Służba Ochrony Państwa zastąpi Biuro Ochrony Rządu w ochronie najważniejszych osób i obiektów w państwie. Ustawa przewiduje też zwiększenie liczebności formacji oraz zmianę uprawnień jakimi dysponować będą funkcjonariusze. Według nowych przepisów funkcjonariusze SOP będą mieli m.in. prawo do wykonywania czynności operacyjno-rozpoznawczych. To właśnie te uprawnienia budziły największe wątpliwości opozycji.

Czytaj też: Sejm o Służbie Ochrony Państwa

Komendant SOP otrzymał status centralnego organu administracji rządowej, co – według twórców ustawy – ma przyspieszyć i usprawnić proces decyzyjny. Podczas licznych sejmowych dyskusji, przedstawiciele MSWiA podkreślali też, że powołanie SOP jest konieczne ze względu na nowy charakter zagrożeń z jakimi mamy do czynienia. 

Ustawa o Służbie Ochrony Państwa trafi teraz do Senatu. Biorąc pod uwagę sejmowe tempo procedowania, można się spodziewać, że prace w senacie przebiegać będą równie sprawnie a ustawa trafi na biurko prezydenta najpóźniej na przełomie grudnia i stycznia.