Senat uchwalił nowelizację ustawy modernizacyjnej służb mundurowych. To kolejny krok do tego, żeby zaproponowane przez MSWiA zmiany stały się faktem. Teraz ustawa trafi na biurko prezydenta. Nowelizacja przewiduje dostosowanie programu modernizacji służb mundurowych do wzrastającej liczby etatów. Chodzi o dodatkowe 22 mln złotych, do wykorzystania do 2020 roku.
W głosowaniu za nowelizacją ustawy zagłosowało 82 z 83 obecnych na sali senatorów. Jeden wstrzymał się od głosu. Jak podkreślało w uzasadnieniu do projektu ustawy MSWiA, wzrost nakładów o 22 mln zł jest związany ze zwiększeniem liczby etatów funkcjonariuszy. W służbach mundurowych w latach 2017-2020 łączna liczba etatów wzrośnie o 2640, w tym w Policji o 1000 (w 2017 r.), w Straży Granicznej o 700 od 2017 r., w Państwowej Straży Pożarnej o 490 (w 2018 r.) i w Służbie Ochrony Państwa o 450 etatów (w latach 2018-2019).
Zgodnie z projektem dodatkowe wydatki na podwyżki i "wydatki relacjonowane" wyniosą ponad 22,2 mln zł i o tyle wzrośnie ogólna kwota wydatków na realizację programu modernizacji służb, która wyniesie ponad 9,2 mld zł.
"Maksymalny limit wydatków z budżetu państwa na realizację programu, będący skutkiem finansowym ustawy, (...) wzrośnie łącznie o 91,4 mln zł, czyli do kwoty ponad 18 mld zł" – napisano w uzasadnieniu.
Podkreślono jednocześnie, że ani kwota ponad 22 mln zł, ani ponad 91 mln "nie stanowi dodatkowych skutków dla budżetu państwa, gdyż z tytułu zwiększenia liczby etatów funkcjonariuszy w latach 2017-2018 nastąpiło odpowiednie zwiększenie wydatków z tego tytułu".
Czytaj też: Gen. insp. Szymczyk: Stać nas na 100 proc. etatów. Problemem "jakość" kandydatur [WYWIAD]
Dodatkowe etaty w służbach mundurowych to z jednej strony pozytywny przejaw troski o bezpieczeństwo, z drugiej jednak jak się okazuje spory problem. Wakaty występują we wszystkich służbach mundurowych podległych MSWiA. Jak podkreśla chociażby Komenda Główna Policji, wynikają one m.in. z tego, że brak jest odpowiednich kandydatów, którzy będą zdolni przejść sito selekcji w procesie rekrutacji do służby. Jak powiedział gen. insp. Jarosław Szymczyk w rozmowie z InfoSecurity24.pl, pytany o wakaty w Policji, „dzisiaj problem tkwi w liczbie wartościowych i spełniających nasze kryteria kandydatów, a nie w pieniądzach”. Podkreślił, że do listopada tego roku na 15 tys. kandydatów, aż 11 tys. zostało odrzuconych.
PAP/DM