Minister koordynator służb specjalnych Tomasz Siemoniak był w poniedziałek gościem w radiu TOK FM. Podczas rozmowy został m.in. zapytany o to, kiedy pojawi się projekt likwidacji Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Wskazał, że chciałby, aby projekt został przyjęty przez Radę Ministrów w pierwszym kwartale 2024 roku. Podkreślił przy tym, że prace nad projektem trwają.

„Oczywiście nie wiadomo co prezydent Andrzej Duda z nim zrobi. Będziemy chcieli przekonać prezydenta, że rozwiązanie, które przyjmiemy nie osłabi, a wzmocni walkę z korupcją i nie warto czekać na (czas – przyp. red.) po wyborach prezydenckich” – dodał Siemoniak.

Tomasz Siemoniak był również gościem w Programie Trzecim Polskiego Radia, gdzie doprecyzował, że likwidacja CBA jest „wolą koalicji zapisaną w umowie koalicyjnej”. „Zmiana jest absolutnie konieczna. Państwo ma prawo dokonywać zmian, jeśli chodzi o działanie służb. Był UOP, potem pojawiła się Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego i Agencja Wywiadu. Zlikwidowano WSI, pojawiły się inne służby. Państwo ma prawo dobierać narzędzia do tego, jak widzi dane sprawy” – podkreślił minister koordynator służb specjalnych.

Jak zaznaczył projekt nie będzie dotyczył samej likwidacji, ma również określać co powstanie w miejsce CBA. „Moje wyobrażenie jest takie, ale jestem otwarty na dyskusję, że powinna powstać specjalna antykorupcyjna, centralnie kierowana struktura w Policji na wzór CBŚP. Powinien być wzmocniony pion antykorupcyjny w ABW, który skupi się na tej korupcji, która dotyczy ogólnokrajowych spraw, a kwestie sprawdzania oświadczeń majątkowych polityków, samorządowców powinny być w Krajowej Administracji Skarbowej. Tam są informacje o zeznaniach podatkowych i nie ma powodu, żeby służba specjalna zajmowała się przeglądaniem oświadczeń majątkowych” – wyjaśnił.

Dodał, że projekt likwidacji CBA przygotowuje pion ministra koordynatora i rząd wspólnie z Rządowym Centrum Legislacji.

10 listopada liderzy PO, PSL, Polski 2050 oraz Lewicy parafowali umowę koalicyjną. w punkcie 19. zapisano, że „zlikwidowane zostanie Centralne Biuro Antykorupcyjne, a jego zasoby i kompetencje przekazane zostaną do innych służb, m.in. do pionu zwalczania przestępstw korupcyjnych w Centralnym Biurze Śledczym Policji”. Dodano też, że „dzięki temu wzmocniona ma zostać walka z korupcją, całkowicie porzucona przez poprzednią władzę”.