Straż Graniczna przy ocenie ofert pod uwagę brała cenę (60 proc.) oraz czas wykonania naprawy reklamacyjnej u producenta lub w autoryzowanym serwisie producenta (20 proc.). Pozostałe 20 proc. to gwarancja na płatowiec, zespół napędowy wraz z osprzętem, awionikę, system obserwacji lotniczej oraz reflektor-szperacz. Co ciekawe, zwycięska oferta przekracza zakładany pierwotnie przez SG budżet o prawie 7 mln złotych. Z lipcowej informacji z otwarcia ofert wynika, że pogranicznicy na zakup śmigłowca planowali przeznaczyć 39 487 139,19 złotych brutto, podczas gdy Heli Invest za maszynę Airbus Helicopters H135 oczekiwał zapłaty 46 465 710,00 złotych brutto.

Z Airbusem H135 w przetargu konkurował Bell 429 oferowany przez Bell Helicopters. Amerykański koncern, model 429 wycenił na 38,363 mln zł netto. 

Zwycięskie H135 są eksploatowane przez siły porządkowe, w szczególności siły policyjne w wielu krajach, oraz przez straż graniczną m.in. na Litwie. Typ ten jest dobrze znany również w Polsce, gdyż są to podstawowe śmigłowce medyczne Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Przy masie 2,9 tony H135 może zabrać pilota i do 7 pasażerów, osiąga prędkość przelotową 254 km/h i zasięg 635 km. Napęd stanowią dwa sterowane cyfrowo silniki Turbomeca Arrius 2B2 o mocy 660 KM każdy.

Heli Invest na płatowiec wraz z wyrobami kompletującymi zaoferował 36 miesięczną gwarancję lub 2000 godzin lotu. Podobnej gwarancji udzielił na zespół napędowy wraz z osprzętem oraz reflektor-szperacz (36 miesięcy lub 2000 godzin pracy). Awionika zostanie objęta 36 miesięczną gwarancją, podobnie jak system obserwacji lotniczej. W tym przypadku będzie to 36 miesięcy lub 1000 godzin pracy systemu. 

Jak na razie nie wiadomo skąd pochodzą dodatkowe środki, jakie Straż Graniczna musiała wyasygnować by z sukcesem rozstrzygnąć przetarg. H135 do służby w SG powinien trafić nie później niż do 1 października 2019 roku.

DM/JS