Reklama

Służba Więzienna

Jak w SW zrównać uposażenie z wojskiem? Resort sprawiedliwości szuka rozwiązania

Fot. ppor. Agnieszka Tracz/ Mazowiecka Służba Więzienna, Twitter
Fot. ppor. Agnieszka Tracz/ Mazowiecka Służba Więzienna, Twitter

Całkiem niedawno do służb podległych MSWiA wprowadzono rozwiązania wyrównujące pierwsze otrzymywane przez funkcjonariuszy uposażenie z tym co na start dostaje żołnierz. Podwyżki „na start” mają skłonić do wstępowania w mundurowe szeregi i sprawić, że Policja, Państwowa Straż Pożarna czy Straż Graniczna, staną się bardziej konkurencyjne na rynku pracy. Do tej pory podobnych rozwiązań nie wprowadzono jednak w Służbie Więziennej, która także zmaga się z problemami kadrowymi. Jak się okazuje, choć resort sprawiedliwości jest za tym by dołączyć do grona służb, w których podwyżki zafunkcjonowały, ale wciąż poszukiwane jest odpowiednie rozwiązanie. Problemem ma być „określenie środka pozwalającego na rozwiązanie przedmiotowej kwestii w sposób przystający do zasad wynagradzania i uwarunkowań istniejących w Służbie Więziennej” – czytamy w piśmie, jakie trafiło do NSZZ Funkcjonariuszy i Pracowników Więziennictwa. 

Pomysł na to, jak powinny wyglądać zmiany, mają m.in. związkowcy z NSZZ Funkcjonariuszy i Pracowników Więziennictwa. Proponują oni wprowadzenie korekt w przepisach dotyczących dodatków o charakterze stałym w taki sposób, aby kwotę brakującą do zrównania uposażenia do 6 tysięcy złotych brutto przeznaczyć na podwyższenie dodatku służbowego w grupach: funkcjonariuszy w okresie służby przygotowawczej, służby stałej, a także po złożeniu egzaminu na pierwszy stopień podoficerski, na pierwszy stopień chorążego i na pierwszy stopień oficerski.

Czytaj też

Zaproponowane rozwiązania nie spotkały się jednak z aprobatą resortu sprawiedliwości. Jak czytamy w odpowiedzi jakiej udzielono związkowcom, jeśli chodzi o samą istotę dodatku służbowego, to „w przypadku tego składnika określenie jego wysokości oparte zostało zasadniczo o element uznaniowości” a „postulowana zmiana wiąże się z niebezpieczeństwem zatarcia wskazanej cechy dodatku służbowego”. 

Dodatek służbowy stanowi w zasadzie jedyne narzędzie pozwalające przełożonemu na elastyczne dostosowanie wysokości uposażenia funkcjonariusza od jego zaangażowania, wyników osiąganych w służbie lub zakresu realizowanych zadań. Przedstawiona propozycja zakłada z kolei, iż wpływ na wysokość dodatku służbowego miałoby osiągnięcie lub nieosiągnięcie przez danego funkcjonariusza uposażenia w określonej wysokości, zależnej od przysługującego mu uposażenia zasadniczego i pozostałych stałych składników uposażenia.
Fragment pisma dyrektora – sędziego Departament Wykonania Orzeczeń i Probacji Ministerstwa Sprawiedliwości do przewodniczącego NSZZFiPW

Jak podkreśla resort, wady opisanego rozwiązania „mogłyby zostać w pewnej mierze usunięte, dzięki rozszerzeniu przedstawionej koncepcji poprzez określenie na nowo minimalnej wysokości dodatku służbowego, przysługującej w poszczególnych wskazanych grupach na wszystkich funkcjonariuszy”, to jednak z kolei, „wykraczałoby jednak poza skutki finansowe zakładane na potrzeby zrównania uposażeń na najniższych stanowiskach Służby Więziennej do wysokości minimalnego uposażenia żołnierzy”. W rzeczywistości – jak zauważa MS – „stanowiłoby to w zasadzie podwyżkę uposażeń, obejmującą dużo szerszą grupę funkcjonariuszy”.

Jednocześnie wymaga stwierdzenia, w aspekcie zrównania uposażeń funkcjonariuszy Służby Więziennej z najniższym uposażeniem żołnierzy zawodowych, określonym kwotą 6 000 zł brutto, że na podstawie danych przedstawionych przez Dyrektora Generalnego Służby Więziennej ustalono, iż okoliczność taka dotyczy części funkcjonariuszy pełniących aktualnie służbę na stanowisku strażnika i referenta Służby Więziennej. Mając to na uwadze, zasadnym jest poszukiwanie rozwiązań pozwalających na dostosowanie wysokości najniższych uposażeń w Służbie Więziennej do wynagrodzeń gwarantowanych żołnierzom zawodowym i funkcjonariuszom innych służb.
Fragment pisma dyrektora – sędziego Departament Wykonania Orzeczeń i Probacji Ministerstwa Sprawiedliwości do przewodniczącego NSZZFiPW

Zdaniem ministerstwa, nie ma żadnego uzasadnienia, „dla kształtowania uprawnień płacowych funkcjonariuszy wstępujących do służby w tej formacji (Służba Więzienna – przyp. red.), w sposób mniej korzystny niż dzieje się to obecnie w służbach podległych Ministrowi Spraw Wewnętrznych i Administracji”. Tyle tylko, że problemem ma być określenie w jaki sposób kwestię tę rozwiązać by „przystawała ona do zasad wynagradzania i uwarunkowań istniejących w Służbie Więziennej”.

Czytaj też

Biorąc pod uwagę to, że w innych mundurowych formacjach rozwiązania te już wprowadzono, resort sprawiedliwości powinien się spieszyć. Każdy miesiąc, w którym uposażenia na start są niższe niż w wojsku czy formacjach MSWiA, oddala Służbę Więzienną od skutecznego poradzenia sobie z kadrowymi kłopotami, a jak mówił w marcu w rozmowie z InfoSecurity24.pl dyrektor generalny SW, płk Andrzej Pecka, „idealnie” byłoby, gdyby w 2024 roku do służby udało się przyjąć 1000 osób.

Reklama

Komentarze

    Reklama