Reklama

Służba Celno-Skarbowa

Napięta sytuacja w KAS. Celnicy rozważają protest

Fot. KAS
Fot. KAS

Czy funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej oraz pracownicy KAS zdecydują się na protest? Jak na razie w tej sprawie przeprowadzona ma zostać specjalna ankieta, a jej wyniki powinniśmy poznać po 14 lutego. Celnicy domagają się od resortu finansów m.in. utworzenia „Komendy Głównej” dla Służby Celno-Skarbowej, stworzenia ścieżki kariery zawodowej i awansów co 2 lata oraz uporządkowania kwestii mundurowych emerytur.

Ankietę protestacyjną przygotował związek zawodowy Celnicy PL. Jak czytamy, "Zarząd Główny ZZ Celnicy PL, wychodząc naprzeciw licznym głosom płynącym ze środowiska zawodowego, postanowił o przeprowadzeniu ankiety protestacyjnej w KAS i SCS". Czego domagają się celnicy? Postulatów jest siedem i w sporej części dotyczą fundamentalnych zmian, zarówno tych dotykających mundurowych z SCS, jak i pracowników całej Krajowej Administracji Skarbowej.

Po pierwsze, celnicy chcą "zwrotu zagwarantowanych prawnie i zagrabionych środków z Uchwały modernizacyjnej". Jak tłumaczą, chodzi "o zwrot zagrabionych oszczędności w 2020r., funduszu na nagrody, co nie miało miejsca w innych formacjach oraz o realizację Uchwały modernizacyjnej w 2021r.". Ta, jak mówiła w rozmowie z InfoSecurity24.pl minister Magdalena Rzeczkowska, szef KAS, będzie co do zasady realizowana, choć niezupełnie w takim zakresie jak zakładano to pierwotnie. "Środki na modernizację zostaną uruchomione. Jednak zgodnie z ustawą budżetową i okołobudżetową, nie będziemy mogli w przyszłym roku zrealizować podwyżek, które zaplanowano. Jeśli chodzi o sprzęt oraz inwestycje, to ta modernizacja nadal będzie trwała. Będziemy się też skupiać na poprawie warunków służby i pracy" – zapewniała pod koniec grudnia minister Rzeczkowska.

Celnicy domagają się też "uporządkowania kwestii emerytur mundurowych i równego traktowania w zakresie L4 oraz przyznawania dodatków motywacyjnych, ochrony prawnej". Jeśli chodzi o emerytury postulują zniesienie okresu 5 lat wykonywania tzw. zadań policyjnych oraz zaliczenia na wniosek wcześniejszych lat pracy w administracji celnej i Urzędach Kontroli Skarbowej oraz "uzgodnienia w ramach <<dobrych praktyk>> przypadków podwyższania emerytury o 0,5 proc. tj. w sytuacjach zagrażających życiu i zdrowiu". W tym punkcie wraca też kwestia pełnopłatnych zwolnień lekarskich na kwarantannie oraz przedemerytalnych dodatków motywacyjnych. W obu tych przypadkach wprowadzone zmiany w przepisach nie objęły mundurowych z SCS.

Jednak był taki moment, w którym resort finansów chciał, by te przepisy (dot. dodatku motywacyjnego – przyp. red.) objęły też funkcjonariuszy SCS. Z pismem w tej sprawie do Łukasza Schreibera, sekretarza Rady Ministrów, zwrócił się Minister Finansów Tadeusz Kościński. Nie udało się dopisać mundurowych z SCS na tym etapie, a później podczas prac w Sejmie strona rządowa nie proponowała już tych zmian. Skąd taka decyzja?

Po pierwsze dlatego, że MSWiA, a więc twórca projektu, traktował to rozwiązanie jako pewien pilotaż. Po drugie, tak jak mówiłam, w stosunku do naszej formacji, tak naprawdę, mówimy o perspektywie kolejnych kilku lat, bo dopiero wtedy to rozwiązanie obejmie większą grupę funkcjonariuszy KAS. Trzecią przyczyną jest to, że Krajowa Administracja Skarbowa jest połączeniem dwóch porządków – tego cywilnego i tego mundurowego. Ustawa proponowała pewne rozwiązania tylko dla jednej z nich. Na KAS trzeba patrzeć kompleksowo, dlatego też planujemy pójść trochę inną drogą, opierając się oczywiście także na doświadczeniach jakie funkcjonują w innych formacjach mundurowych.

Fragment wywiadu z minister Magdaleną Rzeczkowską, Szefem KAS, dla InfoSecurity24.pl – 21 grudnia 2020

Oprócz tego, związkowcy postulują również wprowadzenie gwarancji zatrudnienia w kontekście reformy Urzędów Skarbowych (e-Urząd Skarbowy), naprawy procesu ucywilnienia i wygaszania stanowisk w 2017 r. (celnicy chcą umożliwienia powrotu do służby wszystkim osobom na ucywilnionych i wygaszonych stanowiskach oraz zachowania ciągłości służby), przyznania dodatków kontrolerskich w wysokości 1 tys. zł i dodatków orzeczniczych dla komórek merytorycznych i dochodzeniowo-śledczych, a także uzgodnienia zasad przyznawania dodatków specjalnych i zadaniowych. To nie wszystko wśród postulatów pojawia się też ten dotyczący stworzenia ścieżki kariery zawodowej i awansów co 2 lata, a także "obligatoryjnego awansu przy przejściu do służby/pracy na stałe". Związkowcy domagają się także utworzenia "Komendy Głównej" Służby Celno-Skarbowej, a dla pracowników "elitarnego statusu urzędnika KAS". Jak argumentują, "SCS musi mieć wydzieloną komendę główną", która "musi być zarządzana w sposób jednolity tak jak w innych formacjach".

Na ile możliwe do spełnienia są postulaty wysuwane przez celników? Część z nich wydaje się dość realna - np. obligatoryjny awans zaraz po ukończeniu służby przygotowawczej. Takie rozwiązanie w rozmowie z InfoSecurity24.pl zapowiadała jeszcze w zeszłym roku szef KAS. Inne, jak np. utworzenie komendy głównej SCS, w tej chwili są raczej dość odległe. Tym bardziej, że kierownictwo KAS – jak mówiła minister Rzeczkowska - nie rozważa takiej zmiany. Wciąż pozostaje jednak – co wydaje się jedną ze spraw, która najbardziej dotyka mundurowych z SCS – kwestia odmiennego traktowania w porównaniu z innymi mundurowymi formacjami. I choć nie jest tak, że to jedynie SCS znajduje się czasem poza nawiasem pewnych rozwiązań, oczywistym jest, że mundurowi woleliby znaleźć się w grupie, którą obejmuje dodatek przedemerytalny czy pełnopłatne L-4 w przypadku kwarantanny. I mimo, że resort wielokrotnie zapowiadał, iż zamierza pracować nad wprowadzaniem w KAS podobnych rozwiązań, otwarte pozostaje pytanie czy przekona to środowisko do niepodejmowania decyzji o ewentualnym proteście. Jak zaznaczają celnicy, postulaty o których mowa, mogą być jeszcze "modyfikowane do czasu ogłoszenia akcji protestacyjnej". 

DM

Reklama
Reklama

Reklama

Komentarze

    Reklama