Bezpieczeństwo Wewnętrzne
Premier o komisji ds. wpływów: to są mocne tezy i ustalenia
Dzisiaj na rządzie generał (Jarosław – przyp. red.) Stróżyk przedstawił w skrócie pierwszą część raportu. To są mocne tezy i mocne ustalenia – ocenił premier Donald Tusk, odnoszą się do prac komisji do spraw badania wpływów rosyjskich i białoruskich. Jak dodał, utkwiły mu w pamięci z raportu komisji trzy słowa: Macierewicz, prokuratura, zdrada. „Te trzy słowa będą jutro rozpisane, na dużo więcej słów i zdań” – zapewnił, informując o tym, że w środę komisja przedstawi raport opinii publicznej.
Premier Donald Tusk podczas konferencji, po posiedzeniu Rady Ministrów, odniósł się do pierwszego raportu komisji do spraw badania wpływów rosyjskich i białoruskich na bezpieczeństwo wewnętrzne i interesy Rzeczypospolitej Polskiej w latach 2004-2024. „Dzisiaj na rządzie generał (Jarosław – przyp. red.) Stróżyk przedstawił w skrócie pierwszą część raportu. To są mocne tezy i mocne ustalenia. Jutro generał Stróżyk wraz z członkami komisji przedstawi w szczegółach dotychczasowe efekty pracy komisji” – powiedział premier.
„Ona oczywiście na tym nie kończy pracy. Wręcz przeciwnie. Raport roczny zostanie ogłoszony w marcu przyszłego roku, ale nie wykluczone, że jeszcze »po drodze«, na początku roku komisja przedstawi raport dotyczący dezinformacji” – podkreślił szef rządu.
W jego ocenie opinia publiczna będzie pewnie zaskoczona niektórymi ustaleniami, które w środę zostaną przedstawione przez komisję. Jak dodał, ustalenia zostaną przedstawione podczas konferencji, która odbędzie się w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. „Trzy słowa, które utkwiły mi w pamięci z tego dzisiejszego mini raportu to: Macierewicz, prokuratura, zdrada. Te trzy słowa będą jutro rozpisane, na dużo więcej słów i zdań” – zapewnił Donald Tusk.
Czytaj też
Wcześniej o pierwszych wnioskach komisji do spraw badania wpływów rosyjskich i białoruskich na bezpieczeństwo wewnętrzne i interesy Rzeczypospolitej Polskiej w latach 2004-2024 poinformował portal polsatnews.pl. Według informacji portalu prace komisji zostały podzielone na trzy etapy: „2004–2014, tj. przed upowszechnieniem sieci społecznościowych; 2014–2022, tj. okres wojny hybrydowej w Ukrainie i występujących, wtedy punkty zwrotne/ciężkości, w szczególności od listopada 2021 r., gdy polskie władze zostały poinformowane o planie agresji na Ukrainę, do wybuchu wojny do 24 lutego 2022 r.; 2022–2024, tj. okres pełnoskalowej agresji Rosji na Ukrainę przy wsparciu politycznym i terytorialnym Białorusi”.
Dodatkowo komisja – jak czytamy – podczas 24 spotkań określiła cztery główne problemy: reorganizację instytucji państwa odpowiedzialnych za sprawy bezpieczeństwa, zaniechania i opóźnienia w programach modernizacji Sił Zbrojnych RP, działalność służby zagranicznej RP, rozwiązania systemowe, w tym prawne i kadrowe oraz dezinformację. „Komisja na podstawie analizy polityki zagranicznej lat 2016–2023 zwraca uwagę, że system władzy polegał na wadliwym doborze kadr w sferach regulowanych przez państwo i tworzeniu warunków korupcjogennych. Te same problemy mogą dotyczyć wszystkich instytucji i służb w Polsce, w tym: wojska, policji, służb specjalnych, mediów publicznych, sądów i prokuratury” – podał portal polsatnews.pl.