Reklama

Służby Mundurowe

Służba Ochrony Państwa zastąpiła BOR

Fot. Biuro Ochrony Rządu
Fot. Biuro Ochrony Rządu

Z dniem 1 lutego wchodzi w życie ustawa tworząca nową Służbę Ochrony Państwa w miejsce dotychczas istniejącego Biura Ochrony Rządu. Tym samym nowa służba uzyskuje nowe zadania oraz możliwości do działania.

Prace nad powołaniem SOP wywoływały pewne kontrowersje w trakcie obrad parlamentu, zwracano uwagę na nowe uprawnienia, zadania czy też, możliwość zmian kadrowych. Obecnie SOP będzie nie tylko chroniła najważniejsze osoby i obiekty, ale zyska uprawnienia operacyjno-rozpoznawcze.

Otrzymaliśmy dodatkowe uprawnienia do czynności operacyjno-rozpoznawczych. Dają one nam większe możliwości przeciwdziałania przestępstwom, które stają się globalne rozwijają się i są znacznie nowsze niż w minionych czasach.

mł. chor. Anna Gdula-Bomba

Funkcjonariusze będą mogli także przeprowadzać czynności operacyjno-rozpoznawcze w celu pozyskiwania informacji o zagrożeniach dotyczących chronionych osób i obiektów, a także rozpoznawania, zapobiegania i wykrywania przestępstw im zagrażających. Do tego celu uzyskają możliwość prowadzenia kontroli operacyjnej; podsłuchu, podsłuchu rozmów telefonicznych, kontroli korespondencji, również elektronicznej, dostępu do elektronicznych nośników danych i kontroli zawartości przesyłek. 

Kontrola operacyjna nie będzie mogła trwać dłużej niż 12 miesięcy; na pisemny wniosek komendanta SOP, po uzyskaniu zgody Prokuratora Generalnego będzie ją mógł zarządzić sąd. Szef MSWiA ma przedstawiać corocznie Sejmowi i Senatowi informację dotyczącą kontroli operacyjnej. Zwolennicy nowych zmian, podkreślali, że takie uprawnienia pozwolą lepiej współpracować np. z ABW, jak i są odpowiedzią na obserwację trendów istniejących w podobnych służbach w innych państwach Europy oraz świata.

Służba Ochrony Państwa to formacja jednolita, umundurowana i uzbrojona, wykonująca zadania z zakresu ochrony osób i obiektów, a także z zakresu rozpoznania i zapobiegania przeciw nim przestępstwom. Nowa formacja korzystać będzie, z doświadczeń poprzedników.

mł. chor. Anna Gdula-Bomba, rzecznik SOP

SOP będzie rozpoznawała i zapobiegała przestępstwom m.in. przeciwko Polsce, życiu lub zdrowiu, bezpieczeństwu powszechnemu, bezpieczeństwu w komunikacji, porządkowi publicznemu, zamachom i czynnej napaści, skierowanym przeciwko ochranianym osobom oraz bezpieczeństwu ochranianych obiektów.

"Powstanie Służby Ochrony Państwa nie wpłynie negatywnie na wynagrodzenia funkcjonariuszy, którzy pełnią i będą pełnić służbę na stanowiskach wykonawczych" - podkreśliła Anna Gdula-Bomba. Docelowo - po roku 2022 - w SOP ma służyć 3 tys. funkcjonariuszy (obecnie w BOR jest ok. 2 tys. osób).

Według nowych przepisów, komendantem SOP z dniem wejścia w życie przepisów staje się dotychczasowy szef BOR. Wszyscy funkcjonariusze i pracownicy pracujący w BOR w dniu wejścia w życie ustawy stali się odpowiednio funkcjonariuszami i pracownikami SOP na tych samych zasadach, co dotychczas. Następnie w ciągu dwóch miesięcy komendant ma przedstawić wszystkim pisemne propozycje określające nowe warunki pełnienia służby, pracy lub warunki płacy.

Jeżeli funkcjonariusz albo pracownik SOP w terminie dwóch miesięcy nie otrzyma takiej propozycji to w ciągu następnych trzech miesięcy jego stosunek pracy wygaśnie. Podobnie będzie, jeśli przedstawiona propozycja nie spotka się z akceptacją funkcjonariusza lub pracownika. W trakcie opracowywania ustawy, zarówno w parlamencie jak i w dyskusjach publicznych zwracano uwagę na możliwość odejść części funkcjonariuszy BOR. Jednak przedstawiciele strony rządowej, szczególnie MSWiA podkreślali, że już teraz starają się zmienić trend w naborze do służby, tym samym zapełnić brakujące wakaty i pozyskać nowych chętnych.

Komendant SOP "jeżeli jest to uzasadnione względami bezpieczeństwa ochranianych osób lub obiektów" będzie miał też możliwość korzystania z tajnej współpracy m.in. redaktorów naczelnych, dziennikarzy i osób prowadzących działalność wydawniczą. Współpraca ta będzie możliwa po uzyskaniu zgody szefa MSWiA. Właśnie te zapisy były najbardziej krytykowane przez opozycję parlamentarną, wskazującą na możliwość ich niezgodnego z prawem wykorzystywania lub nadużywania do celów nie będących priorytetem działań SOP. Strona rządowa zapewniała jednak, że nie istnieją obawy co do takich nadużyć, zaś nowe uprawnienia są wynikiem obserwacji zmian w sferze bezpieczeństwa europejskiego i światowego.

W stosunku do zadań realizowanych przez BOR, rozszerza się krąg obiektów, które znajdą się pod ochroną nowej formacji. Ochronie będą podlegały nie tylko obiekty służące Prezydentowi Rzeczypospolitej Polskiej, Prezesowi Rady Ministrów, ministrowi spraw wewnętrznych i administracji oraz ministrowi spraw zagranicznych, ale także wskazane w decyzji szefa MSWiA inne obiekty państwowe. Jednak zmieni się zakres dotychczasowych działań w zakresie zabezpieczenia Parlamentu RP, co będzie wynikiem przekształceń w obrębie Straży Marszałkowskiej. 

PAP/jr

Reklama

Komentarze

    Reklama