Reklama

Policja

Skrycie opancerzone terenówki dla policji

Fot. Wielkopolska Policja/Facebook
Fot. Wielkopolska Policja/Facebook

Komenda Główna Policji może już niedługo zlecić dostawy nieoznakowanych pojazdów terenowych skrycie opancerzonych. Sprzęt trafi do policyjnych kontrterrorystów. 

Polska policja ruszyła z postępowaniem na dostawy dwóch "pojazdów nieoznakowanych osobowych terenowych skrycie opancerzonych", które formacji mają zostać dostarczone jeszcze w tym roku. A dokładnie, najpóźniej do 18 grudnia 2020 roku.

Wiadomo na pewno, że zgodnie z wymaganiami policji, pojazd musi być czarny metalizowany i posiadać trzy przedziały (komora silnika, kapsuła załogowa, przedział bagażowy). Z pełnym wyposażeniem, wraz z załogą, musi umożliwiać poruszanie się po drogach twardych i gruntowych oraz być zdolny do pokonywania typowych elementów architektury drogowej np. krawężniki, progi zwalniające. 

Jak precyzuje formacja w dokumentach dotyczących zamówienia, chodzi o pojazd kategorii M1 lub M1G o typie nadwozia SB (pojazd opancerzony). Liczbę miejsc siedzących w kabinie wskazano na minimum 4 (4 x 105 kg). Natomiast długość pojazdu ma być nie mniejsza niż 4,9 m oraz nie większa niż 5,1 m, a szerokość nie mniejsza niż 1,950 m i nie większa niż 2,1 m. Policja wymaga również, by był on wyposażony w silnik spalinowy, co najmniej ośmiocylindrowy w układzie V, o zapłonie iskrowym ZI, spełniający co najmniej normę emisji spalin Euro 6. Ma on charakteryzować się mocą netto nie mniejszą niż 275 kW i pojemnością baku min. 80 litrów. Komenda Główna Policji chce też by pojazdy, które trafią do formacji, były wyposażone w układ hamulcowy z układem zapobiegającym blokowaniu kół pojazdu podczas hamowania i asystenta siły hamowania.

Pojazd musi być wyposażony w przełącznik sterujący funkcją "BLACKOUT" umożliwiający włączenie/wyłączenie świateł do jazdy dziennej oraz wszystkich elementów oświetlenia zewnętrznego i wewnętrznego w trakcie jazdy i na postoju, umieszczony w miejscu łatwo dostępnym dla kierowcy.

Specyfikacja techniczna pojazdu

Zgodnie ze specyfikacją przedmiotu zamówienia, pojazd ma posiadać całkowicie opancerzoną kapsułę załogową, z kuloodpornymi szybami. Policja wymaga, by posiadały one klasę bezpieczeństwa VR6, a także odporność na wybuch min na poziomie minimum 15 kg ekwiwalentu TNT, z odległości nie większej niż 4 metry z boku pojazdu oraz dwóch granatów ręcznych DM 51 pod podłogą pojazdu. Konstrukcja całego pojazdu ma umożliwiać jazdę po przestrzeleniu/przebiciu wszystkich opon i spadku w nich ciśnienia do zera. 

Kapsuła załogowa pojazdu w zakresie kuloodporności musi posiadać minimum klasę bezpieczeństwa VR6 według zasad, wytycznych dotyczących testowania pojazdów specjalnie chronionych VPAM BRV 2009 standardy, klasyfikacje, testowanie i metody. Odporność na ostrzał minimum pociskami kalibru 7,62x39 FeC, przy prędkości uderzenia pocisków 695 m/s ± 2 m/s i ostrzale w zakresie kątów: a) w poziomie (azymut): 360o ; b) w pionie (elewacja): 0o ÷ 45o.

Specyfikacja techniczna pojazdu

Formacja wymaga również, by kapsuła załogowa posiadała awaryjny system ewakuacyjny umożliwiający szybkie opuszczenie jej i nadwozia pojazdu bez użycia narzędzi - także w przypadku awarii instalacji elektrycznej. 

Przesłane formacji propozycje ocenione zostaną na podstawie zaproponowanej ceny oraz trzech innych kryteriów: współczynnika masy pojazdu bazowego gotowego do jazdy do maksymalnej mocy netto silnika; gwarancji na pojazd (w tym na pojazd bazowy, na którym dokonano zabudowy), obejmująca również opancerzenie przedziału II (kapsuła załogowa) wraz ze wszystkimi szybami kuloodpornymi, co najmniej 5 lat licząc od daty odbioru pojazdu przez zamawiającego; bezpłatnych przeglądów okresowych na pojazd (w tym na pojazd bazowy, na którym dokonano zabudowy), co najmniej 5 lat licząc od daty odbioru pojazdu przez zamawiającego.

Wraz z ofertą do formacji trafić ma również wykaz i lokalizacja autoryzowanych stacji obsługi dla pojazdów bazowych oraz stacji obsługi serwisowej pojazdów zapewniającej całościową obsługę pojazdów po zabudowie. Jak czytamy w ogłoszeniu o zamówieniu, "zamawiający wymaga wskazania przez wykonawcę, co najmniej jednej autoryzowanej stacji obsługi pojazdów bazowych w Warszawie lub powiatach ościennych oraz co najmniej po jednej w woj.: śląskim, wielkopolskim i pomorskim oraz na terenie Polski co najmniej jednej stacji obsługi serwisowej pojazdów zapewniającej całościową obsługę pojazdów". 

Na oferty komenda czeka, zapewne, do 25 czerwca. Zapewne, gdyż w ogłoszeniu o zamówieniu wskazano 22 maja br., a w Specyfikacji Istotnych Warunków Zamówienia oraz na platformie zakupowej, już 25 czerwca. Najprawdopodobniej wkradł się więc tu błąd. Szczególnie, że pierwszy termin dawałby potencjalnym wykonawcom zaledwie 3 dni na przygotowanie i złożenie wszystkich dokumentów.

Reklama
Reklama

Komentarze