Wynagrodzenia pracowników sfery budżetowej oraz uposażenia funkcjonariuszy i żołnierzy wzrosną w przyszłym roku o 20 proc. Składaną wcześniej w tej sprawie deklarację, potwierdził we wtorek, po pierwszym posiedzeniu Rady Ministrów, premier Donald Tusk. Jak zapewniał, w przyszłorocznym budżecie będą zapewnione środki na realizację tych obietnic. 

Tak jak mówiliśmy, zapewniamy także w tym budżecie (na rok 2024 - przyp. red.) wzrost wynagrodzeń i uposażeń, w tym kwot bazowych o 20 proc. dla wszystkich pracowników państwowej sfery budżetowej oraz żołnierzy i funkcjonariuszy, także celników. W przypadku urzędników pracujących, np. w kancelarii premiera, ten wzrost nie dotyczy tzw. R-ki, czyli tych stanowisk politycznych, najwyższych.
Donald Tusk, Premier RP - 19.12.2023 r.

Oznacza to, że mundurowi otrzymają wyższe podwyżki niż pierwotnie zakładano w projekcie ustawy budżetowej na 2024 rok przygotowanej przez poprzedni rząd. Wtedy mowa była o 12,3 proc. 

Jak na razie nie wiadomo jednak, od kiedy mundurowi liczyć mogą na większe uposażenia. Pytany o tę sprawę w ubiegły piątek, podczas konferencji prasowej w MSWiA, szef resortu Marcin Kierwiński mówił, że te kwestie ujęte będą w budżecie, nad którym pracować mają już niebawem posłowie.

Jak poinformował podczas dzisiejszej konferencji minister finansów Andrzej Domański deficyt budżetu państwa na 2024 roku wyniesie 184 mld zł. Dodał, że wydatki zaplanowano na 866 mld zł, a przychody na 682 mld zł. Wskazał też, że budżet tworzony jest przy założeniu 3 proc. wzrostu PKB w przyszłym roku, oraz inflacji na poziomie 6,6 proc.