Bezpieczeństwo Wewnętrzne
Łódź ratownicza za milion złotych
Morska Służba Poszukiwania i Ratownictwa zamierza pozyskać łódź ratowniczą o zwiększonej zdolności holowniczej, za którą chce zapłacić ok. milion złotych netto.
Przedmiotem zamówienia jest dostawa łodzi ratowniczej o zwiększonej zdolności holowniczej. Łódź będzie przeznaczona do prowadzenia akcji ratowniczych polegających na udzielaniu pomocy niedużym jednostkom pływającym, przystosowaną do zwalczania zagrożeń i zanieczyszczeń olejowych. Według Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa szacunkowa całkowita wartość zamówienia to ponad 231 tys. euro netto. Według planu postępowań o udzielenie zamówienia na 2019 roku, orientacyjna wartość tego postępowania w polskiej walucie, to milion złotych.
Łódź ma zostać dostarczona do Bazy Sprzętowo-Magazynowej MSPiR Nabrzeże Norweskie w Gdyni do końca listopada 2019 roku.
Jak wskazuje MSPiR, jednostka oraz jej wyposażenie powinny charakteryzować się dużą odpornością na działanie czynników atmosferycznych umożliwiając wieloletnią eksploatację w warunkach hydrologiczno-meteorologicznych umożliwiających prowadzenie akcji przeciwrozlewowych - stan morza 4-5, wysokość fali do 2,0 m. Ponadto łódź powinna charakteryzować się stosunkowo wysoką autonomicznością pozwalającą na prowadzenie działań operacyjnych przez okres co najmniej 12 godzin.
Funkcje podstawowe łodzi to:
- prowadzenie akcji związanych z poszukiwaniem i ratownictwem na morzu,
- możliwość holowania małych, do 15 m długości, jednostek pływających,
- współpraca w zakresie zwalczania zanieczyszczeń olejowych na morzu ze specjalistycznymi jednostkami do zwalczania zanieczyszczeń, w głównej mierze polegająca na holowaniu zapór,
- aktywne, polegające na mechanicznym zbieraniu oleju z powierzchni wody, zwalczanie zanieczyszczeń olejowych na morskich wodach przybrzeżnych, osłoniętych w portach i wodach śródlądowych.
Nadesłane do MSPiR oferty ocenione zostaną na podstawie napędu i systemów, manewrowości, zdolności holowniczej i ceny. Na propozycje służba czeka do 19 kwietnia br. Jak zaznacza, potencjalny wykonawca musi jednak wykazać, że w okresie ostatnich trzech lat przed upływem składania ofert (a jeżeli okres prowadzenia działalności jest krótszy – w tym okresie) zrealizował dostawy dwóch łodzi roboczych-ratowniczych, zdolnych do żeglugi morskiej.
Czytaj też: Polski Sokół w subtropikach
Pozyskać nową łódź stara się również Morski Oddział Straży Granicznej. Jeszcze w pierwszym kwartale br., jak wynika z planów MOSG, ruszyć ma trzecia próba pozyskania jednostki patrolowej dla dywizjonu w Gdańsku. Za dostawę patrolowej jednostki pływającej o długości do 20 m z funkcją ratowania życia na morzu oddział chce zapłacić ponad 6,5 mln złotych netto.
Dwa poprzednie postępowania zakończyły się niepowodzeniem ze względu na fakt, że oferty przekraczały budżet MOSG. Jednostka pływająca o długości 15,0 - 20,0 m ma trafić do Kaszubskiego Dywizjonu Straży Granicznej w Gdańsku. Przeznaczona będzie m.in. do pełnienia służby dozorowej, eskortowania jednostek pływających z ładunkami, prowadzenia działań interwencyjno-patrolowych czy akcji poszukiwawczo-ratowniczych w ramach służby SAR.