Reklama

Rząd bierze się za podpalaczy. Eksperci przygotują propozycje zaostrzenia kar

Autor. mł. asp. Łukasz Rutkowski/PSP

Premier dał polecenie, żeby na przyszłą Radę Ministrów przygotować propozycje zaostrzenia kar za podpalenia – poinformował wiceszef resortu spraw wewnętrznych i administracji Wiesław Leśniakiewicz. Jak dodał, w środę spotka się zespół ekspertów, który ma przygotować propozycje zmian prawa w tym zakresie.

Reklama

Wiceszef MSWiA był w środę gościem porannej rozmowy na antenie RMF FM. Podczas niej Wiesław Leśniakiewicz został m.in. zapytany o zaostrzenie kar dla wszystkich, którzy podpalają, wypalają trawy. „Dzisiaj ma się spotkać zespół ekspertów, który ma przygotować właśnie propozycje zmian prawa w tym zakresie. Zwłaszcza w odniesieniu do kodeksu wykroczeń, bo tutaj mamy najmniejszy wymiar odstraszania potencjalnych sprawców” – poinformował wiceszef MSWiA.

„Natomiast jeżeli chodzi o kodeks karny, to mamy bardzo wysokie kary z tytułu zbrodniczych podpaleń, w związku z tym głównie ta grupa zajmie się kodeksem wykroczeń” – podkreślił Leśniakiewicz.

Doprecyzował, że chodzi o zwiększenie wymiaru obciążeń finansowych po stronie ewentualnych sprawców, czy nieumyślnego, czy też ewentualnego. „Zbrodnicze (podpalenia – przyp. red.) to już faktycznie wchodzi w postępowanie karne, jeśli mamy sytuację dużych strat i dużego zaangażowania finansowego” - powiedział.

W trakcie rozmowy wiceszef MSWiA został dopytany o to, kiedy mogą się pojawić zmiany w kodeksie wykroczeń w tym zakresie. „Premier dał polecenie, żeby do przyszłego tygodnia, na wtorek, były już przygotowane na Radę Ministrów propozycje do dyskusji” – dodał Wiesław Leśniakiewicz.

Czytaj też

Przypomnijmy. Premier Donald Tusk zapowiedział rządową dyskusję na temat kar za podpalenia podczas poniedziałkowej odprawy ze służbami nieopodal miejscowości Grzędy (Podlaskie). Służby gasiły tam pożar suchych trzcinowisk i łąk Biebrzańskiego Parku Narodowego. Jak mówił, planowane jest wprowadzenie nowych zasad w stosunku do wszystkich przypadków, które noszą znamiona celowego podpalenia albo „oczywistej, niewybaczalnej głupoty”. „Wszyscy musimy się nauczyć większej dyscypliny, a czasami wyższa kara bardziej uświadamia potrzebę zachowania takiej dyscypliny” – podkreślał szef rządu.

Pożar wybuchł w niedzielę na styku powiatów augustowskiego i monieckiego w okolicach wsi Kopytkowo (gmina Sztabin, powiat augustowski). Według strażaków objął ok. 450 hektarów Biebrzańskiego Parku Narodowego.

Czytaj też

Policja pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Augustowie zbiera i zabezpiecza dowody jeszcze przed formalnym wszczęciem śledztwa w sprawie pożaru. Wstępnie zakładany kierunek śledztwa to sprowadzenie pożaru (lub bezpośredniego niebezpieczeństwa jego wystąpienia), jako zdarzenia zagrażającego życiu lub zdrowiu wielu osób albo mieniu w wielkich rozmiarach, prawdopodobnie w połączeniu z kwalifikacją prawną, która mówi o zniszczeniach w świecie roślinnym lub zwierzęcym, bo pożar obejmuje tereny chronione.

Reklama
Źródło:PAP / InfoSecurity24.pl
WIDEO: Nadinsp. Boroń o nowej mieszkaniówce: musimy wyrównać szanse, które dziś mają żołnierze
Reklama

Komentarze

    Reklama