Reklama

Straż Pożarna

Wojskowe śmigłowce na pomoc straży. Na pierwszym planie S-70i

Black Hawk S-70i Wojska Specjalne
Autor. st. szer Wojciech Król/CO MON

Śmigłowce Sił Zbrojnych RP wspomogą działania realizowane przez Państwową Straż Pożarną. W pierwszej kolejności do współpracy będą wykorzystywane wielozadaniowe wiropłaty Black Hawk S-70i, co wynika zapewne z faktu, że strażacy znają już te maszyny dzięki współpracy z polską Policją.

Reklama

W Dowództwie Generalnym Rodzajów Sił Zbrojnych odbyło się niedawno spotkanie z kierownictwem Biura Planowania Operacyjnego Komendy Głównej Państwowej Straży Pożarnej. Z inicjatywy zastępcy dowódcy DGRSZ rozmawiano o bieżącej współpracy między wojskiem a strażą pożarną, ze szczególnym uwzględnieniem możliwości wykorzystywania przez Państwowa Straż Pożarną statków powietrznych Sił Zbrojnych RP. Jak ustalono, w pierwszej kolejności do współpracy wykorzystane zostaną należące do wojska wielozadaniowe śmigłowce Black Hawk S-70i (w Polsce korzystają z nich specjalsi z Jednostki Wojskowej GROM; resort obrony złożył zamówienie na osiem takich maszyn).

Reklama

Fakt ten nie dziwi, biorąc pod uwagę, że strażacy wiropłaty te już znają, dzięki współpracy z polską Policją (wykorzystano je m.in. w Turcji, gdzie w 2021 roku PSP i Policja pomagały walczyć z pożarami), która na wyposażeniu ma trzy takie śmigłowce. Zresztą m.in. właśnie pod te maszyny (a także W-3 Sokół) straż pożarna kupiła podwieszane pod śmigłowce zbiorniki z wodą, czyli tzw. Bambi Bucket, o pojemności 1,5 tys. i 3 tys. litrów. PSP pierwszymi zestawami tego sprzętu dysponuje od grudnia 2020 roku (w 2021 roku odebrano kolejne). Sprzęt podpięty np. do policyjnych śmigłowców S-70i Black Hawk i W-3 Sokół pozwala na bezpośredni udział w akcjach gaszenia.

Czytaj też

Specjalne zbiorniki gaśnicze stosowane są w walce z pożarami z powietrza. Umożliwiają gaszenie rozległych pożarów oraz prowadzenie akcji na dużych, trudno dostępnych terenach. Kształtem przypominają wiadro wykonane z wodoszczelnej tkaniny, które podwiesza się pod śmigłowcem na specjalnym haku do przenoszenia ciężkich ładunków. Aby napełnić Bambi Bucket, zanurza się je w zbiorniku wodnym o odpowiedniej głębokości. Do zrzutu wody na pożar służy specjalny zawór zamykający dno pojemnika. Zbiornik zajmuje niewiele miejsca i może być transportowany na pokładzie śmigłowca i zostać w ciągu kilku minut przygotowany do działania. Dzięki takiemu rozwiązaniu piloci śmigłowca mogą zrealizować wiele zrzutów znacznej ilości wody w dość krótkim czasie. Akumulatorowy system umożliwia autonomiczne operowanie zrzutem wody bez korzystania z instalacji elektrycznej śmigłowca, a sam system podwieszenia zbiornika gaśniczego umożliwia zwiększenie odległości zbiornika od pokładu do około 20 m, co z kolei pozwala na napełnianie wodą w terenie trudno dostępnym, np. w lesie.

Reklama

W konsekwencji strażacko-wojskowych rozmów, Biuro Planowania Operacyjnego Komendy Głównej Państwowej Straży Pożarnej rozpoczęło proces aktualizacji porozumienia pomiędzy Dowódcą Generalnym Rodzajów Sił Zbrojnych a Komendantem Głównym PSP, które odnosić się będzie między innymi do następujących zakresów współpracy: operacyjnej, szkoleniowej, logistycznej, teleinformatycznej. Z punktu widzenia PSP, najważniejszym elementem porozumienia - jak podkreśla sama formacja - będzie możliwość użycia, na potrzeby realizacji zadań ustawowych oraz ćwiczeń, szkoleń i doskonalenia zawodowego, sprzętu specjalistycznego w postaci statków powietrznych, będących na wyposażeniu Sił Zbrojnych RP.

Czytaj też

Reklama

Komentarze

    Reklama