Bezpieczeństwo Wewnętrzne
Nadbryg. Feltynowski: szef OC na poziomie ministra zdecydowanie mocniejszy niż dotychczasowa unia personalna
Umiejscowienie szefa obrony cywilnej na poziomie ministra spraw wewnętrznych i administracji jest zdecydowanie mocniejsze niż unia personalna komendanta głównego PSP z szefem OCK – podkreślił komendant główny Państwowej Straży Pożarnej nadbryg. Mariusz Feltynowski.
Szef Państwowej Straży Pożarnej, który był gościem w Programie Pierwszym Polskiego Radia, odniósł się m.in. do prac nad ustawą o ochronie ludności i obronie cywilnej. Ta zakłada, że za obronę cywilną będzie odpowiadał minister spraw wewnętrznych i administracji, a nie jak do tej pory komendant główny PSP.
„Od powodzi w 1997 roku połączenie funkcji, czyli unia personalna komendanta głównego PSP z szefem Obrony Cywilnej Kraju spowodowała, że odpowiedzialność spadła na komendanta głównego i na Państwową Straż Pożarną” - przypomniał nadbryg. Mariusz Feltynowski.
Jak zaznaczył, komendant główny PSP „nie jest przedstawicielem rządu, więc nie było przełożenia na wojewodów”. Zwrócił też uwagę, że z kolei komendanci wojewódzcy są uzależnieni od wojewodów (jednocześnie szefów OC w województwie) w kwestii budżetu, więc ich kontrola - w imieniu szefa PSP, jako szefa OCK - była trudna.
„Myślę więc, że umiejscowienie szefa obrony cywilnej kraju na poziomie ministra jest zdecydowanie mocniejsze” – dodał szef PSP.
Czytaj też
O tym, że projektowana przez MSWiA ustawa o obronie cywilnej zakłada, że szef resortu będzie zarazem szefem obrony cywilnej, poinformował dyrektor biura ministra SWiA Krzysztof Bondaryk, podczas Kongresu Odporność 2024.
„Naszym celem jest ustanowienie ministra spraw wewnętrznych i administracji jako odpowiedzialnego za ochronę ludności i obronę cywilną” – mówił Bondaryk. „Uważamy, że kwestie ochrony trzeba podnieść na poziom wyższy” – dodawał Bondaryk, przypominając, że w dotychczas obowiązujących regulacjach szefem Obrony Cywilnej Kraju był komendant główny PSP.
Według dyrektora biura ministra SWiA „nie można zostawić centralnego urzędu jakim jest straż pożarna, samej z tym tematem”. „Z jednej strony obrona ojczyzny, z drugiej ochrona ludności. Po co bronić ojczyzny, jeśli nie będziemy chronić ludności” – mówił, nawiązując do uchwalonej przed dwoma laty ustawy o obronie ojczyzny i braku regulacji dotyczących OC.
Czytaj też
O nowej roli ministra spraw wewnętrznych i administracji mówił wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz. Według jego zapowiedzi wzmacniane i rozwijane będzie też Rządowe Centrum Bezpieczeństwa. „Dzisiaj na czele obrony cywilnej staje minister Marcin Kierwiński. Ma to ogromne znaczenie, ponieważ pokazuje, że państwo na najwyższym poziomie angażuje się w ochronę swoich obywateli. Będzie bronić, nie tylko każdego skrawka naszego terytorium, ale zawsze będziemy bronić każdego z obywateli Rzeczpospolitej” – informował w połowie marca szef MON.