MSWiA uzupełnia budżet PSP. Strażacy dostaną dodatkowe 157 mln złotych

Jak się okazuje, jeszcze w tym roku MSWiA zamierza dołożyć do budżetu Państwowej Straży Pożarnej ponad 157 mln złotych. Kwota – w zestawieniu z łącznym budżetem PSP na ten rok, wynoszącym ponad 5,3 mld złotych – nie wydaje się może ogromna, ale sam fakt, że resort musiał głębiej sięgnąć do kieszeni, pokazuje, że potrzeby są większe niż pierwotnie założone finansowanie.
Podczas gdy prace nad przyszłoroczną ustawą budżetową nabierają tempa (rząd przyjął projekt budżetu na 2026 rok w ubiegły piątek), MSWiA musi pochylić się jeszcze nad tegorocznym finansowaniem podległych sobie służb. Jak poinformowano, do Państwowej Straży Pożarnej – jeszcze w tym roku – trafi dodatkowe ponad 157 mln złotych. Z informacji, jakie podaje resort, środki te przeznaczone będą na bieżące funkcjonowanie formacji. Jak czytamy, pieniądze te są „niezbędne do sprawnego funkcjonowania i wykonywania codziennych zadań”.
👨🚒 👩🚒 Jednostki Państwowej Straży Pożarnej otrzymają dodatkowe środki pieniężne - ponad 157 mln zł - niezbędne do sprawnego funkcjonowania i wykonywania codziennych zadań. pic.twitter.com/nRTUiWsxlF
— MSWiA 🇵🇱 (@MSWiA_GOV_PL) September 29, 2025
Warto przypomnieć, że tegoroczny budżet PSP wynosi przeszło 5,3 mld złotych. Teoretycznie więc kwota 157 mln nie powinna być finansowym „game changerem”. I zapewne nie jest, choć wszystko zależy oczywiście od tego, jak dziś wygląda stopień wykorzystania środków, jakie strażacy mieli do wydania do końca roku lub na jakie inne dodatkowe zadania potrzebne są ekstra pieniądze.
Czytaj też
Na co PSP przeznaczy 157 mln złotych? „Sprawne funkcjonowanie” i „wykonywanie codziennych zadań” stanowią dość pojemny zbiór wydatków, tym samym wydaje się, że specjalnych ograniczeń – przynajmniej literalnie czytając informacje przekazane przez MSWiA – kierownictwo PSP nie powinno mieć.
Jak poinformował redakcję InfoSecurity24.pl rzecznik prasowy komendanta głównego PSP, st. bryg. Karol Kierzkowski, „środki dla Państwowej Straży Pożarnej są przeznaczone na bieżące wydatki. Obejmują m.in. wypłaty świadczeń i równoważników, zakup umundurowania i odzieży ochronnej. Pieniądze służą też do pokrywania kosztów działania jednostek w tym eksploatacji i napraw sprzętu oraz remontów budynków”.
Policja też czeka na pieniądze
Co ciekawe, na dodatkowe środki liczą nie tylko strażacy. Jak mówił w rozmowie z InfoSecurity24.pl nadinsp. Rafał Kochańczyk, zastępca komendanta głównego Policji, ekstra środki powinna otrzymać też Policja. „Czekamy teraz na przykład na środki z Funduszu Pomocy Ukrainie, co stanowi zastrzyk około 150 milionów złotych” – mówił wiceszef Policji.
Czytaj też
Jak zapewniał z kolei wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Czesław Mroczek, co do zasady tegoroczna sytuacja finansowa służb nadzorowanych przez MSWiA jest stabilna. „Po pierwsze w roku 2025 na służby, w porównaniu z rokiem 2023 przeznaczyliśmy o ponad 40 proc. więcej pieniędzy. Skończyliśmy z problemem niemożliwości regulowania zobowiązań wymagalnych, bo nie starczało pieniędzy na pokrycie kosztów. Przypominam, że w drugiej połowie 2023 roku ze środków modernizacyjnych Policja musiała pokrywać koszty paliwa” – mówił na początku września w rozmowie z InfoSecurity24.pl wiceminister Mroczek. Jak dodał, ministrom Kierwińskiemu i Siemoniakowi „udało się przekonać premiera i Radę Ministrów do zwiększenia wydatków na służby MSWiA, co sprawiło, że sytuacja finansowa tych formacji jest nieporównywalnie lepsza niż jeszcze dwa lata temu”.
Czytaj też
Pytany o to, czy służbom MSWiA wystarczy pieniędzy do końca roku, odpowiedział, że „nie ma dziś jakichś większych trudności”. „Nie mamy sytuacji, w której nie moglibyśmy realizować zobowiązań wymagalnych. Służby finansowe oczywiście cały czas analizują sytuację, ale na ten moment nie sygnalizują nam generalnych problemów, natomiast oczywiście w poszczególnych grupach wydatków czy instytucjach, mogą zdarzyć się sytuacje wymagające reakcji” – powiedział Mroczek. Podkreślił jednak, że „nic nie wskazuje na to, żeby miało pojawić się zagrożenie związane z niemożliwością realizacji zobowiązań wymagalnych”.
WIDEO: Wiceminister finansów: wszyscy funkcjonariusze powinni być traktowani równo, jeśli wykonują te same zadania