Zarówno premier Starmer, jak i ustępujący szef MI6 sir Richard Moore wskazują na wyjątkowe kompetencje technologiczne Metreweli. W rozmowie z dziennikiem Financial Times Moore nazwał ją „jedną z czołowych liderek i ekspertek w dziedzinie technologii” oraz zaznaczył, że jej nominacja przypada na czas największych zagrożeń od czasów zimnej wojny. Podobnie Starmer w oficjalnym oświadczeniu, cytowanym przez portal Euronews, mówił o „zagrożeniach na niespotykaną dotąd skalę – od rosyjskich statków szpiegowskich po wyrafinowane cyberataki”, które wymagają nowego typu przywództwa.

Metreweli, określana w MI6 kryptonimem „Q” – w nawiązaniu do filmowej postaci odpowiedzialnej za gadżety Jamesa Bonda – nadzorowała strategię ochrony tożsamości agentów i rozwój narzędzi cyberwywiadu. Jak przypomniało Sky News, stanowisko to należy do czterech najważniejszych ról dyrektorskich w agencji i stanowiło trampolinę do najwyższej funkcji. Jej wcześniejsze doświadczenia obejmują pracę w MI5 oraz liczne operacje terenowe, za które w 2024 roku została odznaczona tytułem Companion of the Order of St Michael and St George (CMG), o czym donosił The Independent.

Nowa szefowa MI6 jest absolwentką antropologii społecznej na University of Cambridge. Jak zauważył Economic Times of India, jej ekspercka wiedza technologiczna i blisko ćwierć wieku służby doskonale wpisują się w priorytety współczesnego wywiadu. Według Financial Times Metreweli ma gruzińskie korzenie, a jej nazwisko to niemiecka pisownia gruzińskiego nazwiska rodowego Metreveli. W wywiadzie dla The Telegraph z grudnia 2021 roku, gdy pełniła funkcję w MI5 i występowała pod pseudonimem „Dyrektor K”, Metreweli stwierdziła: „Zagrożenia dla bezpieczeństwa narodowego Wielkiej Brytanii są naprawdę różnorodne. Wiążą się przede wszystkim z ochroną rządu, tajemnic, obywateli – czyli przeciwdziałaniem zamachom – oraz naszej gospodarki, wrażliwych technologii i kluczowej wiedzy. Działalność państwa rosyjskiego – nie sama Rosja – pozostaje zagrożeniem, a Chiny zmieniają sposób, w jaki wygląda świat, co stwarza zarówno możliwości, jak i wyzwania dla Wielkiej Brytanii”.

David Lammy, minister spraw zagranicznych Wielkiej Brytanii, cytowany przez BBC News, nazwał Metreweli „idealną kandydatką” do kierowania MI6 w epoce, w której przeciwnicy coraz ściślej współpracują, a technologia staje się głównym polem rywalizacji. Jej nominację przyjęto z uznaniem w środowisku brytyjskich służb. Jak zauważył MSN News, MI6 było ostatnią z trzech głównych służb wywiadowczych Wielkiej Brytanii, która nie miała kobiety na stanowisku szefa – po MI5, kierowanym przez Stellę Rimington i Elizę Manningham-Buller, oraz GCHQ, gdzie w 2023 roku stery objęła Anne Keast-Butler.

Metreweli podkreśla, że jej priorytetem będzie dalsza modernizacja agencji i umacnianie międzynarodowych partnerstw. „MI6 odgrywa kluczową rolę – wraz z MI5 i GCHQ – w zapewnianiu bezpieczeństwa Brytyjczykom i promowaniu naszych interesów za granicą. Nie mogę się doczekać kontynuacji tej pracy u boku odważnych oficerów i sojuszników” – stwierdziła w wypowiedzi przytoczonej przez Euronews. Jeszcze w tym roku oficjalnie przejmie gabinet przy londyńskiej Vauxhall Cross, gdzie – zgodnie z tradycją sięgającą 1909 roku – będzie podpisywać swoje dyspozycje zielonym atramentem, już jako pierwsza kobieta na stanowisku „C” w historii brytyjskiego wywiadu.