Reklama

Straż Pożarna

Koniec z głodowym "żołdem" w służbie kandydackiej

Fot. Kancelaria Prezydenta RP, Facebook

Comiesięczne świadczenia pieniężne dla strażaków w służbie kandydackiej zostały ujednolicone, zrewaloryzowane i zrównane z tymi, które przysługują w służbie stałej - takie zmiany zakłada projekt, wprowadzający zapowiadane od jakiegoś czasu modyfikacje w wysokości tej kwoty. Wynosić ma ona po modyfikacjach średnio 3 569,50 zł, czyli blisko zapowiadanej najniższej płacy w Polsce w 2023 roku. Trzeba przyznać, że ten skok robi wrażenie, biorąc pod uwagę, że obecnie funkcjonariusz na starcie nauki otrzymać może… 400 złotych.

Reklama

Na stronie Rządowego Centrum Legislacji pojawił się dokument, który wprowadzić ma parę istotnych i wyczekiwanych zmian w życiu strażaków w służbie kandydackiej. Innymi słowy tych, którzy w myśl obowiązujących przepisów uczą się w systemie dziennym w jednej ze strażackich szkół (Szkoła Główna Służby Pożarniczej w Warszawie, Centralna Szkoła Państwowej Straży Pożarnej w Częstochowie, Szkoła Aspirantów Państwowej Straży Pożarnej w Krakowie, Szkoła Aspirantów Państwowej Straży Pożarnej w Poznaniu). Po pierwsze, podwyższone ma zostać otrzymywane przez nich świadczenie finansowe, a także zmienione zasady jego przyznawania. Po drugie, zmodyfikowane mają zostać warunki otrzymywania nagród oraz - po trzecie - umundurowania tym wyznaczonym do Kompanii Reprezentacyjnej Państwowej Straży Pożarnej.

Reklama

Czytaj też

Reklama

Na modyfikacje przyszedł najwyższy czas, bowiem - jak przyznaje sam resort spraw wewnętrznych i administracji - świadczenia te są bardzo niskie, a niektóre stawki obowiązują od... 26 lat. W zależności od roku nauki, to od 20 do 120 złotych. Nie za duże pieniądze strażacy w służbie kandydackiej dostają również w ramach dodatku za stopień. To bowiem min. 380 złotych za stopień "strażak" (podczas gdy funkcjonariusz z tym stopniem w służbie stałej czy przygotowawczej otrzymuje 1622 złotych). Nie są to jedyne kwoty i zasady, które zwracają uwagę - choć nie z dobrych powodów. Za dobre i bardzo dobre wyniki w nauce strażak otrzymać może bowiem maksymalnie 35 złotych, ale dopiero na 4. roku studiów. Ale już na 5. i 6. roku studiów, czyli na w trakcie realizacji tzw. drugiego stopnia w Szkole Głównej Służby Pożarniczej, to już 20 złotych. Jednocześnie, funkcjonariusz w służbie kandydackiej, zgodnie z obowiązującymi zasadami, nie może liczyć na inne stypendium naukowe. Co więcej, jeśli zostanie on powołany do pełnienia określonej funkcji nieetatowej (np. szef kompanii lub dowódcy plutonu), to otrzyma maksymalnie tyle, co za bardzo dobre wyniku w nauce. Jest jednak haczyk, nie można tych świadczeń łączyć. Oznacza to, że nawet jeśli ma bardzo dobre oceny i pełni jakąś funkcję, to dostanie maksymalnie 35 złotych na 4. roku studiów. Nie ma co ukrywać, że te warunki nie zachęcają.

Wysokość zasadniczej należności pieniężnej uzależnionej od roku studiów albo nauki jest wyrażona w projekcie w postaci mnożników kwoty bazowej.
Autor. Rządowe Centrum Legislacji

Zgodnie z projektem wysokość świadczeń finansowych dla strażaka w służbie kandydackiej będzie uzależniona od kwoty bazowej, którą ustalana jest już ustawowo (na ten rok to dokładnie 1740,64 zł). Przysługiwać będzie im standardowo, co miesiąc, świadczenie uzależnione od roku studiów albo nauki oraz dodatek za stopień. Co do nagród, to zgodnie z nowymi przepisami, funkcjonariuszom PSP w służbie kandydackiej, możliwe będzie przyznanie nagród za wzorowe wykonywanie obowiązków, szczególne osiągnięcia w służbie kandydackiej, realizowanie zadań w szczególnie trudnych warunkach lub wymagających znacznego nakładu pracy, a nie tylko - jak do tej pory - za wyróżniające wyniki w nauce i w służbie. MSWiA zdecydowało się również na doprecyzowanie przepisów dotyczących maksymalnej ich wysokości. Jak czytamy, możliwość przyznania nagrody pieniężnej uzależniono dodatkowo od tego, czy strażak w służbie kandydackiej nie był karany dyscyplinarnie. Zwiększono również stawki za wyniki w nauce (mnożnik kwoty bazowej ustalono na 2 albo 2,5) oraz dodatkowe nieetatowe funkcje (szef kompanii - mnożnik kwoty bazowej 0,249; dowódca plutonu - 0,198; dowódca sekcji oraz funkcje pomocnicze - 0,098).

Proponowana wysokość dodatku za posiadany stopień dla strażaka w służbie kandydackiej.
Autor. Rządowe Centrum Legislacji

Z drugiej strony, kierownictwo zdecydowało się obniżyć świadczenie pieniężne w przypadku, gdy strażak przebywa na zwolnieniu lekarskim. W przypadku służby kandydackiej, miesięczne kwoty będą przysługiwały w wysokości 50 proc. stawki dziennej za każdy dzień zwolnienia począwszy od 15 dnia zwolnienia w danym roku akademickim albo roku nauki, niezależnie od przyczyn i ciągłości okresu zwolnienia. Zmieniono również przepisy dotyczące zwrotu kosztów podróży związanych z odbywaniem służby kandydackiej, w których uwzględniono różnorodność środków transportu i koszty poniesione w związku z przejazdem na praktyki. W przypadku przysługującego strażakom w służbie kandydackiej wyżywienia w naturze doprecyzowano, że nie przysługuje ono także podczas przepustek, których czas trwania przekracza 24 godziny.

A jeśli chodzi o normy umundurowania oraz okresy jego używalności dla strażaków, którzy zostali wyznaczeni do Kompanii Reprezentacyjnej Państwowej Straży Pożarnej, to ułatwić mają one dopasowanie umundurowania do cech osobistych. MSWiA przypomina, że biorąc pod uwagę fakt, że szyte jest ono na miarę, to zostawianie go - jak do tej pory - w szkole, po przejściu funkcjonariusza do służby stałej, nie ma sensu. Dlatego też, zgodnie z nowymi zasadami, przechodzić będzie ono na własność strażaka.

Czytaj też

Ogólnie, rozporządzenie wchodzić ma w życie po upływie 14 dni od dnia ogłoszenia, ale przepisy dotyczące wysokości zasadniczej należności pieniężnej oraz dodatku za stopień miałyby zastosowanie do świadczeń przyznawanych strażakom w służbie kandydackiej od 1 stycznia 2023 r. Oznacza to, że zostaną wyrównane.

Modyfikacje obejmą oczywiście strażaków w służbie kandydackiej, a tych jest obecnie 819 (372 w SGSP oraz 447 w szkołach aspirantów). Jak oblicza MSWiA, tylko w tym roku koszty związane z wypłatą zasadniczej należności pieniężnej uzależnionej od roku studiów lub nauki wyniosą ponad 10 mln złotych, ale w 2026 roku skoczą do 13 mln rocznie. Do tego doliczyć trzeba oczywiście kwoty związane z dodatkiem za stopień. I zakładając, że każdy strażak w służbie kandydackiej posiada maksymalny możliwy do przyznania mu stopień, to w 2023 roku wypłaconych może zostać z tego tytułu ponad 16,6 mln złotych, a w 2026 roku koszty te osiągną poziom 20,7 mln złotych. Jeśli założymy natomiast, że wszyscy ci funkcjonariusze będą mieli dobre albo bardzo dobre wyniki w nauce, to w tym roku do kosztów dodać musimy prognozowane 2,8 mln złotych, a w 2026 roku już 7 mln złotych. Szacunku dotyczące nagród za pełnienie nieetatowych funkcji (mak. 10 studentów na rok) zakładają kolejne 364 tys. złotych, plus 60 tys. rocznie związane ze zwrotem kosztów podróży na praktyki zawodowe. Razem, biorąc pod uwagę wszystkie wprowadzane modyfikacje, daje nam to ok. 29,9 mln złotych w tym roku i 36 mln złotych w 2026 roku. Zakładając oczywiście, że polskie władze np. nie zdecydują się na podniesienie kwoty bazowej, od której wszystkie te wartości są uzależnione.

Autor. Rządowe Centrum Legislacji

Strażak będzie mógł, po wejściu zmian w życie, otrzymać maksymalnie 4 647 złotych, a minimalnie 2 492 złotych. Do tego dochodzą potencjalne nagrody.

Przypomnijmy, że strażacy w służbie kandydackiej studiują lub uczą się i nie pełnią co prawda służby w pełnym wymiarze, ale uczestniczą w działaniach ratowniczych i realizują inne zadania formacji, pozostając również w ciągłej dyspozycji, np. w ramach służby w centralnym odwodzie operacyjnym krajowego systemu ratowniczo-gaśniczego.

Reklama

Komentarze

    Reklama