Reklama

Policja

RPO chce kontroli w policji

Fot. Lubuska Policja
Fot. Lubuska Policja

Tematy kontroli NIK na 2022 rok nie zostały jeszcze wprawdzie oficjalnie ogłoszone, jednak wiadomo czemu, według Rzecznika Praw Obywatelskich, powinni przyjrzeć się kontrolerzy Izby. Jak się okazuje, wśród wysłanych do Najwyższej Izby Kontroli propozycji, znajdują się też tematy dotyczące służb mundurowych, a konkretnie policji.

Jak poinformował Rzecznik Praw Obywatelskich, w odpowiedzi na pismo Prezesa Najwyższej Izby Kontroli, zastępca RPO Stanisław Trociuk przesłał do NIK propozycje tematów kontroli, które – zdaniem RPO – "należałoby uwzględnić w działaniach kontrolnych NIK planowanych na 2022 r.". Co znalazło się wśród wysłanych propozycji? Okazuje się, że na 11 zaproponowanych tematów kontroli dwa dotyczą policji. RPO chce by NIK sprawdził "prawidłowość działań Policji dokonującej zatrzymania osób uczestniczących w zgromadzeniach publicznych w świetle orzecznictwa sądowego, uznającego liczne przypadki tych zatrzymań za niezasadne, nieprawidłowe i niezgodne z prawem i wpływ tych działań na konieczność wpłaty z budżetu państwa stosownych zadośćuczynień oraz odszkodowań" oraz wziął pod lupę działania formacji polegające "na legitymowaniu, zatrzymywaniu, nakładaniu mandatów karnych i kierowaniu do sądów wniosków o ukaranie, dla których to czynności jako materialnoprawną podstawę Policja wskazywała art. 54 Kodeksu wykroczeń, w stosunku do osób nieprzestrzegających nakazów, zakazów, ograniczeń i obowiązków w stanie epidemii. Jak tłumaczy zastępca rzecznika w piśmie do prezesa NIK "przepisy rozporządzeń wydawanych na podstawie ustawy z 5 grudnia 2008 r. o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi w oczywisty sposób nie stanowią przepisów porządkowych w rozumieniu art. 54 k. w., służą bowiem ochronie zdrowia, a nie ochronie porządku i spokoju w miejscach publicznych". Jak dodaje, "w związku z tym Policja nie miała do tych działań wystarczających podstaw prawnych w Kodeksie wykroczeń aż do czasu wejścia w życie ustawy z 28 października 2020 r. o zmianie niektórych ustaw w związku z przeciwdziałaniem sytuacjom kryzysowym związanym z COVID-19, a więc do momentu wprowadzenia art. 116 § 1a k. w. Stanowisko to potwierdza orzecznictwo Sądu Najwyższego uwzględniające jako oczywiście zasadne kasacje wnoszone przez Rzecznika od wyroków nakazowych".

Czy NIK przychyli się do propozycji przesłanej przez RPO nie wiadomo, a na decyzję poczekać będziemy musieli zapewne kilka miesięcy, do czasu kiedy Izba – a dzieje się to zwykle na pod koniec lub na początku roku – oficjalnie ogłosi tematy kontroli. Nim się to jednak stanie - jak wynika z przestawionego w styczniu 2021 roku planu - NIK ma jeszcze w tym roku pełne ręce roboty. Kontrolerzy zamierzają jeszcze w tym roku przyjrzeć się m.in. temu, czy organy odpowiedzialne za utrzymywanie porządku i bezpieczeństwa publicznego są przygotowane do zapobiegania zagrożeniom, przywracania zakłócanego porządku i ładu publicznego – z wykorzystywaniem środków przymusu bezpośredniego – oraz czy istnieją właściwe zabezpieczenia oraz skuteczne środki chroniące przed nadużyciem stosowania śpb. 

Odrębnej kontroli poddane zostaną też nabór i utrzymanie zatrudnienia w formacjach podległych MSWiA oraz w cywilnych służbach specjalnych przygotowanie Straży Granicznej do realizacji zadań w zakresie ochrony granicy zewnętrznej UE, w tym prowadzonych w ramach misji zagranicznych. NIK sprawdzić ma również funkcjonowanie systemu ratownictwa morskiego, tak by móc odpowiedzieć na pytanie: czy na terenach morskich RP funkcjonuje nowoczesny system ratownictwa morskiego? Tegoroczny katalog kontroli nie jest jednak zamknięty, bo oprócz tych planowych NIK może przeprowadzać też kontrole doraźne będące reakcją na otrzymane zgłoszenia.

DM

Reklama
Reklama

Reklama
Reklama

Komentarze