28-latek kierował rosyjską grupą szpiegowsko-dywersyjną działającą w Polsce
Prokuratura Krajowa poinformowała o przedstawieniu zarzutów 28-letniemu obywatelowi Rosji, Michaiłowi Wiktorowiczowi Mirgorodskiemu, który – jak ustalono – miał kierować zorganizowaną grupą o charakterze szpiegowsko-dywersyjnym działającą w Polsce na rzecz rosyjskich służb specjalnych. Według śledczych działał on na zlecenie Federalnej Służby Bezpieczeństwa, koordynując operację z Rosji.
Według informacji przekazanych przez Prokuraturę Krajową 28-letni Michaił Mirgorodski, przebywając w Rosji, miał w 2023 roku zorganizować działalność rosyjskiego wywiadu w Polsce. W komunikacie wskazano, że „z ustaleń śledztwa wynika, iż (…) kierował zorganizowaną grupą przestępczą wykonującą na rzecz (rosyjskiego – przyp. red.) wywiadu działania szpiegowskie, sabotażowo-dywersyjne i propagandowe”.
„Zgromadzone dowody pozwoliły na sporządzenie postanowienia o przedstawieniu Michaiłowi Mirgorodskiemu pięciu zarzutów” – podała PK. Według śledczych 28-latek „korzystając z komunikatora Telegram, założył, a następnie kierował zorganizowaną grupą przestępczą o charakterze terrorystycznym, składającą się z co najmniej 30 osób”.
Autor. poszukiwani.policja.gov.pl
Grupa ta miała realizować zadania zlecane bezpośrednio przez Mirgorodskiego. Były to zarówno działania wywiadowcze, takie jak obserwacja pojazdów i statków wojskowych, montowanie nadajników GPS czy rejestrowanie obrazu z obiektów infrastruktury krytycznej. Wśród działań wymieniono też działania dotyczące montowania urządzeń umożliwiających transmisję danych z obiektów infrastruktury krytycznej, w tym lotnisk, dworców kolejowych, obiektów wojskowych, terminalu na polsko-ukraińskim przejściu granicznym.
Czytaj też
Grupa kierowana przez Mirgorodskiego prowadziła też – według prokuratury – działania dezinformacyjne obejmujące „drukowanie i rozklejanie ulotek prorosyjskich, antyukraińskich i antynatowskich” oraz dywersyjne i sabotażowe, w tym pobicia obywateli Ukrainy i dysydentów białoruskich i podpalanie ich mienia przy użyciu koktajli Mołotowa.
Jednym z najpoważniejszych ustaleń jest nakłanianie przez Mirgorodskiego do przeprowadzenia akcji dywersyjnej polegającej na wykolejeniu pociągu. W komunikacie zaznaczono, że „czyn zakwalifikowano jako przestępstwo o charakterze terrorystycznym”. Według śledczych 28-latek miał także „gromadzić i oferować środki płatnicze w celu sfinansowania katastrofy w ruchu lądowym”, wykorzystując do tego giełdy kryptowalutowe.
„Podejrzany Michaił Mirgorodski nie przebywa w Polsce, wobec czego nie udało się go zatrzymać, a prokurator nie mógł z jego udziałem wykonać czynności procesowych, w tym ogłosić mu zarzutów. W sierpniu 2025 r. prokurator skierował do Sądu Rejonowego Lublin-Zachód w Lublinie wniosek o zastosowanie tymczasowego aresztowania. Sąd wniosek rozpatrzył pozytywnie” – podała Prokuratura Krajowa.
W opublikowanym komunikacie prokuratorzy wyjaśnili, że sprawa Mirgorodskiego to element większego śledztwa dotyczącego działalności rosyjskiego wywiadu na terenie Polski. „Postępowanie dotyczy grupy przestępczej realizującej na terenie Polski na rzecz rosyjskiego wywiadu działania szpiegowskie, sabotażowo-dywersyjne i propagandowe” – przekazała PK.
Czytaj też
„W czerwcu i w lipcu 2023 r. funkcjonariusze ABW, na polecenie prokuratora, zatrzymali łącznie 16 osób (12 obywateli Ukrainy, 3 obywateli Białorusi, 1 obywatela Federacji Rosyjskiej), którym prokurator przedstawił zarzuty działania w zorganizowanej grupie przestępczej oraz działania na rzecz rosyjskiego wywiadu. Wszyscy zatrzymani przyznali się do zarzucanych im czynów i złożyli obszerne wyjaśnienia” – przypomniała prokuratura.
Śledczy wskazali także, że w listopadzie 2023 r. prokurator skierował do sądu akt oskarżenia przeciwko wszystkim 16 osobom. „Sąd Okręgowy w Lublinie skazał oskarżonych, wymierzając kary pozbawienia wolności do 6 lat” – podała PK.
Czytaj też
„Śledztwo było kontynuowane w zakresie pozostałych osób działających w tej grupie, a nadto wobec osoby organizującej i kierującej z terytorium Federacji Rosyjskiej działaniami tej grupy na rzecz rosyjskiej Federalnej Służby Bezpieczeństwa (Michaił Mirgorodski). Na podstawie uzyskanych dowodów zarzuty postawiono kolejnym osobom” – wyjaśniła PK.
Aktualnie śledztwo toczy się przeciwko ośmiu kolejnym osobom. „Są to 3 obywateli Białorusi, 2 obywateli Rosji (w tym Michaił Mirgorodski) i po jednym obywatelu Ukrainy, Polski i Litwy. Czterem podejrzanym prokurator zarzuca również branie udziału w zorganizowanej grupie przestępczej. Większości z tych osób nie udało się ogłosić zarzutów, ponieważ nie przebywają w Polsce” – dodała Prokuratura Krajowa. Zapewniła przy tym, że śledztwo jest nadal kontynuowane.


