Policja
Współpraca z FBI i największe przejęcie narkotyków syntetycznych w Polsce. Trzy duże operacje CBŚP
W pierwszym półroczu polscy policjanci zabezpieczyli blisko 10 ton narkotyków, z czego ponad 6 ton zabezpieczyło Centralne Biuro Śledcze Policji - powiedział Komendant Główny Policji gen. insp. Jarosław Szymczyk. Poinformował również o realizacjach z pierwszego półrocza bieżącego roku, które były „wyjątkowe i bez precedensów w historii polskiej policji”. Międzykontynentalna operacja z udziałem CBŚP – uderzenie w zorganizowane gangi; największe przejęcie narkotyków syntetycznych w Polsce; przejęcie awionetki służącej do przemytu narkotyków - to trzy duże operacje, o których poinformowała formacja, a w których uczestniczyło Centralne Biuro Śledcze Policji. Podczas akcji łącznie rozbito 11 zorganizowanych grup przestępczych i zatrzymano 47 osób, przejęto blisko 3 tony narkotyków wartych ponad 130 mln zł, a także zlikwidowano 9 laboratoriów i 5 magazynów narkotykowych.
We wtorek w Komendzie Głównej Policji odbyła się konferencja prasowa, w której udział wzięli Komendant Główny Policji gen. insp. Jarosław Szymczyk, Komendant Centralnego Biura Śledczego Policji nadinsp. Paweł Półtorzycki, Dyrektor Departamentu ds. Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej prokurator Piotr Kowalczyk oraz Szef Oddziału FBI w Warszawie agent specjalny Michael Malsch.
Dla polskiej policji walka z przestępczością narkotykową to jeden z priorytetów. Przykładamy do tego ogromną wagę. Dlatego te ostatnie lata są na pewno rekordowe, jeśli chodzi o ilość zabezpieczanych, zdejmowanych z rynku narkotyków. W 2019 roku było ponad 13 ton, w roku 2020 ponad 17 ton, natomiast pierwsze półrocze tego roku zamknęliśmy ilością blisko 10 ton zabezpieczonych przez polską policję narkotyków.
Generał wskazał, że szczególną rolę w zwalczaniu przestępczości narkotykowej w wymiarze międzynarodowym i zorganizowanym ma Centralne Biuro Śledcze Policji. "W tych liczbach, w które podałem każdego roku ponad 50 proc. to są zabezpieczenia właśnie przez CBŚP. W tym roku pierwsze półrocze CBŚP zabezpieczyło ponad 6 ton narkotyków" - poinformował.
"Dzisiaj chcielibyśmy powiedzieć o trzech realizacjach z pierwszego półrocza bieżącego roku, które są naprawdę wyjątkowe i bez precedensów w historii polskiej policji. Po pierwsze ze względu na sposób, w jaki przemycane były do Polski i nie tylko do Polski narkotyki, po drugie ze względu na bardzo szeroki, międzynarodowy wymiar, a po trzecie, w trzecim przypadku to kwestia rekordowych ilości, jeśli chodzi o zabezpieczenie narkotyków syntetycznych" - wyliczył.
Międzykontynentalna operacja
Od marca br. Polska Policja uczestniczyła w międzykontynentalnej operacji policyjnej. Oprócz USA i Polski w działania były zaangażowane służby z wielu państw. Czynności realizowane przez funkcjonariuszy CBŚP w ramach punktu koordynacyjnego, były pierwszą w historii Polskiej Policji tego typu operacją, która wymagała opracowania nowego schematu współpracy na poziomie międzynarodowym oraz krajowym.
Działania CBŚP były koordynowane przez Wydział do Zwalczania Zorganizowanej Przestępczości Narkotykowej Centralnego Biura Śledczego Policji. Łącznie policjanci z zarządów terenowych CBŚP przeprowadzili 17 realizacji na terenie Polski, a także za pomocą miejscowych służb w Belgii i Niemczech. Wówczas to, zatrzymano 30 osób (22 Polaków, 5 Ukraińców, 2 Estończyków i Białorusina), z których 28 tymczasowo aresztowano. W trakcie międzynarodowej operacji przejęto ponad 1,1 tony marihuany, ponad 930 kg amfetaminy (w tym 800 kg z laboratorium w Genk/Belgia), blisko 12 kg kokainy, 10 kg mefedronu, 5,4 kg MDMA, prawie 4 kg metamfetaminy, blisko 5,2 tys. tabletek ecstasy oraz 3-CMC i haszysz.
Wstępnie oszacowano wartość wyeliminowanych z rynku narkotyków na kwotę ok. 84 mln zł. Zlikwidowano 6 laboratoriów środków psychotropowych (3 w Polsce, 2 w Belgii i 1 w Niemczech) oraz 5 magazynów narkotykowych. W prowadzonych sprawach zabezpieczono mienie w postaci pieniędzy i samochodów o wartości blisko 1,4 mln zł.
W trakcie działań międzynarodowej operacji zaangażowani byli policjanci z Zarządów: w Lublinie, Łodzi, Rzeszowie, Szczecinie, Katowicach, Gdańsku, Poznaniu, Krakowie i Warszawy CBŚP oraz kilku Komend Wojewódzkich Policji. Zabroniony towar został przejęty w ramach śledztw prowadzonych przez miejscowe Prokuratury. Sprawy te są w dalszej części wyjaśniane i niewykluczone są kolejne czynności w związku z działalnością rozbitych zorganizowanych grup przestępczych. Dzięki podjętym działaniom funkcjonariusze zapobiegli także planowanym przestępstwom przeciwko życiu i zdrowiu, m.in. pozbawienia wolności.
Blisko tona środków psychotropowych wyeliminowana
Policjanci z Zarządu w Gorzowie Wielkopolskim Centralnego Biura Śledczego Policji wspólnie z Wydziałem Śledczym Prokuratury Okręgowej w Zielonej Góry rozbili zorganizowaną grupę przestępczą działającą na terenie woj. lubuskiego. Z ustaleń śledztwa wynika, że członkowie gangu zajmowali się produkcją i wprowadzaniem do obrotu hurtowych ilości narkotyków w postaci mefedronu oraz amfetaminy. Jak wstępnie oszacowano z tego procederu mogli uzyskać kilkadziesiąt milionów złotych zysku.
Policjanci CBŚP rozpracowywali tę grupę od ponad roku i w tym czasie zlikwidowali 3 laboratoria produkujące narkotyki syntetyczne, przejmując blisko 879 kg mefedronu, 3,5 kg marihuany oraz blisko 4 tys. litrów substancji płynnych i stałych przekazanych do badań laboratoryjnych.
W trakcie przeszukania hali produkcyjnej w Zielonej Górze w maju 2020 r. policjanci odkryli laboratorium, w którym trwał proces wytwarzania narkotyków syntetycznych. Skala na jaką były wytwarzane substancje psychotropowe była ogromna. Zabezpieczono blisko 375 kg mefedronu, 1100 litrów substancji, z których można wyprodukować narkotyk oraz urządzenia wchodzące w skład profesjonalnej linii służącej do produkcji tej substancji.
Największe przejęcie narkotyków syntetycznych w Polsce – zlikwidowane 3 laboratoria narkotyków syntetycznych, przejęcie blisko 880 kg mefedronu, zatrzymanie 15 osób, w tym 3 tzw. chemików, to efekt działań #CBŚP.
— Polska Policja (@PolskaPolicja) July 27, 2021
https://t.co/lVa1GP5gYU pic.twitter.com/N0VTLbtTAr
W Górzynie woj. lubuskie, powiat żarski na terenie prywatnej posesji w styczniu 2021 zlikwidowano kolejne laboratorium, przejmując kilkaset kg substancji chemicznych. Po przeprowadzeniu dokładnych analiz w CLKP okazało się, że jest to 337 kg mefedronu oraz znaczna ilość półproduktów służących do produkcji tego narkotyku.
Natomiast na terenie Gubina w woj. lubuskim w czerwcu br. zabezpieczono kolejną linię produkcyjną narkotyków oraz ok. 3 tys. litrów substancji płynnych i ponad 200 kg substancji stałych. Dotychczas w wyniku przeprowadzonych szczegółowych badań przez Centralne Laboratorium Kryminalistyczne Policji w Warszawie potwierdzono wśród zabezpieczonych substancji 167 kg mefedronu. W trakcie likwidacji laboratorium zabezpieczono sprzęt oraz urządzenia świadczące o tym, że narkotyki mogły tam być wytwarzane na dużą skalę od kilku miesięcy. O wielkości wytwórni może świadczyć fakt, że jej oględziny prowadzone były przez blisko dobę przez kilkunastu funkcjonariuszy, w tym przez biegłych z Laboratorium Kryminalistycznego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie Wielkopolskim. Stężenie szkodliwych dla zdrowia oparów substancji, w pomieszczeniach było tak duże, że do ich wentylacji konieczne było zaangażowanie jednostek Straży Pożarnej z Gorzowa Wielkopolskiego oraz z Gubina.
W trakcie czynności zabezpieczono również pistolet maszynowy, broń palną krótką oraz kilka tysięcy sztuk amunicji.
Łącznie podczas przeprowadzonych akcji zatrzymano 15 osób, w tym m.in. 3 tzw. chemików oraz 3 osoby podejrzane o zorganizowanie tego przestępczego procederu. Tylko w trakcie ostatnich działań zatrzymano 5 osób w wieku od 27 do 38 lat. W akcji brali udział funkcjonariusze z Zespołów Specjalnych CBŚP z Poznania, Wrocławia i Gorzowa Wlkp. Warto zaznaczyć, że z zabezpieczonych substancji chemicznych na poszczególnych laboratoriach, stanowiących prekursory narkotyków można by było uzyskać kolejne co najmniej 134 kg mefedronu.
Zatrzymani, w Prokuraturze Okręgowej w Zielonej Górze usłyszeli zarzuty dotyczące m.in. udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, wytwarzania czy posiadania znacznych ilości substancji psychotropowych. Zgodnie z przepisami prawa jest to zbrodnia zagrożona karą od 3 do 15 lat pozbawienia wolności. Sąd na wniosek CBŚP i Prokuratury zastosował wobec 9 podejrzanych środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy. Na poczet przyszłych kar i grzywien zabezpieczono mienie należące do podejrzanych warte blisko 350 tys. zł. Aktualnie śledztwo prowadzi Wydział Zamiejscowy Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Poznaniu wspólnie z policjantami CBŚP.
Przejęcie samolotu i marihuany
Funkcjonariusze Wydziału w Zielonej Górze Zarządu w Gorzowie Wlkp. Centralnego Biura Śledczego Policji i Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie Wlkp. ustalili, że z Hiszpanii do Polski mogą być przemycane drogą lotniczą narkotyki. Policjanci wkroczyli do akcji i na lotnisku pod Zieloną Górą, skontrolowali samolot tuż po wylądowaniu. Po dokładnym sprawdzeniu maszyny, okazało się, że w torbach umieszczonych w jej tylnej części, znajdują się próżniowo zapakowane pakunki z marihuaną o wadze 73 kg. Policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn w wieku 63 i 51 lat, którzy zdążyli rozpocząć przeładunek towaru z awionetki do podstawionego na lotnisko samochodu. Z takiej ilości narkotyków można by uzyskać nawet 73 tysiące porcji dilerskich, które na "czarnym rynku" byłyby warte ponad 3,6 mln zł. Śledczy zabezpieczyli do sprawy samolot, którego szacunkowa wartość to ponad 900 tysięcy złotych.
Z dotychczasowych ustaleń śledczych wynika, że podejrzani zakupili wartą blisko 200 tysięcy euro nową awionetkę. Jak się okazało obaj byli pilotami i wszystko wskazuje na to, że wiedzieli w jaki sposób niezauważalnie dla osób postronnych, lądować z nielegalnym towarem na lokalnych lotniskach w Polsce i innych krajach Europy.
Według śledczych metoda działania podejrzanych polegała na tym, że startowali z lotniska dla małych samolotów w Polsce, a następnie lecieli przez Niemcy i Francję do Hiszpanii. W zależności od warunków pogodowych lądowali także na małych lotniskach znajdujących się na terenie tych krajów i w razie potrzeby tam nocowali. Po dotarciu na miejsce oraz załadowaniu towaru, w ten sam sposób wracali do Polski. Jednorazowo byli w stanie przetransportować kilkadziesiąt kilogramów ładunku. Cała operacja zajmowała kilka dni.
W Wydziale Zamiejscowym Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Szczecinie zatrzymani usłyszeli zarzuty. Mężczyznom prokurator przedstawił udział w zorganizowanej grupie przestępczej oraz wewnątrzwspólnotowy przemyt znacznych ilości narkotyków, z czego uczynili sobie stałe źródło dochodów. Tego typu przestępstwo zagrożone jest karą nawet do 15 lat pozbawienia wolności. Decyzją sądu podejrzani zostali tymczasowo aresztowani.
Policjanci i prokuratorzy dalej wyjaśniają wszystkie okoliczności tej sprawy, m.in. od kiedy trwał przestępczy proceder oraz gdzie miała trafić przejęta marihuana. Sprawa ma charakter rozwojowy.
PAP/IS24