Reklama

Legislacja

Obrona konieczna "na nowo". Znowelizowane przepisy wchodzą w życie

<p><g class="gr_ gr_5 gr-alert gr_spell gr_inline_cards gr_run_anim ContextualSpelling ins-del multiReplace" id="5" data-gr-id="5">Fot</g>. Pixabay, CC0 Creative Commons</p>
<p><g class="gr_ gr_5 gr-alert gr_spell gr_inline_cards gr_run_anim ContextualSpelling ins-del multiReplace" id="5" data-gr-id="5">Fot</g>. Pixabay, CC0 Creative Commons</p>

Wchodzi w życie nowelizacja prawa wprowadzająca zmiany w zakresie obrony koniecznej. Nowe przepisy powstały z inicjatywy Ministerstwa Sprawiedliwości, które postulowało przede wszystkim rozszerzenie prawa obywateli do obrony przed przestępcami starającymi się wedrzeć do ich domów.

Obywatele mają zyskać większą pewność w zakresie obrony siebie oraz swoich rodzin w przypadku wtargnięcia przestępcy do ich mieszkania, domu czy też na posesję. Pod koniec zeszłego roku prezydent podpisał nowelizację Kodeksu Karnego wprowdzajacą zmiany w zakresie obrony koniecznej, nad którymi wcześniej obradował rząd a następnie parlament.

Nie podlega karze, kto przekracza granice obrony koniecznej, odpierając zamach polegający na wdarciu się do mieszkania, lokalu, domu albo na przylegający do nich ogrodzony teren lub odpierając zamach poprzedzony wdarciem się do tych miejsc, chyba że przekroczenie granic obrony koniecznej było rażące.

art. 25 Kodeksu karnego § 2a

Podkreślano, że nowelizacja przepisów ma stać się czytelnym sygnałem ze strony państwa, że w żadnym razie nieakceptowalne jest jakiekolwiek naruszanie miru domowego. Stąd też obywatele mają zyskać pewność, że w sytuacjach kryzysowych instytucje państwa staną po ich stronie, zaś przestępcy muszą zdawać sobie sprawę z potencjalnych konsekwencji własnych czynów.

Dotychczas kluczowe było określenie stanu emocjonalnego osoby stosującej obronę konieczną. Bowiem, na podstawie obowiązujących przepisów, nie podlegała karze osoba, która przekroczyła granice obrony koniecznej pod wpływem strachu lub wzburzenia związanych okolicznościami zamachu. Obecnie, wraz z nowelizacją rozszerza się możliwość zastosowania instytucji obrony koniecznej.

Oczywiście, nie zakłada się swoistego automatyzmu w rozpatrywaniu poszczególnych spraw, tak aby nie doszło do nadużyć w zakresie nowych przepisów. Każdorazowo interpretacja będzie leżała po stronie prokuratora, który będzie decydował np. o umorzeniu danej sprawy bez procesu sądowego, właśnie w oparciu o nowe przepisy. Na każdą decyzję prokuratora, o umorzeniu postępowania, w zakresie zastosowania obrony koniecznej, będzie przysługiwać zażalenie do sądu.

Co więcej, w razie stwierdzenia, że przekroczenie granic obrony koniecznej miało charakter rażący, ocenie podlegać będzie czy działanie wywołane było strachem lub wzburzenia. Podobne rozwiązania w zakresie obrony koniecznej zostały już wcześniej wprowadzone do systemów prawnych w innych państwach, na przykład USA, Wielkiej Brytanii, Szwecji czy Francji.

Reklama
Reklama

Komentarze