Reklama

Straż Pożarna

Tańsza certyfikacja używanych wozów strażackich stała się faktem

Fot. KP PSP Żywiec/Mikołaj Wojciuch
Fot. KP PSP Żywiec/Mikołaj Wojciuch

Zmiany w sposobie certyfikacji używanych samochodów strażackich sprowadzonych z zagranicy weszły w życie. Rewolucję w zasadach dopuszczenia do udziału w akcjach ratowniczo-gaśniczych takich pojazdów wprowadziły przepisy tzw. superustawy, jednak oprócz rozwiązań ustawowych konieczne było wydanie przez szefa MSWiA odpowiedniego rozporządzenia. Weszło ono w życie 27 października, a co za tym idzie, zapowiadane od dawna zmiany, stały się faktem.

„(…) Od dnia 27 października 2020 roku na podstawie Ustawy z dnia 14 sierpnia 2020 r. o szczególnych rozwiązaniach dotyczących wsparcia służb mundurowych nadzorowanych przez ministra właściwego do spraw wewnętrznych, o zmianie ustawy o Służbie Więziennej oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. poz. 1610), a także Rozporządzenia Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 21 października 2020 roku w sprawie wprowadzania do użytkowania w jednostkach ochrony przeciwpożarowej pojazdów pożarniczych używanych poza granicami kraju jednostki ochrony przeciwpożarowej mają możliwość wprowadzania do użytkowania używanych pojazdów pożarniczych sprowadzanych z zagranicy” – informuje Komenda Główna Państwowej Straży Pożarnej. Teraz wymogiem dopuszczenia pojazdów do użytkowania jest uzyskanie pozytywnej opinii technicznej, którą wyda Zespół Laboratoriów Technicznego Wyposażenia Jednostek Ochrony Przeciwpożarowej CNBOP-PIB, a nie tak jak dotychczas świadectwo dopuszczenia. Ta niewielka z pozoru zmiana wiąże się ze sporą, nawet 6-krotną, obniżką kosztów.

"Nie chodzi jedynie o pojazdy, które dopiero będą sprowadzane z zagranicy, ale i o te, które już są na terenie kraju. Tu jest ogromny problem, bo mówimy o kilkuset autach, które są w Polsce, a jeszcze nie mają certyfikacji, bo danej OSP, czy samorządu nie było na to stać" – mówił pod koniec sierpnia nadbryg. Andrzej Bartkowiak, komendant główny PSP. Teraz problem ten ma zniknąć, bowiem certyfikacja ma być znacznie tańsza. Dotychczas – jak informował szef PSP – koszty związane z uzyskaniem odpowiedniej opinii oscylowały w granicach 50-60 tys. złotych. "To jest ogromny postęp - obniżka kosztów nawet o 600 proc. Mówimy o czymś niesamowitym” – przekonywał nadbryg. Bartkowiak. Jak czytamy w rozporządzeniu wydanym przez szefa MSWiA, "opłaty, (…) ustala się na podstawie udokumentowanej liczby godzin pracy i stawki godzinowej instytutu badawczego Państwowej Straży Pożarnej, który wydał opinię lub przeprowadził kontrolę", jednak - jak wynika z ustawy o ochronie przeciwpożarowej - nie mogą one być wyższe, niż dwukrotność kwoty przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w poprzednim kwartale ogłoszonego przez Prezesa Głównego Urzędu Statystycznego na podstawie przepisów o waloryzacji oraz zasadach ustalania emerytur i rent. Dziś byłaby to więc kwota nieznacznie przekraczająca 10 tys. złotych. 

Opinia wydawana jest bezterminowo i jednostkowo dla każdego z pojazdów, w ramach indywidualnego postępowania. Zgodnie z nowymi przepisami, do użytkowania w jednostkach ochrony przeciwpożarowej mogą być wprowadzone używane pojazdy pożarnicze nie starsze niż 30 lat (licząc od daty pierwszej rejestracji poza granicami RP) i używane przez co najmniej 5 lat na terenie innego państwa członkowskiego Unii Europejskiej albo w Republice Turcji oraz w państwach członkowskich Europejskiego Porozumienia o Wolnym Handlu będących stroną umowy o Europejskim Obszarze Gospodarczym. 

O konieczności obniżenia kosztów certyfikacji samochodów bojowych używanych w OSP mówiło się w strażackim środowisku już od lat. Pierwsze deklaracje pojawiły się w 2018 roku i składał je ówczesny Komendant Główny PSP gen. brygadier Leszek Suski, który podczas posiedzenia parlamentarnego zespołu ds. strażaków informował, że przygotowany przez KG PSP projekt trafił już do MSWiA i ma nadzieję, "że w najbliższym czasie zostanie podpisany". Tak się jednak nie stało. Na początku 2020 roku, w odpowiedzi na interpelację poselską posła Pawła Szramki, wiceszef MSWiA, pisał, że "w resorcie spraw wewnętrznych i administracji są prowadzone szczegółowe analizy dotyczące rozwiązań w zakresie zmiany przepisów zapewniających obniżenie kosztów i uproszczenie trybu uzyskiwania dopuszczenia do użytkowania używanego sprzętu wykorzystywanego do działań pożarniczych" i zapewniał, iż "minister spraw wewnętrznych i administracji dostrzega trudności jednostek ochotniczych straży pożarnych związane z kosztami certyfikacji sprzętu pożarniczego". Odpowiednie rozwiązania pojawiły się w przygotowanej przez MSWiA ustawie o szczególnych rozwiązaniach dotyczących wsparcia służb mundurowych nadzorowanych przez ministra właściwego do spraw wewnętrznych, o zmianie ustawy o Służbie Więziennej oraz niektórych innych ustaw, podpisanej przez prezydenta 27 sierpnia. Dwa miesiące od tego dnia w życie weszło odpowiednie rozporządzenie szefa MSWiA w sprawie wprowadzania do użytkowania w jednostkach ochrony przeciwpożarowej pojazdów pożarniczych używanych poza granicami kraju, określające m.in. wymagania techniczno-użytkowe. 

DM

image
Reklama

Reklama
Reklama

Komentarze