaju zagrożeń np. klęski żywiołowej oraz przygotowanie do realizacji zadań obrony cywilnej w czasie wojny. Zasadniczymi filarami tworzonego systemu mają być organy i podmioty ochrony ludności, którym przypisane zostaną zadania oraz zasoby służące do ich realizacji zadań.

Dokument zakłada także utworzenie systemu bezpiecznej łączności państwowej w celu zapewnienia ciągłości funkcjonowania administracji państwowej oraz ochrony ludności w czasie pokoju i w czasie wojny. Wśród regulacji znalazła się również kwestia finansowania zadań z zakresu ochrony ludności i obrony cywilnej, na które corocznie przeznaczone zostaną środki w wysokości nie niższej niż 0,3 proc. produktu krajowego brutto – czyli ok. 10 mld złotych.