Rzecznik Praw Obywatelskich ponownie zwrócił się do wiceministra Michała Wójcika o przekazanie obowiązujących w Służbie Więziennej zasad postępowania w związku z koronawirusem oraz udzielenie szczegółowych informacji dotyczących obecnej sytuacji w jednostkach penitencjarnych - podkreśla biuro. Odpowiedź na ten temat miała nie wpłynąć do RPO od 16 kwietnia.
Jak informuje RPO, od marca prosi o szczegółowe informacje na temat sytuacji w polskich więzieniach. Dane udostępnianie przez Ministerstwo Sprawiedliwości są szczątkowe. Co więcej, rzecznik nie mógł zapoznać się z algorytmami postępowania Służby Więziennej, a takie informacje przekazała m.in. Policja.
Czytaj też: RPO: Służba Więzienna dostała niemal nieograniczone prawo do "rażenia nieposłusznych prądem"
Najnowsze wystąpienie RPO do resortu sprawiedliwości, to już kolejne w tej sprawie. "1 kwietnia 2020 r. RPO otrzymał od wiceministra Wójcika jedynie szczątkowe informacje na temat obecnej sytuacji osadzonych" - czytamy na oficjalnej stronie rzecznika. Od marca prosi on jednak ministerstwo o udostępnienie danych szczegółowych.
Pomimo wielu pism, kierowanych również do Centralnego Zarządu Służby Więziennej, RPO nie mógł zapoznać się z algorytmami postępowania w przypadku podejrzenia lub zakażenia koronawirusem w jednostkach penitencjarnych.
Jak przypomina Biuro, rzecznik prosił o informacje dotyczące sytuacji osób pozbawionych wolności w związku z epidemią koronawirusa także inne instytucje i służby mundurowe. Szczegółowe informacje zostały już przekazane m.in. przez Ministerstwo Zdrowia (w sprawie szpitali psychiatrycznych), Policję, Żandarmerię Wojskową i Straż Graniczną.
"Zdaję sobie sprawę ze szczególnej sytuacji wywołanej pandemią wirusa COVID-19 i związanej z nią wielością zadań stojących przed kierowanym przez Pana Ministerstwem. Mając jednak na uwadze znaczenie informacji, o których przekazanie zwróciłem się do Pana Ministra w piśmie z dnia 16 kwietnia 2020 r., proszę o odpowiedź na wskazane pismo w terminie 7 dni" - zaznaczył Adam Bodnar.
Dziennie raporty
Przypomnijmy, że Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar zwrócił się również na początku kwietnia br. do Służby Więziennej o przekazywanie mu raz na dobę informacji o przypadkach zakażenia koronawirusem wśród osadzonych w więzieniach lub wśród funkcjonariuszy SW. Jednocześnie Bodnar w piśmie do dyrektora generalnego SW gen. Jacka Kitlińskiego zwrócił się o przekazywanie mu informacji z zakładów karnych o przypadkach zastosowania kwarantanny wobec osób podejrzanych o zakażenie i hospitalizacji osób chorych. Poprosił także o wyszczególnianie w tych informacjach, czy przypadki te dotyczą skazanych, tymczasowo aresztowanych, bądź ukaranych, albo funkcjonariuszy lub pracowników - ze wskazaniem jednostek penitencjarnych, w których wystąpiło zakażenie.
RPO zwrócił się wtedy o poinformowanie go o szczegółach procedur mających na celu przeciwdziałanie koronawirusowi w zakładach karnych, a także o sposobach postępowania wobec zakażenia lub podejrzenia o zakażenie, które zostały opracowane na podstawie międzynarodowych zaleceń. Bodnar zaznaczył wtedy, że jego wystąpienie jest spowodowane coraz liczniej wpływającymi do jego Biura wnioskami, których autorzy "dają wyraz ogromnemu niepokojowi o zdrowie i życie osób przebywających za murami zakładów karnych i aresztów śledczych". "Więźniowie, ich bliscy, a także funkcjonariusze SW obawiają się skutków rozprzestrzenienia koronawirusa" - ocenił.