Centralne Biuro Antykorupcyjne
Speckomisja za odwołaniem kierownictwa CBA

Sejmowa komisja ds. służb specjalnych, przy jednym głosie przeciwnym, pozytywnie zaopiniowała wnioski premiera o odwołanie szefowej CBA Agnieszki Kwiatkowskiej-Gurdak i wiceszefa Biura Dariusza Drozdowskiego - poinformował przewodniczący komisji Marek Biernacki.
Kwiatkowska-Gurdak 20 lutego złożyła rezygnację, którą przyjął premier Donald Tusk. Pełnienie obowiązków szefa od 28 lutego premier powierzył drugiemu z zastępców - Tomaszowi Strzelczykowi.
Zgodnie z ustawą o CBA, wnioski o odwołanie i powołanie szefa CBA muszą być zaopiniowane przez sejmową komisję ds. służb specjalnych, rządowe Kolegium ds. służb specjalnych oraz prezydenta. Opinie te nie jest jedna wiążące dla szefa rządu. Zastępców szefa Biura powołuje i odwołuje premier na wniosek szefa CBA, po zasięgnięciu opinii sejmowej komisji ds. służb specjalnych.
W związku z wystąpieniem Kwiatkowskiej-Gurdak 18 lutego przed sejmową komisją śledczą ds. Pegasusa premier Donald Tusk domagał się od niej wyjaśnień. Podczas jawnego posiedzenia komisji szefowa CBA wielokrotnie zasłaniała się tajemnicą pracy operacyjnej oraz śledztw prowadzonych przez prokuraturę, przekonując, że nie może udzielić większości informacji w jawnym trybie. Podkreślała, że biorąc pod uwagę obowiązujące przepisy prawa nie może nawet wymieniać nazw narzędzi operacyjnych i potwierdzić, czy były, czy nie były używane przez służby. Deklarowała, że w tajnej części przesłuchania zapozna posłów ze swoją wiedzą.
Posłowie próbowali uzyskać informacje w kilku turach pytań w jawnej części przesłuchania. Wiceszef komisji Marcin Bosacki (KO) ocenił, że Kwiatkowska-Gurdak mogła powiedzieć więcej i zbyt szeroko interpretowała swoje prawo, aby nie informować komisji o wiedzy, którą posiada. Przewodnicząca komisji Magdalena Sroka (PSL-TD) przypominała zaś, że jako świadek szefowa CBA została zwolniona przez premiera Donalda Tuska z obowiązku zachowania tajemnicy informacji niejawnych o klauzuli tajne bądź ściśle tajne, które pozyskała w okresie pełnienia funkcji szefowej CBA.
Minister koordynator służb specjalnych, szef MSWiA Tomasz Siemoniak skierował do premiera raport o działaniach CBA pod kierownictwem Kwiatkowskiej-Gurdak. Przekazał, że kierownictwo CBA złożyło w 2024 roku 9 zawiadomień do prokuratury dotyczących podejrzeń przestępstw w działalności służby w latach 2016-2023. Przypomniał, że w grudniu 2024 roku Rada Ministrów przyjęła projekt o likwidacji CBA.
Likwidację CBA partie tworzące obecny rząd zapisały w umowie koalicyjnej. Zgodnie z projektem ustawy część zadań CBA przejmie pion antykorupcyjny w policji – powstanie Centralne Biuro Zwalczania Korupcji, będzie też dla tych celów wzmocniona Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego, a badanie oświadczeń majątkowych przejmie Krajowa Administracja Skarbowa. Projekt czeka na zmianę prezydenta, ponieważ Andrzej Duda deklarował, że likwidacji CBA nie podpisze.
W CBA jest około 1300 etatów funkcjonariuszy i około 200 pracowników cywilnych. Projekt zakłada, że około 950 funkcjonariuszy i około 200 pracowników cywilnych po wejściu w życie regulacji ma zostać przeniesionych do nowego Centralnego Biura Zwalczania Korupcji w ramach policji. Trafi tam także ok. 300 funkcjonariuszy i pracowników cywilnych z innych jednostek policji. Około 150 etatów trafi do KAS, a około 200 – do ABW.
Agnieszka Kwiatkowska-Gurdak została szefową CBA na początku marca 2024 r. Wcześniej - od grudnia 2023 r. - pełniła obowiązki szefa CBA. W latach 2004-2015 pełniła służbę w Centralnym Biurze Śledczym Policji, którą zakończyła w stopniu komisarza policji. Najpierw specjalizowała się w sprawach kryminalno-narkotykowych, a później w wydziale zwalczającym zorganizowaną przestępczość ekonomiczną. Od 2015 roku w Centralnym Biurze Antykorupcyjnym pełniła służbę w pionie operacyjno-śledczym, w którym zajmowała kierownicze stanowisko w delegaturze CBA w Bydgoszczy.
Dariusz Drozdowski to wieloletni funkcjonariusz CBA - podawało Biuro w jego biogramie na stronie internetowej. „Swoją karierę zawodową rozpoczął w Banku Gospodarstwa Krajowego, rozwijał ją później w innych instytucjach finansowych. W 2007 r. wstąpił do Centralnego Biura Antykorupcyjnego, w którym pełnił służbę w jednostkach terenowych CBA w Gdańsku, Bydgoszczy oraz Łodzi, m.in. jako zastępca naczelnika. Po odejściu ze służby w CBA prowadził własną kancelarię radcowską” - wskazano.