Reklama

Straż Graniczna

Kontrola kontroli w Straży Granicznej?

Fot. Straż Graniczna
Fot. Straż Graniczna

Kto i kogo kontrolował będzie w Biurze Spraw Wewnętrznych Straży Granicznej? Szef resortu MSWiA zmienił bowiem zarządzenie w sprawie regulaminu Biura Spraw Wewnętrznych Straży Granicznej, wprowadzając Samodzielną Sekcję Kontroli. Jak widać, ministerstwo doszło do wniosku, że formacja potrzebuje oddzielnej komórki zajmującej się kontrolą kontrolujących. 

Minister spraw wewnętrznych i administracji zmienił zarządzenie w sprawie regulaminu Biura Spraw Wewnętrznych Straży Granicznej. Chodzi mianowicie o wprowadzenie nowej komórki organizacyjnej, która zajmować się będzie m.in. przeprowadzaniem kontroli działalności komórek organizacyjnych Biura Spraw Wewnętrznych Straży Granicznej. 

Zarządzenie, powołujące Samodzielną Sekcję Kontroli, weszło w życie 1 lutego 2020 roku. Oprócz wspomnianej kontroli działalności komórek organizacyjnych Biura Spraw Wewnętrznych Straży Granicznej, zajmie się ona m.in. monitorowaniem i analizowaniem sposobu wykonania zaleceń wykorzystania wniosków pokontrolnych. Sekcja ma również informować Komendanta BSW o ujawnionych nieprawidłowościach, prowadzić rejestr kontroli przeprowadzonych w komórkach organizacyjnych czy analizować funkcjonowanie rozwiązań organizacyjnych, form i metod kierowania oraz sprawowania nadzoru w BSW.

Na czele Biura Spraw Wewnętrznych Straży Granicznej stoi od stycznia 2018 roku płk SG Adam Wanarski. Akt powołania wręczał mu jeszcze Jarosław Zieliński, były już sekretarz stanu w MSWiA. 

Przypomnijmy, że w 2017 roku Biura Spraw Wewnętrznych, które działają obecnie w Komendach Głównych Policji i Straży Granicznej stały się samodzielnymi jednostkami organizacyjnymi w ramach tych formacji. W resorcie powstało bowiem Biuro Nadzoru Wewnętrznego. Najważniejszym zadaniem BNW, na czele którego stoi Inspektor Nadzoru Wewnętrznego, jest egzekwowanie odpowiednich standardów pracy służb mundurowych podległych ministrowi spraw wewnętrznych i administracji. BNW zajmuje się też wszelkimi nieprawidłowościami w ich pracy, w tym przypadkami łamania prawa, czy naruszenia etyki zawodowej. Jednym z zadań jest też weryfikacja kandydatów na wyższe stanowiska w służbach mundurowych oraz funkcjonariuszy, którzy takie stanowiska już zajmują. Chodzi tu o komendantów, szefów i ich zastępców, dyrektorów i zastępców dyrektorów komórek organizacyjnych w podmiotach nadzorowanych przez MSWiA oraz naczelników. Weryfikacji będą poddawani także funkcjonariusze delegowani do BNW. Zgodnie z ustawą mogą być to policjanci, strażacy, strażnicy graniczni i funkcjonariusze SOP.

W połowie 2019 roku, w odpowiedzi na interpelację, były wiceszef MSWiA Jarosław Zieliński, podał, że ze względu na liczebność poszczególnych nadzorowanych formacji, a także zakres ich ustawowych zdań największa liczba wyjaśnianych przez BNW spraw dotyczy Policji, w dalszej kolejności Straży Granicznej, Państwowej Straży Pożarnej oraz Służby Ochrony Państwa.

Jak informowali w grudniu 2019 roku dziennikarze Rzeczpospolitej, BNW to pomysł Mariusza Błaszczaka i Jarosława Zielińskiego. Liczy ono 49 pracowników, którzy mają mieć największe uprawnienia ze wszystkich służb. "BNW ma dostęp do baz danych wszystkich służb podległych MSWiA i uprawnienia szersze niż ABW czy CBA, a nadzoruje je polityk, czyli minister" - podkreślał w rozmowie z dziennikarzami doświadczony policjant.

Reklama
Reklama

Komentarze