Służba Więzienna
Sejm za zmianami w systemie dozoru elektronicznego
Sejm ostatecznie zgodził się z propozycjami zmian w obrębię ustawy o Służbie Więziennej, przedstawionymi przez Ministerstwo Sprawiedliwości. Chodzi o potencjalnie większy udział instytucji państwowych w funkcjonowaniu systemu dozoru elektronicznego niż miało to miejsce dotychczas. Teraz czas na prace legislacyjne w Senacie.
Poseł Bartłomiej Wróblewski z PiS, w trakcie posiedzenia plenarnego Sejmu, przedstawił sprawozdanie z prac nad zmianami w ustawie o Służbie Więziennej oraz w kodeksie Karnym wykonawczym. Było to efektem wcześniejszego procedowania w ramach sejmowej komisji sprawiedliwości i praw człowieka, gdzie jednym z kluczowych elementów stały się przeobrażenia w zakresie stosowania dozoru elektronicznego.
Zgodnie ze słowami posła sprawozdawcy, w związku z implementacją zaproponowanych zmian dozór elektroniczny w Polsce ma być skuteczniejszy i pewniejszy. Jedną z kluczowych nowości ma stać się potencjalne przejęcie przez instytucje państwa obowiązków nadzoru nad całym systemem, w tym zakresie, który dotychczas był zarezerwowany dla firm prywatnych. Mają być również bezpośrednio zwiększone możliwości techniczne obecnego, stosowanego w kraju systemu, m.in. poprzez wprowadzenie przenośnych rejestratorów. Poseł zachęcając do poparcia przez Sejm proponowanych zmian, wskazał na potrzebę zwiększenie kompetencji SW oraz poszerzenia technicznych możliwości w zakresie wykorzystania systemu dozoru elektronicznego.
Przedstawiciel PO, wskazał przede wszystkim na potrzebę większej uwagi w zakresie rozwoju metod nieizolacyjnych, w przypadku polskiego systemu więziennictwa, podkreślając tym samym relatywnie małą grupę osób poddanych dotychczas chociażby wskazanemu dozorowi elektronicznemu. Liczby kształtują się bowiem na poziomie ok. 5 tysięcy osób w skali całego państwa. Nowoczesna zwróciła uwagę, że obecnie proponowane zmiany mogą wpłynąć na wyrugowanie z rynku firm prywatnych, dotychczas obsługujących system penitencjarny. Na rzecz ostatecznego, całościowego przekazania wszystkich zadań SW i rozrostu państwowych struktur. Pokazując tym samym brak zaufania dla podmiotów prywatnych, które w przeszłości oferowały swoje usługi w przetargach.
Przedstawicielka Kukiz15 mówiła, że w głównej mierze cieszy ją obecna dyskusja w Sejmie o programach modernizacyjnych w obrębie SW i potrzebie przeobrażeń tego elementu w całościowym bezpieczeństwie państwa. Należy, jej zdaniem, przede wszystkim inwestować w kadry SW, tak aby następowała ich szybka profesjonalizacja oraz aby funkcjoanriusze mieli zapenione lepsze kształcenie niż dotychczas. Co więcej zdaniem posłanki, SW to nie tylko funkcjonariusze, ale również pracownicy cywilni. Pochwaliła pomysł stworzenia uczelni na rzecz kształcenia kadr SW, będzie to bowiem wzmocnieniem bezpieczeństwa w Polsce.
Sekretarz stanu Michał Wójcik, z Ministerstwa Sprawiedliwości, zaznaczył, że jest niebezpieczeństwo w zakresie funkcjonowania podmiotów prywatnych w ramach dozoru elektronicznego, które mogą chociażby upaść lub rozwiązać umowę, a system musi działać cały czas. Co więcej, nowe zmiany nie są marginalizacją podmiotów prywatnych, albowiem te będą nadal odpowiadały, w ramach przetargów, za technologię oraz oferowane SW urządzenia. Po prostu, Minister Sprawiedliwości będzie dysponował większym potencjałem w kształtowania udziału podmiotów prywatnych oraz instytucji państwa w nadzorze nad całościowym funkcjonowaniem systemem. Co więcej, przecież obecne centra monitorowania są już przecież zarządzane przez struktury państwowe - przekonywał Wójcik.
Sejm przyjął proponowane zmiany. Za głosowało 280 posłów, przeciw było 145, a 1 wstrzymał się od głosu. Teraz prace przeniosą się do Senatu, ale obserwując poziom emocji, lub raczej ich brak, w trakcie debaty sejmowej, należy śmiało przypuszczać, że w Polsce relatywnie szybko dojdzie do przeobrażeń m.in. w systemie dozoru elektronicznego.