Służby Mundurowe
275 kg heroiny nie trafi z Polski na europejski rynek
Jak informuje CBŚP, udaremniono rekordowy przemytu 275 kilogramów heroiny, wartej 61 mln zł i likwidacja kanału przemytu narkotyków z Bliskiego Wschodu i Ameryki Południowej to zwieńczenie wielomiesięcznej pracy policjantów z CBŚP, pod nadzorem Prokuratury Regionalnej w Gdańsku. W Polsce w działaniach brali udział również funkcjonariusze KAS. Operacja została przeprowadzona na terenie Belgii, Holandii, Turcji i Polski, przy wsparciu Europolu. Podczas działań zabezpieczono łącznie blisko 2,4 tony brutto heroiny oraz ponad 1,1 tony brutto kokainy.
Pierwszą informację dotycząca przemytu narkotyków przekazały policjantom służby bułgarskie. Policjanci z Zarządu w Gdańsku Centralnego Biura Śledczego Policji przez wiele miesięcy ustalać mieli kolejne wątki w sprawie, zbierając wciąż nowe informacje. Wynikało z nich, że przez Polskę przebiega jeden z kanałów przemytu dużej ilości kokainy z Ameryki Południowej i heroiny z Bliskiego Wschodu do państw Europy Zachodniej. Wszystko wskazywało na to, że kanał został zorganizowany przez obywatela polskiego działającego w zorganizowanej, międzynarodowej grupie przestępczej. Pod pozorem importu i eksportu legalnych towarów np. owoców, podejmowane były próby przemytów narkotyków.
Zgromadzone w toku czynności materiały stanowiły podstawę do wszczęcia przez Prokuraturę Regionalną w Gdańsku śledztwa w tej sprawie. Z uwagi na międzynarodowy charakter sprawy prowadzono współpracę z organami ścigania innych państw, która była możliwa dzięki istotnemu zaangażowaniu i wsparciu Europolu.
Minister Mariusz Kamiński w #KPRM: Wedle rozpoznania Centralnego Biura Śledczego Policji przywódcy gangów narkotykowych chcieliby z Polski uczynić bramę do Europy dla swoich brudnych towarów. @PolskaPolicja udowadnia swoją skutecznością, że te plany nie będą zrealizowane.
— MSWiA (@MSWiA_GOV_PL) March 8, 2020
Policjanci CBŚP ustalili, że grupa przestępcza przygotowuje kolejny przemyt, tym razem heroiny. Na przełomie lutego i marca 2020 roku wspólnie z funkcjonariuszami pomorskiej Krajowej Administracji Skarbowej, skontrolowali w gdyńskim porcie cztery kontenery, które przypłynęły z Bliskiego Wschodu z zadeklarowanym wg. dokumentów celnych ładunkiem steatytu, czyli materiału skalnego.
Insp. Paweł Półtorzycki, komendant CBŚP w #KPRM: Dzięki analizie materiału dowodowego udało się ustalić datę przemytu. Wiedzieliśmy, że do Polski płyną 4 kontenery z kamieniem. Dzięki współpracy z @KAS_GOV_PL udało nam się je dokładnie sprawdzić. Było w nich ukryte 275 kg heroiny pic.twitter.com/lwz57aboaK
— MSWiA (@MSWiA_GOV_PL) March 8, 2020
Po przesypaniu zawartości wszystkich worków (80 ton towaru), w trzech z nich stwierdzono, że oprócz materiału skalnego znajdują się tam również paczki z zawartością sproszkowanej substancji koloru szarego. Przeprowadzone badania fizykochemiczne potwierdziły, że substancja ta jest heroiną. Jak się okazało, w materiale skalnym ukryto blisko 275 kilogramów heroiny, którą zabezpieczono jako dowód w sprawie. Wartość hurtową tego narkotyku oszacowano na około 61 mln zł.
Na początku marca br. policjanci CBŚP wzięli udział w koordynowanej przez Europol akcji zatrzymań podejrzanych o udział w zorganizowanej grupie przestępczej. Działania były prowadzone na terenie Belgii, Holandii, Turcji i Polski. Podsumowania w poszczególnych krajach jeszcze trwają, ale już z pierwszych informacji wiadomo, że zatrzymano łącznie 13 podejrzanych. W Turcji zatrzymano 8 osób, w tym jednego poszukiwanego za zabójstwo, kolejny mężczyzna wpadł w Belgii, jedna w Polsce i trzy osoby w Holandii. Podczas operacji zabezpieczono łącznie blisko 2,4 tony brutto heroiny oraz ponad 1,1 tony brutto kokainy.
Operacja likwidacji kanału przemytu narkotyków z Bliskiego Wschodu i Ameryki Południowej została przeprowadzona na terenie:
— Kancelaria Premiera (@PremierRP) March 8, 2020
Belgii
Holandii
Turcji
Polski pic.twitter.com/pfHS7GSQlc
W Polsce zatrzymano 37-letniego mężczyznę, któremu w Prokuraturze Regionalnej w Gdańsku przedstawiono zarzuty udziału w międzynarodowej, zorganizowanej grupie przestępczej oraz w dwóch przemytach: 275 kilogramów heroiny i 126 kilogramów kokainy, który został udaremniony w Rotterdamie. Przestępstwa te zagrożone są karą pozbawienia wolności do 15 lat pozbawiania wolności. Gdański sąd aresztował go na trzy miesiące. CBŚP podkreśla, że sprawa jest rozwojowa.