Za Granicą
Imponujący arsenał elity francuskiej policji
Arsenał RAID, jak te bliźniaczych jednostek innych krajów europejskich, wygląda imponująco. Wyposażenie strzeleckie tej elitarnej formacji jest mieszanką konstrukcji niemieckich, francuskich oraz austriackich z drobną domieszką konstrukcji amerykańskich i rosyjskich. Francuzów na tle innych jednostek policyjnych wyróżnia się szerokim zastosowaniem tarcz balistycznych oraz strzelb gładkolufowych, nie tylko w roli wytrychów balistycznych, ale jako pełnoprawnej broni bojowej.
Przyczyną powstania jednostki RAID (fr. Recherche, Assistance, Intervention, Dissuasion; pol. Rozpoznanie, Wsparcie, Interwencja, Odstraszanie) były wydarzenia z Monachium z 1972 roku, podczas których terroryści z organizacji Czarny Wrzesień wzięli za zakładników członków olimpijskiej reprezentacji Izraela. Wskutek nieudanej akcji zatrzymania terrorystów, zginęło 11 Izraelczyków. Wydarzenia te dały impuls wielu europejskim krajom do zrewidowania polityki bezpieczeństwa wewnętrznego. Po tragicznych wydarzeniach powołano do istnienia tak znane jednostki, jak niemieckie GSG9 czy francuskie GIGN. RAID powstał w 1985 roku jak wyspecjalizowana jednostka policji francuskiej o zasięgu ogólnokrajowym.
Do momentu powstania RAID, w przypadku kryzysu władze musiały polegać na jednostkach BRI (Brigade de Recherche et d'Intervention – odpowiedzialna za zwalczanie terroryzmu w granicach Paryża) oraz regionalnych oddziałach GPIN. RAID zwany jest również Czarnymi Panterami z racji umieszczonego na emblemacie formacji tego właśnie zwierzęcia. Obszarem działania RAID jest Francja i jej terytoria, podczas gdy GIGN może operować we Francji, jej terytoriach zamorskich oraz poza granicami kraju. Zadania jednostek są podobne i często bywa, że wspierają one swoje działania.
Czytaj też
Założycielami jednostki byli dwaj oficerowie policji – Robert Broussard oraz Ange Mancini. Drugi z wymienionych został również pierwszym dowódcą nowej formacji. RAID podlega bezpośrednio Generalnemu Dyrektorowi Krajowemu Policji (DGPN), nad którym bezpośredni nadzór sprawuje Minister Spraw Wewnętrznych. Siedzibą RAID jest podparyskie Bievres. Liczbę operatorów w służbie szacuje się na 320-400 funkcjonariuszy stacjonujących nie tylko w Bieveres, ale także w Bordeaux, Lille, Lyonie, Marsylii, Nicei, Rennes i Strasburgu.
W obrębie jednostki wyróżnia się trzy sekcje:
- Sekcja pierwsza, którą można określić mianem "bojowej" – zajmuje się typowymi dla oddziałów specjalnych policji zadaniami, czyli akcjami bezpośrednimi, interwencjami podwyższonego ryzyka, ochroną oraz monitorowaniem zagrożeń.
- Sekcja druga, zwana badawczo-rozwojową – zbiera informacje i pracuje nad ulepszeniem technik interwencji oraz sprzętu. Sekcja druga dzieli się na trzy podsekcje: wywiadu, zabezpieczenia technicznego oraz uzbrojenia.
- Sekcja trzecia – jej zadania to praca nad psychologicznym aspektem prowadzonych przez RAID działań, takich jak negocjacje, zarządzanie kryzysowe oraz wsparcie psychologiczne funkcjonariuszy. Grupa negocjacyjna znajduje się w ciągłym pogotowiu. Zajmuje się między innymi samobójstwami, porwaniami i innymi sytuacjami kryzysowymi. Jednostka negocjacyjna wykonuje również zadania wywiadowcze.
Kandydaci do służby muszą spełnić szereg wymagań, zanim będą mogli nosić emblemat z czarną panterą na ramieniu. Przyszły operator RAID to funkcjonariusz z minimum 5-letnim stażem w policji, wykazujący się wysoką sprawnością fizyczną i intelektualną, pozwalającą przejść niezwykle wymagający proces selekcji, którą kończy zaledwie 3 proc. kandydatów. Proces szkolenia i wcielenia do jednostki funkcjonariuszy, którzy przeszli selekcję, trwa dziewięć miesięcy.
Jedną z pierwszych ważniejszych operacji jednostki RAID było ujęcie w 1987 roku dowództwa lewicowej organizacji terrorystycznej Action Directe, specjalizującej się w zabójstwach i zamachach bombowych. Organizacja odpowiadała za blisko 80 ataków i śmierć wielu osób, w tym generała René Audrana, szefa firmy Reanult Georgesa Besse oraz śmierć amerykańskich żołnierzy w wyniku detonacji bomby w bazie wojskowej we Frankfurcie nad Menem.
Kolejną ze spektakularnych akcji RAID było uwolnienie w 1993 roku z rąk zamachowca samobójcy, Algierczyka Erica Schmidta, 21 dzieci i ich wychowawczyni wziętych do niewoli w przedszkolu w podparyskim Neuilly-sur-Seine. Zamachowiec grożący detonacją bomby zginał od kul funkcjonariuszy. Zakładnikom nic się nie stało.
Operatorzy RAID brali udział w pacyfikacji zamieszek we Francji w 2005 i 2006 roku, a także w operacjach ujęcia terrorystów po zamachach w 2015 roku – w koszernym supermarkecie Hypercacher oraz w operacji w następstwie ataku na teatr Bataclan.
Do chwili obecnej trzech funkcjonariuszy RAID poległo na służbie.
Servir, sans Faillir
Podstawowym bronią krótką używaną przez policjantów RAID jest rodzina pistoletów GLOCK. Austriackie pistolety zasilane amunicja 9 mm używane są w RAID w trzech odmianach: sub-compact Glock 26, compact Glock 19, pełnowymiarowy Glock 17 oraz sporadycznie przedłużona wersja Glocka 17, model 34. Broń występuje w odmianach z lufami przystosowanymi do montażu tłumików dźwięku oraz ze zmodyfikowanymi przyrządami celowniczymi. W użyciu są również magazynki o zwiększonej pojemności, mogące pomieścić 33 naboje. Broń często występuje w zestawie z oświetleniem taktycznym Firmy Streamlight. Ciekawostką jest, iż operatorzy noszący tarcze balistyczne często wyposażeni są w dwie sztuki broni krótkiej. W opinii operatorów RAID, w przypadku przenoszenia tarczy i konieczności korzystania z broni, w momencie wyczerpania amunicji łatwiej jest sięgnąć pod drugi pistolet niż przeładowywać broń bez amunicji.
Podstawowym narzędziem pracy operatorów RAID jest również niemiecki karabinek automatyczny kalibru 5,56x45 mm NATO – HK G36. Broń we francuskiej jednostce występuje głównie w najkrótszej odmianie C, czyli "Commando" oraz rzadziej w wersji K wyposażonej w chwyt transportowy zintegrowany z celownikiem optycznym o powiększeniu trzykrotnym. Karabinki zazwyczaj wyposaża się w celowniki elektrooptyczne pozwalające prowadzić szybszy, precyzyjny ogień na bliższych dystansach. Najczęstszym wyborem jest celownik holograficzny Eotech model 552,551 oraz XPS, oraz kolimatory Aimpoint CompM4. Celowniki wystękują niekiedy również w komplecie z przystawką powiększającą (tzw. magnifier). Karabinki standardowo wyposaża się również w oświetlenie taktyczne czołowych światowych producentów, takich jak Surefire, Streamlight czy Inforce oraz w laserowe wskaźniki celu – najczęściej amerykańskie AN/PEQ-15 lub Steiner DBAL-A2. W razie potrzeby karabinki wyposaża się w tłumiki dźwięku B&T Rotex.
Drugą z konstrukcji Heckler&Koch używaną szeroko przez jednostki RAID, jest karabin HK417. Większy brat HK416, zasilany jest amunicją 7,62x51mm, podawaną z 10- lub 20-nabojowych polimerowych, półprzezroczystych magazynków pudełkowych. Warto zaznaczyć, iż pomimo podobieństw do platformy AR10 (czyli AR15 na nabój 7,62x51mm), HK417 nie jest z nią kompatybilny i magazynki do HK znacznie różnią się od tych do AR10. Karabin używany jest jako broń wsparcia oraz jako broń strzelców wyborowych i występuje w odmianach z lufą 13, 16.5 oraz 20 cali. Karabiny w zależności od potrzeb wyposażane są w celowniki holograficzne Eotech, kolimatory Aimpoint, oraz lunety o niskim przybliżeniu Nigtforce, Schmidt und Bender oraz celowniki optyczne ze zmiennym powiększeniem Elcan Spectre 1-6. W przypadku zastosowań parasnajperskich broń uzupełniana jest o składany dwójnóg typu Harris. Karabiny też często wyposaża się w moduły laserowych wskaźników celu DBAl A2 oraz AN/PEQ15. Uzupełnieniem szerokiego wachlarza akcesoriów jest oświetlenie taktyczne firm Surefire, Streamlight oraz Inforce oraz tłumiki dźwięku firmy B&T. HK417 jest przystosowaną do zasilania nabojem 7,62 mm NATO wersją karabinka automatycznego HK416D i podobnie jak on działa na zasadzie odprowadzania gazów prochowych przez boczny otwór w lufie. Karabin posiada tłok gazowy o krótkim skoku oraz zamek ryglowany przez obrót. Broń pierwszy raz zaprezentowano w 2006 roku. Prototyp miał lufę długości 320 mm i był zasilany ze stalowych magazynków od karabinu G3. Ponieważ magazynki te nie zapewniały zatrzymania zamka w tylnym położeniu po wystrzeleniu ostatniego naboju, pod koniec roku zaprezentowano nowe, polimerowe magazynki, których podajnik współpracuje z zatrzaskiem zamka. Broń używana jest przez wiele armii i jednostek policyjnych w Europie i na świecie, w tym w Irlandii, Niemczech, Francji, Australii, Portugalii, Wielkiej Brytanii oraz Polsce (CPKP "BOA"). Karabin HK417 jest również platformą, na której bazie US Army wraz z HK opracowało i wprowadziło do służby w 2020 roku karabin wyborowy (DMR) M110A1 CSASS.
Bronią rzadziej już spotykaną w jednostce RAID są pistolety maszynowe HK MP5 kalibru 9 mm oraz rewolwery Manurhin MR 73 kalibru .357 Magnum/.38 Special. MP5 to broń niemal już kultowa, o której napisano już wiele. Warto jedynie zatem wspomnieć, iż pomimo powstania w 1966 roku konstrukcja HK nadal jest używana przez wiele oddziałów policyjnych i jednostek wojskowej na świecie oraz nadal pozostaje, choć w nieco odświeżonej formie w ofercie firmy z Oberndorfu. Wspomniany rewolwer był swojego czasu niejako symbolem francuskich sił specjalnych. To właśnie z tej konstrukcji operatorzy GIGN zastrzelili trzech z czterech terrorystów podczas akcji odbicia samolotu Air France lot 8969 w Algierii w 1994 roku. Rewolwery Manurhin MR 73 występują w odmianach z lufami długości 2.5, 3, 4, 5.25, 6 oraz 8 cali.
Niezwykle ciekawie prezentuje się arsenał strzelb gładkolufowych stosowanych przez RAID. Prócz standardowych strzelb typu pump action, jednostka posiada w swojej zbrojowni dwa rzadko spotykane wśród służb modele. Pierwszym z nich jest amerykański Kel Tec KSG – czyli strzelba pump action kalibru .12, lecz nieco odmiennej konstrukcji. Strzelba bowiem wyposażona jest w dwa magazynki rurowe oraz manualny przełącznik umieszczony tuż za chwytem pistoletowym, dzięki któremu strzelec wybiera z którego magazynka korzysta. Daj to możliwość ładowania strzelby różną amunicją i korzystania z niej naprzemiennie. Magazynki w zależności od stosowanej amunicji mieszczą po 6 (76 mm) lub 7 (70 mm) sztuk amunicji, która ładowana jest od dołu strzelby przez okienko, które służy również do wyrzutu zużytych łusek. Strzelbę wyposażono w długą, grzbietową szynę picatinny do montażu akcesoriów oraz celowników mechanicznych i optycznych. Szynę znajdziemy również na dole czółenka, dzięki czemu broń można wzbogacić o pionowe lub kątowe chwyty przednie ułatwiające operowanie i przeładowanie broni. Niewątpliwą zaletą są pojemne magazynki i niewielki rozmiar przy zachowaniu relatywnie długiej lufy, co osiągnięto przez konstrukcje strzelby w systemie bull pup. Operatorzy RAID zazwyczaj posługują się strzelbą Kel Tec KSG wyposażoną w oświetlenie taktyczne oraz celowniki kolimatorowe Aimpoint lub celowniki holograficzne Eotech.
Kolejną "niestandardową" strzelbą używaną przez RAID jest rosyjska strzelba półautomatyczna Molot Vepr 12. Strzelba oparta jest na konstrukcji systemu kałasznikowa. Z racji zastosowania silnej amunicji komorę zamkową zapożyczono z karabinka maszynowego RPK. Wykonana jest ona z blachy tłoczonej o grubości 1,5 mm w miejsce standardowej grubości 1 mm. Strzelba zasilana jest z magazynków pudełkowych o pojemności 2, 4, 5, 8, 10 lub 12 naboi, lub z magazynków bębnowych o pojemności 20 lub 25 sztuk. Vepr 12 w przeciwieństwie do większości konstrukcji opartych na platformie AK posiada zatrzask zamka zatrzymujący go w tylnym położeniu po oddaniu ostatniego strzału. Zastosowanie tej konstrukcji powoduje szybsze przeładowanie broni, co w sytuacji taktycznej lub sportowej (strzelba chętnie używana jest przez strzelców IPSC) ma duże znaczenia. Zwalniacz zamka umieszczono wewnątrz kabłąka, pozwalając na jeszcze szybsze wznowienie ognia po przeładowaniu. Strzelby produkowane są w wersjach ze stałą oraz składaną na bok kolbą. Kolejną różnicą w porównaniu do klasycznych konstrukcji AK jest umieszczenie szyny akcesoryjnej picatinny na pokrywie komory zamkowej. Sama pokrywa jest połączona z bronią zawiasem, co umożliwia jej podnoszenie, a nie kompletny demontaż w przypadku czyszczenia broni. Vepr 12 w przeciwieństwie do swojego bezpośredniego konkurenta, czyli modelu Saiga 12 nie posiada regulowanego bloku gazowego. Ten fabryczny natomiast w opinii producenta skonstruowano w taki sposób, by broń pracowała płynnie na podstawowej ogólnodostępnej amunicji. Strzelby Vepr 12 operatorów RAID zazwyczaj wstępują ukompletowane oświetleniem taktycznym oraz celownikami holograficznymi Eotech.
RAID wykorzystuje również granatniki do miotania głównie granatów gazowych oraz dymnych. Modele na wyposażeniu jednostki to granatniki sześciostrzałowe Penn Arms L540-3-A oraz jednostrzałowe B&T GL06. Granatniki zasilane są amunicją 40 mm i głównie służą do miotania amunicji nieletalnej takiej jak granaty dymne oraz granaty z gazem CS.
Czytaj też
Jak w każdej profesjonalnej spec jednostce policyjnej tak i w RAID istnieje pododdział snajperski. Do bezpośredniego wsparcia operatorów z małej lub średniej odległości policjanci z RAID wykorzystują wyżej już opisane karabiny HK417 wyposażone w celowniki optycznej różnej mocy. Do rażenia celów na dłuższe dystanse snajperzy Czarnych Panter korzystają z rodzimych produkcji – powtarzalnych karabinów snajperskich rodziny Hecate. Karabiny występują i są użytkowane w trzech kalibrach .50BMG (12.7x99mm) – Hecate II, .338 Lapua Magnum -Mini Hecate II, oraz najnowszy model rodziny PGM ,Ultima Ratio w kalibrze .308 Winchester (7,62x51mm). Karabiny to konstrukcje powtarzalne działające w oparciu o czterotaktowy zamek ślizgowo-obrotowy zasilane z wymiennych magazynków pudełkowych o pojemności 5,7 lub 10 naboi. Rodzina karabinów Hecate charakteryzuje się wydatnymi hamulcami wylotowymi widocznymi na końcu luf konstrukcji oraz posiadaniem w standardzie trzech podpór do stabilnego prowadzenia ognia – dwójnogu w przedniej części łoża oraz monopodu na spodzie kolby. Hamulce wylotowe mogą być zastąpione dedykowanymi tłumikami dźwięku. Zasięg Hecate II to 1800 metrów, Mini Hecate II 1400 metrów, a Ultima Ratio 800 metrów. Nazwy karabinów oznaczają odpowiednio grecką i rzymską bogini ciemności (Hekate) oraz łacińskie tłumaczenia zwrotu "ostateczny argument" (Ultima Ratio).
kimeR
Tarcza balistyczna typu pelta-hoplon to sztuka konstrukcyjna.Kompromis pomiedzy dodatkowej ochronie anatomi w pozycjach taktycznie wystawionych-frontowych i minimalnym ograniczeniu ruchu z karabinem lub pistoletem maszynowym. Niewiem dlaczego oprocz jednostek antyterrorystycznych zadna jednostka wojskowa w Europie nie korzysta z tarcz balistycznych, a wszystkie scenariusze wskazuja na konflikty zurbanizowane. Pszypuszczam ze nawet na otwartym terenie, mala ergonomiczna tarcza klasy IIIplus, dala by Ukraincom lepsze szansy.
Wuc Naczelny
Tarcze nadają się na małe kalibry i odłamki, nigdy na kalibry karabinowe. W wojsku nieprzydatne, bo Km lub snnajper przestrzeli, a odłami lądują losowo z dowolnego kierunku.
youkai20
I ta dysponująca takim arsenałem elita pozwala od lat tydzień w tydzień dosłownie niszczyć Paryż bandom wichrzycieli i odklejeńców, nazywających siebie "protestantami".