Obecnie w Chmielowie funkcjonuje Oddział Zewnętrzny Zakładu Karnego w Dębicy i zgodnie z planami resortu sprawiedliwości tam właśnie ma zostać zlokalizowany nowy zakład karny dla kobiet. Minister Zbigniew Ziobro podkreślał, że lokalizacja nie została wybrana przypadkowo, i jest wynikiem dokładnej analizy potrzeb i możliwości. Przekonywał, że czynniki jakie brano pod uwagę to nie tylko założenia pracy penitencjarnej, ale również współpraca Służby Więziennej ze społecznością lokalną, możliwości współpracy z lokalnymi przedsiębiorcami czy chociażby dostęp do węzłów komunikacyjnych – niezbędnych do utrzymania kontaktów z rodzinami kobiet odbywających karę.

Marcin Warchoł, wiceszef ministerstwa sprawiedliwości zaznaczył, że nowa jednostka będzie należała do najnowocześniejszych tego typu placówek w Europie. Jak podkreślał, nowy zakład w Chmielowie, pozwoli znacząco zmniejszyć koszty transportu i doprowadzania osób tymczasowo aresztowanych, które teraz dowożone są do Krakowa, Kielc i Lublina. 

Nowo wybudowany pawilon penitencjarny będzie pozbawiony, tak charakterystycznych dla funkcjonujących obecnie więzień, krat w oknach. Jak przekonywał szef SW, nie oznacza to jednak, że nie zostaną zachowane wszystkie standardy bezpieczeństwa. 

Jednak innowacyjność to nie tylko rozwiązania inżynieryjne i architektoniczne. To przede wszystkim nowatorskie podejście do readaptacji społecznej. Przy jednostce powstanie pierwszy w Polsce dom przejściowy.

Dom przejściowy to miejsce, w którym kobiety kończące odbywanie kary będą mogły spróbować normalnego funkcjonowania – w warunkach zbliżonych do życia na wolności. Przygotować się do życia po zakończeniu wyroku – przekonywał generał.

Trzon kadry penitencjarnej nowego zakładu stanowić mają funkcjonariusze ze zlikwidowanego Aresztu Śledczego w Nisku.