Reklama

Bezpieczeństwo Wewnętrzne

Tomasz Siemoniak przejmuje stery w MSWiA

Koordynator ds. Służb Specjalnych Tomasz Siemoniak
Koordynator ds. Służb Specjalnych Tomasz Siemoniak
Autor. Defence24

Resort spraw wewnętrznych będzie miał nowego szefa. Zgodnie z przewidywaniami na czele MSWiA stanie Tomasz Siemoniak, pełniący dziś funkcję ministra koordynatora służb specjalnych. Na stanowisku zastąpi Marcina Kierwińskiego, który żegna się z gmachem przy ulicy Batorego w Warszawie z powodu startu w wyborach do europarlamentu.

Tomasz Siemoniak stanie na czele MSWiA. Jego powołanie nie jest zaskoczeniem, bowiem o tym, że to właśnie on może zastąpić Marcina Kierwińskiego, który zdecydował się na start w wyborach do europarlamentu, w fotelu szefa resortu mówiło się już od dłuższego czasu. Co więcej, Siemoniak nie jest do końca debiutantem w resorcie, bowiem kilka lat temu pełnił funkcje wiceministra spraw wewnętrznych i administracji. Nowy szef MSWiA był też w przeszłości m.in. ministrem obrony narodowej i wicepremierem.

Czytaj też

Siemoniak, oprócz tego, że będzie ministrem spraw wewnętrznych i administracji, zachować ma też tekę koordynatora służb specjalnych. I choć nie jest to nic nadzwyczajnego, bowiem wielu jego poprzedników łączyło obie te funkcję, to nikt inny, jak przedstawiciele dziś rządzącego obozu - m.in. Marcin Kierwiński - jeszcze jesienią ubiegłego roku mówili o tym, że obu tych stanowisk nie powinna piastować jedna osoba

Dziś w MSWiA - oprócz szefa resortu - pracuje 5 wiceministrów: Czesław Mroczek, Wiesław Szczepański, Tomasz Szymański, Wiesław Leśniakiewicz i Maciej Duszczyk.

Czytaj też

Przed Siemioniakiem sporo wyzwań i spraw „do dokończenia”. Marcin Kierwiński zostawił swojemu następcy choćby kwestię ustawy o ochronie ludności, która trafiła wczoraj do KPRM. Do dopięcia są też sprawy związane z wyrównaniem pierwszego uposażenia w służbach MSWiA, z tym co na start otrzymują żołnierze oraz cały pakiet przepisów ułatwiających powrót do służby i zmieniający nieco – dla absolwentów klas mundurowych – zasady naboru do służby. A to tylko kwestie legislacyjne.

Jeśli dodamy do tego rekordowy poziom wakatów w służbach czy konieczność podjęcia decyzji w sprawie kolejnej edycji ustawy modernizacyjnej widać, że na brak zajęć nowy szef resortu nie będzie raczej narzekać.

Reklama
Reklama

Komentarze

    Reklama

    Najnowsze